Megane II phI Gwizd przy odpalaniu

[Waldii77]

Witam

Podepnę się pod temat piszczenia czy też dziwnego dzwięku podczas kilkunastu sekund od rozuchu.Podobnie opisał problem kolega Igor K. (... gwizd(ostry pisk,jakby tarcie) z okolicy silnika po odpaleniu głównie w zakresie obrotów 2000-3000/min. Nawet nagrałem to na telef. ale zbyt blisko był bo troche hałasuje nagranie choć można z niego wyłuskać ten dzwięk-teraz próbuje to nagrać aparatem ale nie piszczy długo tak jak w piątek tzn.ok.1km od ruszenia. Były wymienione rolki , pasek akcesoriów , rozrząd z KZFR , pompa wodna w ASO, nie cały rok temu-zrobiłem ok.2500km na tym. Troche się wystarszyłem w piątek bo jeszcze wymiana osprzętu na gwarancji jest i bym sobie nie darował ( i ASO też)gdyby to było kochane KZFR-poprzednio działało ale przy okazji rozrządu zafundowałem je sobie dla świetego spokoju...I coraz bardziej mnie zastanawia czy dobrze robię inwestując w maszyne która głównie stoi w garażu...Pozdrawiam

[P_r_z_e_m_o]

Waldii77, został tylko alternator.

Piszczy przy każdym odpaleniu czy tylko na zimnym?

 

Proszę uzupełnić profil o model Megane.

[Waldii77]

Przemo.Więc sytuacja wygląda tak, auto stało gdzies ok.2-3 tyg(tyle co doladowalem baterie).Odpalałem w piatek i trochę piszczało przy wyjezdzie z garazu i ok1km na drodze. W sobote tez przypiszczało ale tylko przy wyjezdzaniu z garazu.Próbowałem w niedziele i wczoraj zarejestrowac to aparatem ale nic tylko takie 1-2 sek.( które z tego co pamiętam to raczej przy każdym odpaleniu było).Poza tym nic mi nie przeszkadza ale zalezy czlowiekowi na tym ze skoro inwestuje w auto to ma działać a nie zastanawiac się czy znów to przklete kolo i wiadomo co sie z tym łączy.Ostatnio nachodzą mnie myśli ze chyba te ich wynalazki to mnie w końcu przestaną bawic i w przyszłości zmienie na inną markę.Dzięi za odp.

 

[ Dodano: 2011-02-10, 13:54 ]

Zgodnie z sugestią dodaję załącznik z nagraniem telef. dziwnych dzwięków. Nie jest najlepszej jakości ale wyraznie słychac ze przy wyższych obrotach coś popiskuje az sie dobrze nie pokręci.Być moze po długim postoju olej schodzi z czegoś i tak się dzieje, sam nie wiem-zobaczymy co będzie. Przepalam go codziennie i teraz nic.Tylko w momencie rozruchu ten odglos na 1s. i tyle.Moze człowiek przewrażliwiony.Hmm ale wybieram sie do Chorwacji i chce jechać swoim; no chyba ze służbowym...Nie po to w niego inwestuje!

Piszczenie.zip

[Igor Kwaśniewsk]

Witam , u mnie pisk jest taki sam jak w nagraniu .... tylko trwa znacznie dłużej , jak jest mocno zimno to do kilku kilometrów . Do tej pory problem nie rozwiązany , u mnie piszczy już ponad 40 000 km i nic się jeszcze nie rozpadło ..więc możesz spokojnie jechać do Chorwacji ;-) przy 25 st C problem znika

Pozdrawiam IK

[P_r_z_e_m_o]

Wg mnie piszczy rolka napinacza, miałem identycznie z tym, że piszczało stale, Tak jakby jakiś świerszcz siedział pod maską.

Z tym, że ja mam dwie rolki na napinaczu i prowadzące. Najpierw zaczęła piszczeć ta na napinaczu, wymieniłem, po jakiś 1000-1500 km zaczęła druga, prowadząca, którą też wymieniłem. Już drugi rok spokój.

Wg mnie jest to dźwięk pochodzący od łożyska.

Dla pewności zrzuciłbym pasek i odpalił. Pozwoli to na upewnienie się, że dźwięk pochodzi od napędu paska.

[Igor Kwaśniewsk]

przy zdjętym pasku wg mechanika też piszczy ;-(

[Waldii77]

Dzięki za odp., zobaczymy jak się sytuacja rozwinie. Na razie tylko ten 1-sek. zaraz po rozruchu gwizd, swist i tyle.Nie bede sie za bardzo przejmował. Na razie niech będzie( ciężko zostawić tą miłość francuską skoro tyle serca sie w nią wkłada) ale zobaczymy jak sie bedzie sprawował Grandtour 1,5 bo zaniedługo przydział w firmie będzie...Ocenię wtedy czy warto sie interesować dalej francuskim wynalazkiem parać czy tez spojrzec gdzie w bok...Zresztą nie ma nic pewnego ale...Pozdrawiam