Megane I phI Megane I phI światła mijania

[Bronkz]

Szukałem i nic nie znalazłem, są tematu podobne do mojego, ale to nie to samo...

A więc, kilka dni temu jak włączyłem światła mijania, zauważyłem mrugnięcie, ale świeciło dalej, więc mówię jest ok. Potem zdarzyło się to jeszcze 2 razy...

Ale wczoraj wszystko działało tak, jak powinno, zgasiłem auto, poszedłem na chwilę do domu, a światła już nie dzialają.... Mineło kilka godzin, światła nie działają, a tu nagle się zapalają się. Gdy je wyłączyłem, to już poraz kolejny się nie włączył i tak do teraz... Bezpieczniki są dobre, żarówki też, kabelkami ruszałem, myślałem, że może coś się poluźniło, ale nic... O co tu chodzi?

[Pawel]

Nadpalone styki we włączniku świateł, lub zaśniedziałe styki w kostce.

[Bronkz]

A o jakiej kostce mówisz?

[Pawel]

Kostka od włącznika świateł prze kierownicy.

[Bronkz]

Tak, to była kostka przy kierownicy. Ktoś już wcześniej włożył w nią 5 gr żeby lepiej dociskała, ale jak widać i to przestało działać. Ja zastosowałem mały drewniany klinik i wszystko działa jak należy, a mechanik mnie już straszył, że koszt naprawy to 150 zł :P

Więc mam je w kieszeni :P

[Pawel]

Chyba koszt wymiany na nowy, jeżeli masz Valeo :P

[Bronkz]

Mówię o nowym :P

[Pawel]

No to normalna cena 8-)

[megathomas]

Miałem podobny problem, rozwiązałem go rozbierając przełącznik świateł i czyszcząc go, podgiąłem trochę styki od kostki w przełączniku i do dzisiaj mam święty spokój. Koszt = trochę alkoholu do przeczyszczenia styków ;P

[markar74]

Witam. Niezakładając nowego tematu piszę o swoim problemie ze światłami. Jeden reflektor świeci słabiej. Zmieniłem żarówkę na nową bez zmian. Co można zrobić, aby światła świeciły jednakowo (mocno)?

[ZygaM]

Markar, najpierw sprawdź, czy szkła i lustra obu reflektorów są jednakowej barwy, być może ktoś kiedyś wymieniał jeden z nich i się zestarzał. Jeśli nie, to trzeba sprawdzić napięcie wyjściowe jakie dochodzi do kostki przy samej żarówce. Jest jeszcze kwestia, czy masz dobry styk połączeń. W Fiacie 125 też miałem taki problem, okazało się że był walnięty przekaźnik rozprowadzający równe napięcie/amperaż na każdą z żarówek, ale tego w renault chyba nie ma.

[markar74]

Szkła wyglądają jednakowo. Lustra nie wiem, bo nie wiem jak się do nich dostać, żeby je obejrzeć. A może włożyć jakąś lepszą (jeśniejszą) żarówkę do tej gorszej lampy? czy to może być rozwiązanie? Oczywiście najpierw obejrzałbym lustra. Tylko jak?

[ZygaM]

Lustra widać przez szkło, zmiana żarówki nie pomoże, zaszkodzi na dalszy plan, gdyż będzie przegrzewać całą lapmę, tj. lustro, szkło nowsze wersje mają plastikowe, kostkę i zniszczy je w końcu. Poczekaj, nie śpiesz się, ja nie jestem znawcą, zaraz pewnie odezwą się inni koledzy, choć kojarzę, że gdzieś na forum było o podobnej usterce, nie pamiętam jednak jaki był tytuł, coś o nie palącej się żarówce (chyba). Jednym z pomysłów było właśnie sprawdzenie czy jest dobre napięcie, inny czy jest masa, inny kostkę psikał penetratorem, czy polepszaczem połączeń. Poszukaj albo poczekaj, pewnie ktoś się odezwie.

[Pawel]

Na początek sprawdź napięcie na kostce.

Zrób do na dwa sposoby, plus i masa w kostce, oraz plus i masa na karoserii.

Jak się z tym uporasz, to daj znać i napisz wyniki (dla świateł z obu stron).

[markar74]

Ok. Jutro po pracy sprawdzę i dam znać. Narazie dziękuję. Pozdrawiam

Nie wiem czy na dobrych stykach kostki mierzyłem (zielony i czarny). Nie zmierzyłem przez masę na karoserii.

A więc tak: lewy/prawy aku

silnik włączony: lewy-12,6V prawy-12,9V aku-14,0V

silnik wyłączony: 11,6 11,8 12,6

Co ciekawe prawy reflektor świeci właśnie słabiej a napięcia na nim są wyższe. Co Wy na to?

Edytowane 20 Maja 2011 przez markar74