stłuczka fotki:) - tylko naszych autek.

[TouRinG]

Nie wiem czy dobry temat wybrałem.

Chciałbym podziękować, bo może akurat jest zarejestrowany użytkownik Megany I Coupe - niebieskiej (z okolicy Piekar Śląskich), który to dzisiaj przejechał się delikatnie po czarnej listwie na moim zderzaku i sobie pojechał. :-(

[slavOK]

na pewno się przyzna :D

[TouRinG]

wiem że się nie przyzna:)

[Adek4100]

Nie rób tego błędu co ja i NIE KUPUJ NOWEGO ZDERZAKA I BŁOTNIKA ! Największy błąd jaki moglem zrobić w życiu... nic nie pasuje szpary jak nie wiem co. Za takie cos z ubezpieczalni dostaniesz lo ho ho kupe kasy :D ze starczy na radio :D Ja za same drzwi dostałem 1100zł no to możesz dostać z 6-7 patyków za to :D a zrobisz to sam za polowe ceny :D szpachla szpachla i szpachla :D Tylko nie wiem jak u ciebie w ubezpieczalni ale w PZU jak u mnie nie bylo mowy o naprawie tylko liczył jako nową cześć wstawic z salonu i lakier z autoryzowanym serwisie. Wiec jak będzie jakiś cwaniak to mow ze ty tu nie chcesz miec zadnej szpachli wszystko ma byc nowe i oryginalne jak bylo :)

 

ps. sorry nie zauwazylem ze juz dostales kase :) Bierz warto moim zdaniem chyba ze chcesz troche jeszcze powalczyc . Ale wyjdzie cie o wiele mniej robota.

[slavOK]

ze starczy na radio

co mi z radia jak do przednich drzwi bez cięcia nie da się włożyć sensownych głośników :D

a zrobisz to sam za polowe ceny :D szpachla szpachla i szpachla

żadnej szpachli, nowe drzwi już zaaplikowałem :D

Ale wyjdzie cie o wiele mniej robota.

no na waciki pewnie zostanie.

 

pozdro.

dzieki za rady :D

[Marcin Szymansk]

slavOK ja bym zawalczył jeśli auto bezwypadkowe było wcześniej o utratę wartości handlowej i mimo wszystko ja bym chyba w takiej sytuacji realizował przez ASO.

[slavOK]

przez ASO mi powiedzieli, że nie uwzględnią VATu !!! :-x i będę sobie musiał dopłacić.

przesłał mi koleś wycenę, jakaś kpina ! prace blacharskie 490zł, UWAGA prace lakiernicze 666zł !!! ceny części takie, że nawet na allegro kupując mi zabraknie, odpisałem gościowi dość dosadnie, powołałem się na

Stanowisko Rzecznika Ubezpieczonych w sprawie prawnych aspektów dopuszczalności zastosowania cen alternatywnych przy ustalaniu wysokości odszkodowania za szkodę komunikacyjną z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

i będziemy widzieć co dalej, straszne złodziejstwo :evil:

[Marcin Szymansk]

Jeżeli jesteś firmą nigdy nie wypłacają kwoty z VAT. A samo odszkodowanie trzeba wykazać jako przychód. Potem ten VAT można odliczyć.

[slavOK]

nie jestem firmą ani samochód nie jest na firmę, jak wygląda odliczenie podatku w przypadku firm to wiem, wszytko rozbija się o to, że samochód jest zar. na osobę prywatną.

napisałem odwołanie i podanie o ugodowe rozwiązanie sporu podałem kwotę jaka mnie zadowala i czekam na odpowiedź, jak przytakną to biorę.

[SlawkoW]

Wczoraj jakiś "miły" Pan w Kielcach na parkingu zarysował mojej żonie tylny zderzak od strony kierowcy. Uszkodzenia widziałem tylko na zdjęciach poniżej i mam pytanie czy sądzicie czy te czerwone ślady zejdą pastą polerską i jaką? Bardzo proszę o pomoc.

 

 

 

 

A tak wyglądał tylny zderzak po wyczyszczeniu lakieru "napastnika", na szczęście uszkodzenia nie były duże i zderzaczek jest już malnięty :D

 

 

I ostateczny efekt po malowaniu, nie ma śladu po zarysowaniu :D

 

[meganecoupe02]

SlawkoW, moim zdaniem te czerwone ślady powinny zejść.

http://megane.com.pl/viewtopic.php?t=14153

[Marcin Szymansk]

slavok jeśłi jesteś osobą fizyczną to łaski nie robią wypłata ma być w kwocie brutto.

Ten temat był nawet tu już przerabiany nt. kwoty VAT przy wypłacie odszkodowania.

http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/167821...zkodowania.html

http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/13218,...zkodowania.html

i najfajniejsze:

http://www.motofakty.pl/artykul/oc_jednak_z_vat.html

[piszu]

RENAULT PO RAZ KOLEJNY RATUJE ŻYCIE!!!

Tym razem mojemu tacie! Praktycznie tylko dlatego, że jest człowiekiem wielkiej wiary i dlatego, że Scenic to tak bezpieczne auto mój tata jeszcze może cieszyć się pięknem tego świata. Wypadek miał miejsce nieopodal Zielonej Góry, niedaleko miejscowości Krosno Odrzańskie. Droga była długa, prosta, pusta, godzina 10 rano, słońce, sucho. Jechał rejsowy PKS (ok. 60 km/h) zanim Scenic ph1 i za nim mój tata. PKS jechał około 60 km/h, poprzedni Scenic nie wyprzedzał, więc mój ojciec zabrał się za wyprzedzanie: wypuscil kierunek, wyjechał na lewy pas. Kiedy zrównał się z tym Scenikiem przed nim, tamten dureń zagadał się prawdopodobnie ze swoją matką (starą raszplą swoją drogą) i nie patrząc w lusterko wyjechał lub chciał się wychylić żeby sprawdzić czy nic nie jedzie. Przejechał całym bokiem po boku Scenica mojego ojca, najdalej wypychając tył, który złapał pobocze. Próbował go jeszcze wyciągać, ale droga była zbyt wąska a pobocze żwirowe. Nasz Scenic wpadł do rowu, huknął bokiem o dno rowu, wgniótł się dach, wystrzeliły poducha boczna oraz kurtyna, poszły szyby. leżąc na boku sunął w rowie, później prawdopodobnie o coś przyhaczył przodem i wystrzeliło go w powietrze i zrobił "świecę" spadł na prawy przedni róg samochodu, odbiło go znów w powietrze i upadł na tylni róg samochodu, po czym spadł na koła tyłem do kierunku jazdy.

Ojciec stracił na chwilę przytomność, ale sam odpiął się z pasów i wysiadł z samochodu. Skandaliczne zachowanie winowajcy (z tego Scenica) - zero chęci pomocy, a jedyne co zrobił jak przybiegł (odjechawszy najpierw około 300m zeby nie bylo widac przerysowania na jego boku) to zaczal sie wypierac ze to nie jego wina :evil: . Przybiegli ludzie z okolicznych pól, z PKSu i Audi które jechało za tatą, wszyscy zgodnie twierdzili, że wina tamtego. Przyjechała policja i orzekła to samo bez zeznań świadków.

Ojciec z wypadku wyszedł CUDEM jedynie z POWIERZCHOWNYMI obrazeniami - spojówka rozcięta na 12mm, prawdopodobnie źdźbłem trawy, powbijane kawałki szkła, mnóstwo otarć i siniaków, ale żadnych złamań, uszkodzeń wewnętrznych

Powoli dochodzi do siebie, ogólnie z nim wporządku! Widać go z resztą na jednym ze zdjęć przy wraku

Scenic oczywiście do kasacji, nie ma ani jednego nieuszkodzonego elementu blacharskiego, jedyna nietknięta rzecz to jedna tylna lampa, choć i tak jest porysowana...

 

zdjęcia:

[DrNO]

Brawa dla SII za dzielne opieranie się podłożu BARDZO DOBRZE, że Twojemu tacie nie stało się nic poważnego. Zmoderuję powiedzenie, otarcia zagoją się do kolejnej rocznicy wesela! A tamten ziomek z drugiego Scenica to jakiś kretyn...

[pecado]

RENAULT PO RAZ KOLEJNY RATUJE ŻYCIE!!!

Autko spisało się wzorowo, a Tacie życz szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej formy.

Mam nadzieję, że będziecie pamiętać, aby ubiegać się nie tylko o odszkodowanie za autko, ale i za powazny uszczerbek na zdrowiu? Nie popuszczajcie typowi - gdyby tylko wypchnął = zagapił się, ale jego postawa po wypadku nakazuje obciążyć mu OC maksymalnie.

 

Co Tata kupi w miejsce rozbitka?