Scenic I phII ze znanego źródła

[esemes]

Czołem,

mam zamiar (?) kupić Scenic I phII ze sprawdzonego źródła. Scenic I phII jest w automacie, XII 1999, ma przebieg 110 tys, silnik 1.6. bez wycieków, skrzynia chodzi OK. Nie był bity. W środku igła. Udokumentowany serwis.

Do wymiany rozrząd (bo nie był wymieniony) oraz do zrobienia blacha w 3-4 miejscach (niewielkie purchle przy nadkolach oraz na jednym progu). Cena ustalona na 11 tys. Warto brać w tej cenie takiego Scenica czy sobie odpuścić?

 

Co gorsza żona się zakochała w tym aucie, ja trochę mniej i już nie za bardzo daję radę ją przekonać do innej alternatywy (Nubira). Może nie upierać się, tylko brać? Jakie przebiegi osiągają Scenic'i?

 

pozdrowionka

[meganecoupe02]

Właściciel jest niezłym hardkorem jeśli przez 10 lat nie zmienił rozrządu. To samo pewnie dotyczy oleju w skrzyni biegów.

 

Cena rozsądna, auto na pewno fajniejsze niż nubira. Silnik prosty w obsłudze, auto bardzo wygodne i pojemne.

[esemes]

Rozrząd zmieniany był tylko raz przy 60 tys w ASO.... za jedyne 1400 zł, nie był wymieniony teraz przy 100 tys., a wyczytałem na forum, że w scenicach wymiana co 50 tys.

[meganecoupe02]

w Scenicach książka zaleca wymianę co 120tys km, doświadczenie co 90.

Jak auto ze znaną historią to warto się zainteresować. Dobrze się tym jeździ po mieście, jest zwrotny (płyta podłogowa Meganki) i bardzo dobra widoczność.

[Gość michal_b_30]

Jak wiesz co i jak jest z samochodem to wart jest zainteresowania. Jak napisał przedmówca rozrząd co 120 tyś ale jak słyszałem od mechanika nie później niż co 5 lat ze względu na paski z gumy, które mają okres przydatności do 5 lat ( później parcieją ) . Nubirę sobie odpuść bo silniki w nich ciekną - konstrukcja Opel-miałem Leganzę brat Nubirę ciekną i co chwilkę trzeba zmieniać uszczelkę . Co do ceny to wynegocjuj troszkę niższą, chociażby na te burchle z 500 zł. Ze Scenica będziesz zadowolony. Wrzuć jakieś fotki tego auta.

[esemes]

Heh, widzę, że auto ma szansę być ok. Z tym rozrządem to jest właśnie czas na wymianę w tym aucie, ze względu na lata a nie przebieg (pomyliłem się jak czytałem inny wątek i zrobiło mi się z co 5 lat = co 50 tys). Cena już jest po upustach i pewnie nic nie dam rady zbić z ceny. Fotek nie porobiłem bo za pierwszym razem nie wpadłem na to, a za drugim pochmurno i mokro - ale za wyjątkiem blachy to nie ma się do czego za bardzo przyczepić więc ze zdjęć i tak nic nie wynika. Gdybym nie znał historii auta, właściciela, to szczerze mówiąc bym sobie odpuścił bo trochę się boję tego automatu ale ponieważ wiem jak był używany to temat jest na tapecie.

 

W domu afera - Nubira nie przejdzie, żona powiedziała, że ona do takiego dizajnu nie wsiądzie. Nie wiem o co żonie chodzi, że się tak zbiesiła. Duży samochód tak samo jak Scenic, klimatyzacja itd, podobne do innych kombi-vanów aut. A tu, wszystko tylko nie Nubira. Fakt mi też się bardziej Scenic podoba, no ale Nubira CDX z 2001 to 9 tys a nie 11 jak Scenic z 99 r :roll:

[P_r_z_e_m_o]

no ale Nubira CDX z 2001 to 9 tys a nie 11 jak Scenic z 99 r :roll:

Różnica jest znaczna i to bardzo

Twoja żona wie co robi, pogadaj z gościem może Ci jeszcze spuści.

Rozrząd do wymiany, wymiana oleju w skrzyni, nowe świece, pewnie trzeba na hamulce spojrzeć no i te purchle. Ściemniaj może Ci jeszcze trochę spuści.

[meganecoupe02]

Widać, że żona zna się na motoryzacji

[Gość michal_b_30]

no ale Nubira CDX z 2001 to 9 tys a nie 11 jak Scenic z 99 r :roll:

nie bierz Nubiry za żadne skarby posłuchaj, kogoś, kto miał do czynienia z tym samochodem. A Scenic to mój 14 samochód nie licząc służbówek. Tak jak napisał P_r_z_e_m_o jest znaczna różnica. Popatrz też w ogłoszenia jak stoją automaty z 99 roku potarguj się troszkę. Powiedz gościowi , że będzie mu trudno automat sprzedać itp....Powiedz, że wymiana rozrządu to koszt w granicach 700 zł, blacharka, wymiana oleju itd

[esemes]

Widać, że żona zna się na motoryzacji

 

O nie, tego nie przekażę żonie, jeszcze jej woda sodowa do głowy uderzy i stanie się jedynym autorytetem w rodzinie do spraw zakupu auta :(

 

michal_b_30, z tymi ogłoszeniami to rzeczywiście dobry pomysł, niby przeglądałem ogłoszenia ale jak się założy filtr na automaty z 99r, to widać że nie cenią się tak bardzo wysoko. Zakładając, że opisy są prawdziwe, a przebieg też, to z

paczki dostępnych aut np ten bordowy z nadwozia wygląda lepiej niż ten mój z "pewnego źródła".

 

Tak czy siak jutro zacznę negocjować z listą ogłoszeń. Najciekawsze jest to, że każdy właściciel do ceny auta dodaje wartość sentymentalną i zwykle cena jest zawyżona. Najgorzej jest pozbyć się tej wartości sentymentalnej a u mnie widzę, ta wartość, ma znaczący wpływ na cenę do zapłacenia. Wszystkie z ogłoszeń z zewnątrz wyglądają na stan idealny w porównaniu z tym moim szczeniakiem :(

[meganecoupe02]

esemes, gorszy stan zewnętrzny powinno Ci zrewanżować to, że znasz historię auta. Inne mogą wyglądać lepiej, bo były lakierowane/picowane do sprzedaży. Ja bym wolał kupić pewne auto, bardziej niż ładne

[marbol]

Gdybym nie znał historii auta, właściciela, to szczerze mówiąc bym sobie odpuścił bo trochę się boję tego automatu

I takie zapewne będzie podejście innych potencjalnych nabywców a to jest twardy argument przy negocjacjach cenowych

Myślę, że raczej kupcy "nie walą drzwaimi i oknami" bo większość "kupuje oczami" a ten nie jest przygotowany/wypicowany do sprzedaży. No i potencjalny nabywca również nie uwierzy, że przebieg jest taki jak stan licznika (kręcenie na potęge, preparowanie książek serwisowych to dzisiaj norma niestety). A rudą to będą tłumaczyć powypadkową przeszłością auta (co jest prawdą w większości przypadków).

 

esemesJa bym wolał kupić pewne auto, bardziej niż ładne :(

Ja również.

Nie był bity.

Jeśli to prawda- bezcenne :(

Co gorsza żona się zakochała w tym aucie,

Skąd ja to znam :( ;-)

Negocjuj cenę, powodzenia :P

[esemes]

Koleżanki i koledzy. Po kolejnym dniu psychicznych męczarni i dywagacji nad awaryjnością lub jej brakiem (tfu, tfu 3 razy za lewe ramie), autorytet w dziedzinie motoryzacji w naszej rodzinie (dla jasności sytuacji sprecyzuję) moja żona zdecydowała, że bierzemy. Ponieważ to żona się u nas w rodzinie zna, a ja się nie znam, przejadę się nim jeszcze na diagnostykę skrzyni biegów i jak nic nie wyjdzie, to zaklepuję to ustrojstwo. Dziękuję za cenne uwagi i wsparcie duchowe. Foty może już w przyszłym tygodniu. W jakim supermarkecie można kupić naklejkę klubową? :-P

[gojgien]

W jakim supermarkecie można kupić naklejkę klubową?

Z tą potrzebą udaj się do działu: http://megane.com.pl/gadzety-forum-vf102.htm

i w pierwszym poście tego tematu: http://megane.com.pl/naklejki-edycja-40-vt24081.htm

a konkretnie tu: http://megane.com.pl/naklejki-edycja-40-vt24081.htm#188362

dowiesz się wszystkiego czyli jakie, gdzie i w jaki sposób zamówić. Potem tylko wpłata i oczekiwać raportu kol. P_r_z_e_m_o we wskazanym temacie i na koniec listonosza.

Później, jako juz posiadacz/ właściciel Sceniola możesz się dopisać tu: http://megane.com.pl/ile-scenicow-jest-na-...=ile+scenic%F3w

Zapraszam