Megane I phI Klima przestala dzialac

[mwsid]

Witam.

Posiadam megane 1.6 16 z 2000r Kombi :) Klima manualna.

 

Mam nietypowy problem z moja klimatyzacja, czytałem na forum parę postów na temat klimy i nawiewu.

Gdy kupiłem moja mege klima wcale nie chłodziła :) , oczywiście nie była nabita. Po nabiciu i odgrzybieniu działała super, aż szron wchodził na uszy :) .

W weekend wybrałem się w niewielka trase, słonko dopisywało więc postanowiłem włączyć troszkę klime. Niestety biedna mega nie chce chłodzić, pojawił się również problem z nawiewem.

 

Na 2 biegu dmuchawy (bez różnicy miedzy zewnętrznym a wewnętrznym obiegiem) powietrze prawie wcale nie leci, wydaje mi się że kiedy auto jest zimne np rano gdy wychodzę do pracy nawiew wieje mocniej ale może to być tylko złudzenie ponieważ leci wtedy chłodne powietrze.

Pozostałe biegi 3,4 chodzą bez problemu, filtr pyłkowy był wymieniany w tym samym czasie w którym nabijałem klimatyzacje czyli pod koniec zeszłego roku :) .

 

Dzisiaj sprawdziłem panel sterowania nawiewem, wyczytałem na forum że linka od ustawiania siły i kierunku nawiewu mogła spaść, wszystko jest ok linki chodzą lekko i nie zacinają się.

Kompresor od klimatyzacji włącza się jak zawsze ale z nawiewów słychać dziwne syczenie nawet gdy jest włączona przez 30 minut, wcześniej takie syczenie pojawiało się tylko na samym początku przy włączeniu przez pierwsze parę sekund a potem przestawało.

Naciskałem na zawór którym nabija się chłodziwo i leci gaz, wiec wychodzi na to że układ jest szczelny.

 

Co może być przyczyną tego syczenia i braku chłodzenia ? Nawiew jeszcze przeżyję.

Czy to możliwe że chłodziwo uciekło przez zimę ? Klima była mało używana i tak jak już wcześniej pisałem nabita pod koniec roku.

Robiłem test obiegu zamkniętego, psikałem perfumami na zewnątrz a osoba siedząca w aucie sprawdzała czy czuć zapach w srodku. Niestety zapach dostaje się do srodka :) więc klapa zamykająca obieg zewnętrzny nie domyka się do końca.

Ale tak czy siak klima powinna dawać zimne powietrze, a wieje cieplejsze niż z zwyczajnego nawiewu ustawionego na zimne.

Dodam że w zimę miałem wymieniany rozrząd, czy to możliwe że podczas montażu nowego rozrządu panowie fachowcy coś uszkodzili ? A może rozłączyli jakiś wężyk i chłodziwo uciekło ?? Ale w takim razie skąd ten gaz z zaworu ?

 

Nie wiem czy jechać na ponowne nabijanie klimy ? Dzisiaj po pracy podskoczyłem do warsztatu i panowie stwierdzili że nawet jak będzie dużo chłodziwa to muszę położyć minimum 80-100 zl bo oni muszą wypompować chłodziwo i wtłoczyć je ponownie, ewentualnie dobić braki.

Troszkę szkoda pieniędzy jeśli chłodziwa pod dostatkiem a problem leży w innym miejscu ;)

Proszę o rade ;) Pozdrawiam

[P_r_z_e_m_o]

Nie ma znaczenia czy masz obieg zamknięty czy otwarty, w obu przypadkach klima powinna działać.

Z twojego opisu nie wynika czy wentylator dmuchawy działa na wszystkich biegach.

Upuszczając czynnik przez zawór nie sprawdzisz czy ilość czynnika w układzie jest wystarczająca. Możesz to jedynie sprawdzić podłączając klimatyzację do urządzenia i wytwarzając ciśnienie lub podciśnienie.

Na początek wyjmij filtr p.pyłkowy i sprawdź jak wtedy działa wentylacja, oczywiście załóż klapkę pod którą jest filtr.

Jeżeli nadal nie będzie poprawy może to oznaczać że zaczyna Ci padać moduł dmuchawy, opornik.

Podjechał bym też do jakiegoś warsztatu, żeby poświecili lampą UV, czy gdzieś nie ma nieszczelności.

Piszesz, że wydobywa się syk. Nie zaobserwowałeś przypadkiem, że z kratek nie wydobywa się mgiełka? Albo na kratkach nawiewu jest warstewka oleju?

Ten syk może się wydobywać z zaworu rozprężającego, może to świadczyć o jego uszkodzeniu.

[Nel]

Na zdjęciu zaznaczyłem ci rurki aluminiowe klimy.Odpal silnik włącz klimę i po 3 minutach sprawdź ręką czy te rurki robią się zimne jeżeli tak - to problem może jeszcze być z linką od regulacji ciepło/zimno

[mwsid]

Jesli chodzi o rurki od klimatyzacji robia sie tylko chlodne ale nic poza tym. Na zdjeciu ktore wstawiles widac jeden z zaworow, wlasnie przy nim slychac najwiekszy "syk" .

 

Dmuchawa chodzi na wszystkich biegach (slychac) ale na biegu nr 2 wieje po prostu strasznie slabo czasem wcale nie da sie tego wyczuc.

Na kratkach nic sie nie osadza, czasem przy wlaczeniu nawiewu wyleci kurz. Kiedys gdy pojechalem na myjnie chluplo mi po myciu woda.

Ale moze byla to wina zle sklejonej szyby ? Ktora mi przeciekala.

 

Juz wczoraj sprawdzalem filtr pylkowy wyglada na czysty :) wyciaglem go i sprawdzalem jak dmucha nawiew ale nie przykrecilem pokrywy :) .

Dzisiaj sprawdze to jeszcze raz, mam wrazenie ze cos zapchalo wlot powietrza ale nie wiem gdzie on jest :) .

Chcialem rozebrac podszybie ale nie moglem zdjac wycieraczek :) Musze kupic sciagacz.

 

Z gory przepraszam za polskie znaki ale pisze z pracy :) I nie ma tu zainstalowanych pakietow jezykowych ;) I za brak dokladniejszego opisu w moim poprzednim poscie.

[P_r_z_e_m_o]

Syk chyba związany jest z zaworem rozprężnym.

Jak klima działa to rurki powinny być zimne, mocno, powrotne mocno ciepłe. Może to świadczyć o małej ilości czynnika w układzie.

Jak woda chlupie to trzeba udrożnić odpływy z podszybia.

[mwsid]

Jeśli chodzi o nawiew to sprawa rozwiązana :) Wyciągnięcie filtra i zamknięcie klapy pomogło, okazało się ze chociaż filtr wyglądał na czysty to prawie wcale nie przepuszczał powietrza.

Natomiast w sprawie klimy podjechałem do warsztatu, panowie rzucili okiem i stwierdzili że "Osuszacz?" jest do wymiany ponieważ jest tłusty i wygląda jak zalany, wiec może przepuszczać.

Koszt nowego to jakieś 50 zł :) wiec nie jest tak masakrycznie. Ale na dokładne sprawdzenie jestem z nimi umówiony dopiero na czwartek bo maja sporo pracy, maja sprawdzić ile jest czynnika i czy klima nie jest przypadkiem rozszczelniona.

 

Wspominali też coś o tym gościu który mi wcześniej nabijał, typ nawet nie umiał ustawić porządnie programu na automacie do nabijania klimy wiec może być tak że coś źle zrobił lub za mało nabił czynnika.

[P_r_z_e_m_o]

panowie rzucili okiem i stwierdzili że "Osuszacz?" jest do wymiany ponieważ jest tłusty i wygląda jak zalany, wiec może przepuszczać.Co

Niby co miałby przepuszczać? Jak sam nazwa skazuje służy on do wyłapywania ewentualnej wilgoci z układu. Przez niego ma swobodnie przepływać czynnik. To, że jest uwalany olejem może świadczyć, że został on albo zabrudzony zewnętrznie olejem i wtedy nie ma się czym przejmować. Albo jest zabrudzony olejem z klimatyzacji, a wtedy jest to jednoznaczne z nieszczelnością na połączeniach przy nim. Jeżeli rzeczywiście, jest tam nieszczelność to najwięcej oleju będzie właśnie na tych połączeniach.

Dziwny warsztat, powinni poświecić lampką UV i wtedy byłoby widać czy rzeczywiście jest to olej z klimatyzacji. Do sprawdzenia nie potrzeba nic rozbierać, rurki są na wierzchu.

Uważaj, żeby nie wstawili Ci tam używanego, bo za chwilę będziesz naprawiał sprężarkę. Nie wiadomo gdzie leżał i ile wilgoci pociągnął. Potem to całą wilgoć będziesz miał w zamkniętym układzie. Nie pozbędziesz się wilgoci z zamkniętego układu.

[mwsid]

Stwierdzili właśnie tak bo był ubrudzony i jeśli jest gdzieś nieszczelność to najszybciej tam, ale powiedzieli że na ostateczna ocenę sytuacji muszę poczekać do czwartku.

Są strasznie zawaleni robotą i nie mieli mi czasu nic sprawdzać :)

Posłuchali tylko, popatrzyli, sprawdzili rurki czy robią się zimne i czy kompresor się włącza. Następnym krokiem będzie sprawdzanie szczelności układu, za które przynajmniej u nich nic nie zapłacę nawet jeśli zdecyduję się tego nie naprawiać.

Zawsze jakaś tam oszczędność pieniedzy, u innych za sam test wołali mi 80-100 zł bez dobijania i naprawy usterki. A że idzie sezon to mechanicy są zachłanni na kasę i rzucają takimi cenami.

W niektórych warsztatach w łodzi do których dzwoniłem pytać się o koszt nabicia klimy słyszałem w słuchawce od 180 do 250 zł ...

 

Jeśli chodzi o osuszacz to nie ma mowy wstawiać używany, wszystkie części które wymieniam zawsze kupuje sam :) Podałem cenę sklepową (50,60 lub 80 zl) zależy jakiej produkcji.

 

Ogólnie warsztat polecił mi znajomy mechanik który akurat nie robi w klimatyzacji :) I powiedział że jestem od niego więc potraktują mnie w miarę ulgowo i bez ściemy.

Edytowane 14 Maja 2011 przez mwsid