Scenic I phI Co roczny przegląd vs lampy tylnie lexus styl

[PatrykGDA]

Witam witam.

Mam pytanko.

Wkurzyłem sie dzis okropnie gdy byłem na przeglądzie.

Koles który podglądał mi auto przyczepił się moich lexusów z tyłu, a dokładniej plastiku z którego został wykonany...czarodziej jakis czy cos, ze niedotykając ich powiedział ze jest to inny plastik niz ten z seryjnych lamp.

Powiedział ze homologacja E11 która jest na lexusas jech dla picu.

 

I dodatkowo przyczepił się diód-postojówek w przednich lampach, białych, stwierdził ze są fioletowe (!!).

 

Mógłbym Was prosić o jakies sensowne wyjasnienie jego zarzutów? Są słuszne?

Bo on jakos nieumiał sie obronić.

Ale przegląd podpisał...powiedział ze za rok nie pusci z tymi lampami =/

[Olek34]

Jak na mnie trafiłeś na jakiegoś zgreda, który się nudził i musiał sobie pogadać.Gdyby naprawdę się uparł to by tobie nie dał przeglądu (tyle że dla niego to strata kasiory) Generalnie w kazdym aucie miałem zmienione lampy przednie czy tylne i nigdy nikt się nie czepiał na przeglądach.

Jeżeli chodzi o diody w postajach to niestety się z nim zgadzam,bo to samoróbki jakieś wstawiłeś? Światło musi być białe, każde inne jest złe i z tym nie wygrasz. Nawet często się czepiają (również psiaki) do tzw "zimnej bieli" święcacej lekko niebiesko jak się na nie patrzy ale dają białe światło

[Mr_Adam]

PatrykGDA, zauważyłem że w Gdańsku na przeglądach ogólnie bardzo lubią się czepiać, rok temu mi zwracał uwagę że mam wyblakłe kierunki z tyłu, jak dla mnie światło było pomarańczowe, po roku nic na to nie powiedział ;)

 

A tak z czytstej ciekawości gdzie byłeś na przeglądzie?

[PatrykGDA]

Diody w postojówkach są kupione ze sklepu elektronicznego i fakt świecą białym zimnym...ale nie fioletowym!!

I jeszcze pytanie. Gadał cos ze te lampy-kupiłem je na allegro...niemają atestów, a homologacja wybita dla picu.

Jak dla mnie to koles lubi seryjne auta bez żadnego tuningu.

 

Macie jakie parafki prawne, żeby mi sie nieczepiał za rok?

[meganecoupe02]

żeby mi sie nieczepiał za rok?

Jak będzie robił ludziom problemy, to za rok już go tam nie będzie ;)

[tico0]

[ Dodano: 2009-10-22, 09:16 ]

Gadał cos ze te lampy-kupiłem je na allegro...niemają atestów, a homologacja wybita dla picu.

 

Tu pan diagnosta miał rację że to wszystko jest jeden wielki pic większość tych lamp "tjuningowych" ;) z allegro ma homologację wziętą z kosmosu. Ale jeśli na kloszu chińczyk w miarę poprawnie umieścił homologację to diagnosta nie powinien się czepiać dla niego ważny jest znaczek E... a nie jakość plastiku lub wykonania. Może się doczepić do tego jeśli miałbyś matowe klosze na lampach przednich czy tylnych.

 

 

Macie jakie parafki prawne, żeby mi sie nieczepiał za rok?

 

Niestety nie ma, chyba że kupisz lampy znanych producentów hella, valeo.....

o ile takie produkują....

[Cristoph]

Na moj gust to pan diagnosta lubi dodatkowe "drobne" ... i myslal , ze cos se dorobi.....

Bo albo auto dopuszcza do ruchu albo nie, a nie takie glupawe gadanie, ze tym razem puszcze ale za rok.......... Pozdrawiam.

[Elmer]

PatrykGDA,

Znam ten ból, policjant kiedyś tez mi powiedział ze moje postojówki świecą na niebiesko ... choć było to 100% białe światło, bez żadnej poświaty(diody były w oprawkach z nadrukiem homologacji) . Po tym jak mu pokazałem czym się różni biały od niebieskiego ( pokazałem mu palcem licznik w którym były założone niebieskie ;)) zmieszany stwierdził ze białe też nie mogą być, a mają być zółte ! o zgrozo!.

Powiedziałem że wymienię na najbliższej stacji i na samym powiedzeniu się skończyło.

 

PatrykGDA napisał/a:

Macie jakie parafki prawne, żeby mi sie nieczepiał za rok?

 

A co do tego pytania to jak dla mnie jeżeli jest wybita homologacja na kloszu to może naskoczyć ci na piękne warzywo jakim jest kalafior. Jeżeli ma podejrzenie ze homologacja jest "podrabiana" powinien poinformować odpowiednie służby o tym ze firma "xyz" produkuje lampy z fałszywą homologacją.Po nitce do kłębka najpierw importer takich lamp dostanie zakaz sprzedaży takich lamp.

[PatrykGDA]

tico0, E11 jest ładnie widocznie wybita i nawet strzałka odpowiednia jest ;)

 

To jak z tym jest? Homologacje jest nieważna i liczy sie tylko atest? Wogole jak ten atest wygląda?

 

Postojówki zmienie, bo znalazłem do nich zastosowanie jako podswitlenie do bagażnika...ale tylnych lamp niezmienie.

[Ojinau]

powiem tak ;) u mnie tez diagnosta sie przyczepil ze mam niebieskie postojowki w AE, wyjelem diode (postojowke) przy diagnoscie i pokazalem ze jest biala a ze led tak ma to oslupial i powiedzial ze ok,

 

w zeszlym roku chcieli mi zabrac dowod za to ze AE ma kierunek po wewnetrznej a nie po zewnetrznej jak w ORI ze homologacja auta jest zmieniona..... ja policjanta wymialem powiedzialem ze to zamiennik ma homologacje E11 i dziekuje, to sie do gasnicy przyczepili;P ALe byla aktualna ;) takze zalezy na jaka bladz trafisz:(

[PatrykGDA]

czyli musze zmienic diagnoste ;D

 

A tak chcąc pogłeboić swoją wiedze.

Jak jest z tymi atestami?

[Ojinau]

ogólnie wszystko co nie hella to chinczyk, a z homologacją to był taki patent (na forum golfa o tym pistali ?), że HongKong kiedys był kolonia brytyjska no i miał prawo angielskie wiec dostali E;) no i te E tak klepią do dziś nasi żółci bracia;)

[PatrykGDA]

Tak co do diód w postojówkach....mój diagnosta upierał się abym pokazał mi żarówkę. a że mam diodę to mu niepokazałem ;D chyba bardzo lubi seryjne auta.

 

Troche czytałem na temat tych homologacji i wyczatałem, ze jak jest E to jest wszystko ok i w naszym pięknie zawiniętym prawami państwie, moge jeździć z takimi lampami. A Tu taki jeden starszy pan burzy mi całą teorie że potrzebny atest.

 

Wracajac..Atest i Homologacja to inne sprawy? Jak wygląda ten atest?

[Vivaldi]

Niech Ci pokaże atest na sworznie nie ori albo alusy nie ori a może najtańsze wycieraczki nie ori? Niech się nie bawi takie rzeczy bo wymogów zgodności z Briefem to jeszcze u nas nie ma.

 

A tak w temacie, nie wiem co widzicie w lexusach, mi się te lampy nijak nie podobają.

[blizniak53]

Kolego PatrykuGDA nie sądzę, żeby w Gdańsku była jedna stacja diagnostyczna i jesteś na nią skazany. Ja gdy trafiłem na podobną (wybrzydzający diagnosta) zmieniłem stację i po problemie. Już ładnych kilka (a może i kilkanaście) lat jeżdżę do innej stacji, gdzie pracują normalni diagności. Pozdrawiam i namawiam do zmiany stacji. ;)