Megane II phII Po ładowaniu akumulatora - usterka elektron

[ele]

Witam,

 

Mój Renault Megane II 1,5 dCi z 2004 roku kiepsko kręcił od jesieni - zapalał dopiero po ok 3-4 "odgłosach" :) /no na prawdę nie wiem jak to nazwać, a pewnie wiecie o co chodzi/

Przyszły mrozy, samochód stał przez cały weekend i wczoraj już nie zapalił.

Tzn. kręcił na początku dość żwawo, świeciły się wszystkie lampki, jak normalnie przy rozruchu, ale nie zaskoczył... przy każdej kolejnej próbie było gorzej, aż w ogóle padł i były problemy z zamknięciem go.

Wyjęliśmy akumulator i go naładowaliśmy (ładował się ok. 14 h).

Dziś po włożeniu jest kaplica :) tzn. najpierw w ogóle było jedno wielkie nic... nic się nie świeciło, nic nie uruchamiało. Później, po poruszaniu kablami przy klemach zaświeciły się lampki i komputer pluje błędem "usterka elektroniczna"...

świeci się to nawet po zamknięciu samochodu :)

 

no i moje pytanie... co to może być?

czy jest możliwość błędnego podłączenia akumulatora?

 

dodam tylko, że wszystkie świece wymienione były na nowe pół roku temu, więc to chyba nie może być źródłem problemu...

 

pls o pilną pomoc, bo kurczę za 2 dni święta i auto potrzebne...

[Lechu PW]

Sprawdź napięcie na akumulatorze przy włączonych światłach. Jak jest poniżej 12 V to masz padnięty aku (zwarte cele - ostatnimi laty to chyba najczęstrza usterka) i wtedy elektronika głupieje.

[ele]

thx a odpowiedź :)

potwierdzam, że był to AKU po wymianie hula pięknie

wątek można zamknąć/skasować etc.

[ Dodano: 2009-12-23, 20:57 ]

owszem nie :)

nie był to AKU... po wymianie przez czas jakiś było OK, a później najpierw komputer pokazał kontrolę układu kierowniczego, a później znów tę samą usterkę. Trochę powariował.

Na diagnostyce okazało się, że poszedł jakiś moduł systemu sterującego komputerem.

piszę, bo może to kogoś zainteresuje :)

Wesołych Świąt