Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem ze startem po postoju. Dławienie. Sz


jasio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Szukałem podobnych objawów / problemów na forum, ale nie znalazłem.

Postaram sie to opisać w miare jak najlepiej.

 

Pacjent: M1p2 1.4 16V + sekwencyjny LPG (od 8 misięcy).

- Wymiana świec ~ 2tyg temu (widoczna poprawa, ale wymiana nie pomogła na opisane tu problemy)

- Czyszczony czujnik położenia walu (kiedyś mialem problem z rozruchem i wyszczotkowanie czujnika pomogło)

- Wymieniony krokowiec, ale coś mi sie wydaje, ze teraz też go wymienie. (czy wadliwy krokowiec może odcinać dopływ powietrza / uniemożliwić zapłon ?)

 

Długi postój. Nie koniecznie poranek. Nie musi być zimno (np. dziś jest ponad 15 stopni i też sie zdarzyło).

 

Problem jest złożony:

Zacznijmy od odpalania maszyny. Rozrusznik się kręci bardzo ładnie - dobre aku kupione rok temu - ale nie ma zapłonu. Musze długo kręcić i "pompować" pedałem gazu (wypracowałem taką metode). Po jakimś czasie (kręcenia) zaczyna "pojawiac sie zapłon". Brzmi to tak jakby silnik sie rozkręcał, corasz szybciej i szybciej aż w koncu załapie. Nie wiem jak to opisać (może dlatego nei znalazłem tego na forum). To może wyglądać głupio ale postaram sie to zwizualizować:

 

Legenda:

. - obrót rozrusznika

x - powiedzmy, ze to obrót silnika (wybuch w cylindrze), łapie zapłon

X - to samo co wyżej, ale już nie trzymam kluczyka (nie kręce rozrusznikiem)

 

.............................x.....................x............x....x......x.x........xxx.......xxxxx.....xxxxx...xxxxxxXXXXXX

 

Kiedy myśle, ze silnik jest jeszcze ciepły i za krótko potrzymam kluczyk silnik prawie zapali, ale zaraz zgaśnie (lub zgaśnie zanim sie rozgrzeje) to w ogole nie pojawia się zapłon przez długi czas. Tylko rozrusznik i nic więcej. Czasem stoje z 20 minut i czekam, aż w ogóle zacznie załapywać zapłon, a pozniej jeszcze 10 min na rozgrzanie silnika.

 

 

Zapłon to nie koniec. Dochodzi do tego kilka dziwnych rzeczy:

- Silnik musze grzać, bo po tym jak już zapali nie da się jechać i łatwo gaśnie.

- Czasem trzyma sie na 1500obr/m, czasem musze ja trzymać bo silnik zwalniał, zwalniał aż w koncu sie zatrzymywał (jak pisałem wtedy jeszcze trudnij go odpalić). Czasem (dziś) wejdzie aż pod 5000o/m

- Obroty delikatnie falują, ale nie jest to sinusoida. Wykres wyglądałby bardziej kradratowo: .....;----;.....;----;.....

- Kiedy silnik sam sie trzymał w okolicach 1500o/m gdy lekko dodałem gazy obroty spadały. Gdy mocniej dodałem gazu - szły w góre.

- W momencie odpalenia (xxXXXXXX) z rury leci chmura dymu i chyba czuć benzyne

- Po około 2h postoju, wskaźnik na dole, a mimo to autko pali i można jechac od razu.

- Kilka razy zdarzyło się tak, że silnik sam grzał sie na wysokich obrotach (~2000o/m), nagrzał sie do tego stopnia, ze przełączał sie na lpg. W momencie przełączenia obroty szybko leciały do zera. Kilka razy udało mi sie wyratować dodając gazu, a kilka razy nawet to nie pomagało. Jeśli się udało uratować silnik przed zgaśnięciem, nadal dziwnie sie zachowywał aż do momentu nagrzania.

- Kiedy silnik sie zagrzeje (wskaźnik w połowie skali) wszystkie problemy znikają. Wyraźnie widoczny jest moment, w którym coś sie przełącza/przestawia, wszystko wraca do normy i można jechać.

- Dodatkowo zauważyłem, że silnik sie przegrzewa (wskaźnik ponad połowe) jeśli nie jade (np. stoje w korkach). Wentylator sie nie włącza. Gdy jade ładnie trzyma temperature.

 

Doradźcie chłopaki bo mnie to auto nerwowo wykończy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.

 

Też o tym myślałem, ale nie potrafie go zlokalizować.

Wyczytałem, ze jest on wkręcony do obudowy termostatu, ale nie wiem gdzie jest termostat.

Wiem, ze są tam dwa czujniki (jeden do ecu, drugi do wskaźnika) i że różnią się ilością styków.

 

Gdzie jest termostat?

Jak on wygląda?

Jak sie do niego dostać? (czy potrzebuje np kanał i podejść od spodu, czy np wymontować najpierw jakiś element)

Ile styków ma czujnik do ecu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

WITAM!!

 

 

potrzebuję pomocy tak jak kolega, który dokładnie opisał również mój problem...

po krótce:

1.odpalam zimny silnik, wszystko kręci obroty na skaczą na 500 po czym 3sekundy po zaczynają spadać, trzęsie budą i wyłącza silnik trwa to może jakieś 8-12 sekund wszystko.

2.odpalam kolejny raz i tak w kółko nawet 10razy!!!

3.dopiero jak pod pompuje gazem i potrzymam go troszkę żeby się zagrzał to mogę mu odpuścić, ale wtedy różnie ma z obrotami, potrafi sobie trzymać na 1500-2000 jak na razie.

4.gdy silnik jest zagrzany, mogę ruszać i już po przejechaniu 80m, staje na krzyżowce i obroty spadają do 700, ale trzyma te obroty i normalnie można jeździć.

5. gdybym ruszył na zimnym silniku zdechł by od razu po wrzuceniu luzu, bądź przytrzymaniu sprzęgła na biegu...

 

Co było robione...

wymieniony czujnik od temperatury na chłodnicy, przeczyszczony krokowiec, taki jakby drugi krokowiec znajdujący się na wężu dolotowym od powietrza "chyba"

niestety czujnik wału u mnie jest zalany fabrycznie gumą (okleiną czy czymś takim) i nie można go rozebrać, jako tako spsikane styki WD40 i czujnik, ale to nic nie dało.

Błagam o POMOC, chce to zrobić samemu a nie oddawać na serwis i bulić grubą kasę na wymianę jakiegoś śmiesznego czujnika czy czegoś w podobie.

p.s. załączyłem zdjęcie mojego silnika, 1.6 8v 90km 96r. dodane są te dwie pierdułki co próbowałem dzisiaj czyścić.

post-32652-0-83636700-1305715500_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!

 

Od jakiegoś czasu mam spokój - prawie spokój:

 

Silnik już tak nie szaleje, nie ma problemów z zapłonem.

Pozostał jedynie problem rozgrzewania auta.

 

Po długim postoju odpala na dotyk. Kiedy stoję i lekko wciskam gazu to silnik przygasa - obroty lecą w dol. Gdy puszcze pedał gazu - obroty wracają (ponad 1000rpm do 1500rpm). Kiedy mocniej wcisnę pedał gazu jest słabo widoczny spadek obrotów i (chyba) normalnie idą w górę.

 

Czesto obroty (na jałowym) zachowują się tak, ze od 800rpm rosną, rosną, rosną i przy około 1200rpm nagle spadają na 800 i znowu powoli rosną. (tydzień temu wymieniony krokowiec - zero poprawy)

 

Gdy silnik sie nagrzeje (okolice polowy wskaźnika) widoczny jest moment spadku obrotów (prawidłowe 750rpm lub ciut mniej). Wtedy gdy lekko dodam gazu obroty od razu idą ładnie w góre - wiem, ze mogę jechać normalnie.

 

Zaniepokoiłem się nie załanczającym się wentylatorem od chłodnicy.

Poczytałem i znalazłem ten czujnik - okazało sie, ze w moim modelu jest tylko 1 czujnik w termostacie. Ma 3 piny i podaje sygnał na deskę i do komputera (i to on odpowiedzialny jest za włączanie wentylatora).

 

Kiedy włączę klimę - wentylator startuje - prawidłowo.

Kiedy odepnę czujnik - komputer myśli, ze sie popsuł i dla bezpieczeństwa startuje wentylator - działa prawidłowo.

Otworzyłem przekaźnik od wentylatora - spinany "na krutko" - działa, gdy odepne czujnik - przekaźnik załącza wentylator.

 

Na pewniaka wymieniłem ten czujnik, uradowany wystartowałem autko i grzeje ile sie da. Gdy wskaźnik temperatury doszedł do polowy moja radosc zaczela mijać. Wentylator nie wystartował!

 

Miałem nadzieje, ze tą wymianą załatwię dwa problemy, ale sie grubo myliłem. Autka jeszcze nie odpalałem po długim postoju, ale już czuje, ze wymiana czujnika za ~80zł nie pomogła...

 

Nie wiem już co sprawdzić, wymienić, naprawić...

 

Pomóżcie i dajcie jakiś pomysł - nakierujcie na coś (to moje pierwsze autko i na razie sie uczę "mechanikować")

 

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wentylator włącza się tylko gdy temp osiągnie następną kreskę powyżej połowy skali. Normalnie wskazówka jest mniej więcej w poziomie.

Drugi przypadek to włączenie klimatyzacji, wtedy pracuje cały czas. Wentylator ma dwa biegi. wolniejszy i szybszy. ten drugi włącza się gdy silnik się zaczyna przegrzewać.

Na chłodnicy masz jeszcze coś takiego jak opornik wentylatora. Obejrzyj go, on też lubi czasami paść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak Przemo - nagrzałem ją dużo ponad połowę i nic. Nie zaskoczył.

Gdy włączę klimę LUB odepnę wtyczkę od (jedynego w tym modelu) czujnika temperatury LUB podepnę "na krótko" - wentylator się uruchamia.

 

Opornik:

Jaka jest jego funkcja?

Czy nie jest czasem tak, ze jeśli byłby zepsuty to w ogóle wentylator by nie działał?

(Sorry za lamerskie pytania - jestem świeży w tym temacie)

HA! Mam jakiś punkt zaczepienia. czytałem se temat: http://megane.com.pl/topic/601-scenic-i-phi-opornik-dmuchawy/... Cały czas o wentylatorach w kabinie, aż w pewnym momencie dość konkretnie o wentylatorze chłodnicy, później znów powrót do nawiewu... Łatwo można pominąć (nie znaleźć) ważne informacje.

Może mi nie działa tylko 1 bieg wentylatora!?

Mam serie pytań:

- kiedy włącza się drugi bieg?

- jak bardzo mogę nagrzać autko (żeby sprawdzić czy zaskoczy 2 bieg)?

- i najważniejsze: JAK ZDIAGNOZOWAĆ TEN OPORNIK?

I czy to może mieć jakiś związek z tematem (problemy po postoju)? O_o

Dobranoc!

 

-------

Tak sobie teraz to czytam i wydaje mi się, że zoczyliśmy z tematu - nie wydaje mi się, żeby ta opornica mogla być przyczyną tego dławienia się silnika.

Co sądzicie o sondzie lambda? Z tego co wiem te sondy się rozgrzewają. Może mam problem z grzałką?

Wiem, ze jest odpowiedzialna za dobór mieszanki. Autko mało pali, wiec sonda działa. Ale jak sprawdzić czy sonda (lub jej grzałka) dobrze działa w 100%?

Jakie jest normalne zachowuje się silnik gdy sonda jest zimna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety ja na to pytanie Ci nie odpowiem, gdyż sam nie wiem co jest z moją sondą lambda... mam identyczny problem z obrotami i rozgrzewaniem silnika jak TY. potrzebuję pomocy w tym, ale niestety nikt nie udziela jej...poczyściłem czujniki tak jak pisałem wcześniej, ale to nic nie dało, w weekend spróbuje zdemontować co się da i poczyścić np. przepustnice, na nowo krokowiec, sprawdzę wszelkie dopływy powietrza gumy itp, może gdzieś lewe powietrze się dostaje, a jak się nagrzeje silnik to jakby robi się podciśnienie i te powietrze wtedy nie dochodzi? ktoś może wie jak odpowiedzieć na moje i JASIA pytanie?

błagamy...

p.s. co najlepiej i w jaki sposób sprawdzić napiszcie.

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hehe, już nie męcz tego krokowca... :)

 

Kupinem sonde i zabrałem sie za wymiane. Zaopatrzyłem sie tez w oringi na przepusnice i silikon, którego mialem zamiar użyć do uszczenienia kolektora dolotowego.

 

Według manuala z Downloadu wykrecilem przepustnice - kolektor zostawiłem sobie na pozniej. Ta plastikową puszke odchyliłem bo wyciągnąć jej sie faktycznie nie da. Uzyskałem w ten sposób "dostęp" do sondy, która była moim głównym celem.

 

Niestety nie udało mi sie wykręcić starej sondy. Po pierwsze - niczym nie moglem podejść do tej śruby na sondzie (22mm). Główną przeszkodą była osłona wydechu. Po drugie - raczej dosc mocno zapieczona. Myślałem o jakimś kluczu nasadkowym bądz rurowym, ale tu znowu problem z wtyczką - żaden klucz nie przejdzie. Myślałem też o rozcięciu takiego rurkowego klucza, przełożeniu go przez kabel sondy, ale stwierdziłem, że nie bede niszczył narzędzi. Próbowałem ją złapać za tą część która wystaje zza osłony, ale sonda ani drgnie. Olałem sonde.

 

Troche sie wkurzyłem na tą sonde i zaniechałem też odręcania i uszczelniania kolektora.

 

Wyczyściłem przepustnice, wymieniłem uszczelki, przedmuchałem wszystkie wtyczki kompresorkiem.

Wykręciłem całą tą część w którą wkręcony jest krokowiec. Przedmuchałem. wężyk, ktory na to nachodzi zamontowałem zaciskająć opaską ze śrubką (ślimakową?). Poskładałem wszystko do kupy.

 

Dziś rano odpaliłem, i od razu mozna było jechać!

 

Tak se myśle, ze może to uszczelnienie przepustnicy, wężyka (opaska) pomogło.

A może podczas ruszania kablami, lub prób wykręcenia sondy łapiąc ją "za łeb" coś sie poprawiło.

 

Kowalloo - załatw se uszczelki na przepusnice: Idziesz do sklepu i mówisz: "Dwa oringi prosze. 70 na 8 i 65 na 4 [mm]". Zapłacisz 4zł, a nie ponad 60 w aso.

wymień je, przeczyść przepustnice, obczaj ten wężyk za krokowcem.

Jeśli masz to samo co ja i to nie pomoże to znaczy, ze coś przez przypadek zetknąłem i działa lub może komputer po zresetowaniu coś se wczytał i pomogło...

 

Za chwile jade do mechaniorów, zeby wydarli mi tą sonde, bo woże bosza za 200zł na kanapie :/

 

------------

Jednak nie pomogło - kiedy ruszałem do mechanika musiałem rozgrzać auto.

Sonda wymieniona - rano okaże sie czy pomogło.

 

---------

Niestety - po wymianie sondy dalej to samo. Mimo tego jestem zadowolony z jej wymiany - autko jakby lepiej chodzi...

 

Panowie, potrzebuje aby ktoś rzucił pomysłem, bo ja juz nie wiem o co tu kaman...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Przejrzałem temat i nie wiem czy jestem ślepy ale od kiedy to się dzieje? Od montażu instalacji LPG? Może to gaziarze coś namieszali? Co do nagrzewania silnika to u mnie (też mam gaz) jest o tyle dziwnie, że temperatura silnika zawsze jest o jedną kreskę wyżej niż w poziomie i o jedną kreskę wyżej uruchamia mi się wentylator. Trochę mnie to zdziwiło ale zauważyłem, że nawet rano po odpaleniu auta wskazówka nie leży na samym dole tylko jest lekko uniesiona (czyli ktoś się bawił licznikiem i przestawił wskazówkę...). Może to banalne ale sprawdź dla pewności :notacrook:

 

Próbowałeś resetować komputer po tych wymianach? A potem samoadaptacja może oswoi się z wymienionymi elementami i auto zacznie śmigać jak nowe? Szczerze mówią nie mam pojęcia co powinieneś jeszcze wymienić żeby uleczyć auto <piwko>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

w innym miejscu wskazałem prawdopodobne rozwiązanie

http://megane.com.pl/topic/31819-k7m-problem-z-odpalaniem-obrotami-i-duszeniem/page__st__20__gopid__255204#entry255204

przez długie kręcenie rozrusznikiem po prostu rozgrzewa się blok silnika i wtedy zapala tak jak przy ciepłym silniku, czyli łatwiej

odpiszcie czy pomogła rewizja reduktora w pompie paliwa

Powodzenia

Edytowane przez piotrthe55th
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Przyszła zima i usterka zamarzła. Znów mamy lato i problem z dogrzewaniem silnika powrócił.

 

Kilka dni temu zapaliła sie kontrolka "check engine". Po 2-3 dniach sama zniknęła. Dziś podłśczylem kompa, a on powiedział

"O2 sensor heater circut" ("Awaria obwodu grzałki sondy lambda").

 

Skoro poprzednia wymiana sondy nic nie pomogła, a wszystko wskazuje na to, ze grzałka nie działała. Dopiero teraz pomyślałem, ze to może byc problem w OBWODZIE GRZAŁKI - jak wskazuje error z kompa.

 

Teraz pytania:

- jak szukać przerwy w obwodzie grzałki?

- gdzie/którędy/dokąd idą kable? (ogólnie - jak wygląda cały obwód grzałki sondy)

- czy są na nim jakieś dodatkowe elementy? (bezpieczniki, przekaźniki)

 

Bedą jaja jeśli okaże sie, ze to jakiś bezpiecznik za 3 zł spowodował cala tą sytuacje :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasio, nie tak dawno walczyłem z podobną usterką w peugeocie 2.0, dokładnie ta sama usterka błąd sondy lambda uszkodzenie obwodu grzania. Wymiana na nową nie dawała rezultatu, rozebranie instalacji elektrycznej nic nie dało, podmianka komputera też a problem okazał się być nie zwykle blisko samej sondy problem tkwił w wtyczce a dokładniej w tym że doszło do jej przegrzania i konektory się ze sobą stykały a na pierwszy rzut oka było wszystko ok.

Więc, jeśli napięcie ci dochodzi na grzanie to szukaj problemu w masie sondy albo w wtyczce ostateczność to komputer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!