Scenic II phI Service - Sprawdź wtrysk - dziwna sprawa

[wieczor79]

Witam !

 

Wiem, że tematów typu "Service i sprawdź wtrysk" było dużo i chyba wszystkie przeczytałem, ale na mój problem nie znalazłem rady. Swojego Scenica II (2006 - 131KM, 1,9dCI) kupiłem w grudniu. Wszystko ładnie szło i działało aż do teraz. Jakieś 2 tygodnie temu pojechałem do mechanika wymienić, łożysk amortyzatorów, a przy okazji filtry paliwa, powietrza i kabiny. Kiedy odbierałem auto mechanik powiedział, że wymienił tez jakiś przewód (pokazywał mi) od FAP-a bo już był przepalony i gwizdał jak przyspieszałem. Dziwne, że komputer nic mi nie zgłaszał. I od tego momentu zaczął się mój problem. Niedługo później zapalił mi sie Service i Sprawdź wtrysk. Pojechałem do mechanika i wymienił mi przepływomierz ( co już sugerował przy pierwszej wizycie, bo mówił że był zużyty - fakt to wymianie auto dostało tez kopa),ale po przejechaniu jakich 30km znów Serwis i sprawdź wtrysk. Oczywiście wtedy odłącza się turbina. Mechanik podłączył pod komputer i cały czas pokazuje błąd FAP-u - wychodzi na to że nie może się przełączyć w tryb przepalania i wtedy wyskakuje Service. Ostatnio zostawiłem samochód na 5 dni, by spokojnie mechanik mógł podziałać i dzisiaj odebrałem. Mówił że przejechał około 100 km po tym jak przeczyścił czy jakoś tak przewody i było ok. Fakt nawet w środę widziałem go 2 razy jak jeździł i sprawdzał auto. Zadowolony dzisiaj odebrałem i po przejechaniu może 15 km znów to samo. Masakra. Trochę mi ręce opadają, bo wychodzi na to, że jakby nie był wymieniany ten przewód to nie byłoby problemu, z tym że przewód był dziurawy, a jak teraz jest dobry to sa problemy. W czasie jazdy testowej z podłączonym kompem rzeczywiście kiedy stężenie czy jakoś tak podchodziło pod 81g to włączał się Service.

Zaznaczam, że auto zapala bez najmniejszych problemów, nie dławi mi się, nie gaśnie nagle - wszystko jest ok. Czy możecie coś poradzić co mógłbym zasugerować mechanikowi. Dodatkowo powiem, że kiedy kupowałem auto, to robiłem przegląd w ASO w Wawie i myslałem że przejrzą dokładnie a jak się okazało przez prawie 2 godziny chyba patrzyli się na niego z boku, bo nei zauważyli tego przepalonego przewodu. Przed kupnem auta sprawdzałem historię i w ASO w Czwie facet mówił, że FAP był wymieniany w lipcu 2010r, więc tym bardziej byłem zadowolony, a tu taki klops. Oczywiście nia mam nic do mojego mechanika, bo jestem zadowolony z rzeczy, które do tej pory robił, ale z tym problemem chyba nie do końca wie co zrobić.

 

Jeśli macie jakieś sugestie, pomysły - piszczcie bo trochę zaczynam przeżywać załamanie.

Edytowane 18 Czerwca 2011 przez wieczor79

[pikpik]

Weź miernik i sprawdź świece.

[wieczor79]

Tylko po co sprawdzać świece ? Auto bez problemu odpala, równiutko pali, nic nie przerywa? W ASO na Clipie wyszedł FAP pełen.

[meganecoupe02]

http://megane.com.pl/topic/24619-scenic-ii-phi-samodzielna-regeneracja-czyszczenie-fap/page__p__193104__hl__%2Bpolak+%2Bpotrafi__fromsearch__1#entry193104

[wieczor79]

Problem rozwiązany. Dzisiaj rano poddałem auto procesowi wycięcia FAPu i wyprogramowania go. Póki co jest ok, jutro jade 150km to na dłuższej trasie się przetestuje.

[makin23]

jakie są koszty wycięcia fapu ??

 

i czy naprawde to pomaga