Megane I phII Coś się zepsuło;/

[qla]

No właśnie...było to tak: Odpalam autko, ruszam jest ok, skrzyżowanie, ruszam, i coś rzęzi (do 3000 obr), i tak jakiś czas, potem stoję na skrzyżowaniu, jakiś swąd czuję, ruszam, i nagle wysiada wspomaganie, zapala się kontrolka od ABS-u, Servo, akumulator, kontrolka Stop (ale od ręcznego już nie) i poducha i przestało w tej samej chwili rzęzić. Zegar trochę przygasł, a wycieraczki ledwo co ciągną. Jakoś dojechałem do domu. Zgasiłem go. Odpalić już nie idzie, ledwo zakręci ćwierć i koniec.

 

Kto wie co się stało?

 

Podejrzewam jakąś zwarę, może alternator szlag trafił? Żeby nie było jechałem po suchym.

Wracałem w ulewie i ledwo co dojechałem cało. Przez to nawet maski nie podniosłem.

 

Help!

[baciuś]

a ten swąd to tak jak by sie elektryka paliła, czy jak guma??

[Adek4100]

Może nie ma ładowania?

Alternator, bądź pasek pękł.

ABS z servem wspomaganiem w dodatku poduszkami nie ma nic wspolnego wiec o uszkodzenie tych elementów raczej nie ma się co martwić, sprawdź jak narazie sam, mozesz go odpalic z popychu i sprawdzić ładowanie, (najpierw pasek).

 

Może przebicie na cewce...

[qla]

CO do swądu to trudno powiedzieć ;)

Ale to rzężenie coś mogło w alternatorze być? i to jak się jechało to do 3000 obr, potem przestawało..;/

[baciuś]

mogło łożysko walnąć w alternatorze, obejrzyj pasek czy nie jest naderwany lub uszkodzony.

[P_r_z_e_m_o]

Padło sprzęgło alternatora, pewnie alternator do wymiany.

Poczytaj o pasku akcesorii i rolkach paska

wykorzystaj opcję ;)

temat jest wyczerpująco opisany

Poza tym chyba przy "okazji" poszedł rozrząd.

Jeżeli tak jest to nie chcę Cię martwić ale jakieś 2500 zł jesteś do tyłu. :-(

[qla]

tym chyba przy "okazji" poszedł rozrząd.

A dlaczego miałby rozrząd pójsć? Silnik normalnie chodził.

[P_r_z_e_m_o]

Napisałem, że "chyba" rozrząd

A to, że chodził nic nie znaczy. Mnie też "chodził", a jak zgasiłem już nie chciał.

Najpierw zrób porządek z paskiem akcesorii i alternatorem. Jak tylko to to masz szczęście ;-) .

[qla]

Dziś spojrzałem pod maskę.... Paska ni ma... Pytanie, czy tam są dwa paski? bo na moje to był tam jeden pasek tylko, którego już nie ma. Najlepsze to to, że miał może z 10 tys. przebiegu i dwa lata... prawie nówka;/

 

I kolejne pytanie... kółko jedno ma spory luz... nie sadze aby tak powinno być. Pewnie pasek spadł.... ech.

[P_r_z_e_m_o]

W tym silniku jest jeden pasek.

Odsyłam do opcji ;) jest tam wszystko opisane i o pasku, i o rolkach, a wszystko dotyczy takiego samego silnika.

Poczytaj, mnie się nie chce ponownie tego przepisywać.

[qla]

Wczoraj zatargałem ze szwagrem megi do warsztatu. Generalnie to usterka wywołała ogólną wesołość u mechanika. A zepsuło się jedno kółko pasowe, a dokładniej... urwały się śruby.... jakim cudem, to nie wiem ;] Kółko miało luz i prawdopodobnie pasek po prostu spadł... dziwne..

[Adek4100]

Nie dziwne, tylko normalne. Sam mam koło pasowe do zmiany, bo jego żywotność też się kończy, powinno się zmieniać co 60 miesięcy.

[P_r_z_e_m_o]

W Megane II/ScenicII jak najbardziej, bo koło pasowe jest z gumowym tłumikiem drgań w efekcie bardzo często lubi się rozwarstwić i generuje ciekawe efekty dźwiękowe.

W Megane I / Scenic I koło jest "pełne", stalowe

jakim cudem, to nie wiem

Musiała się poluzować śruba pasek zrobił resztę.

No to cieszę się, że coś bardziej nie poleciało.

Niestety ale te silniki są bardzo wrażliwe na zerwanie paska akcesorii.

[qla]

Wczoraj ze szwagrem zaciągnąłem autko do mechaniora, dzisiaj autko już w domu. Cała przyjemność kosztowała mnie 100zł. Kupa strachu była, ale wszystko się dobrze skończyło ;)

[Orfeusz77]

To dobrze, masz szczęście, że nie narobiło się więcej szkód ;)