Megane II phI 1.9 dci wysprzęglik, szprzęgło, dwumasa i coś z elektryką ?

[Bobas-pl]

Witam. Mam problem z wyżej wymienionymi elementami, ale do początku. Pewnego dnia podczas redukcji biegu pedał sprzęgła nagle wpadł w podłogę i został w tej pozycji, nie chciał dobić. W tej sytuacji nie mogąc zrzucić biegu (był na 3-ce) i zbliżając się do tyłu poprzedzającego mnie samochodu zacząłem awaryjnie hamować (czyli hamulec w podłogę)auto oczywiście zgasło. I już nie odpaliło. W samochodzie nie było prądu, działały tylko światła awaryjne i centralny zamek drzwi, klapy bagażnika nie dało się otworzyć. Po oględzinach okazało się, że padł wysprzęglik i główny bezpiecznik na akumulatorze. Po wymianie wysprzęglika, bezpiecznika i sprawdzeniu elektryki samochodu, wydawało się że wszystko jest w porządku. Przyspieszenie na 1, 2, 3, i 4 biegu było właściwe ale już na 5 i 6 przy obrotach powyżej 2500, obroty dość szybko wzrastały a samochód nie przyspieszał, typowe objawy ślizgającego się sprzęgła. Przed awarią wyprzęgnika samochód przyspieszał elegancko na każdym biegu. I teraz przechodzimy do sedna sprawy: 1. Mechanik zalecił mi wymianę sprzęgła, ale razem z dwumasą co tanie nie jest (ok 3 tys. zł.)dodam, że nie zauważyłem oznak kończenia się dwumasy, czy rzeczywiście trzeba wymienić obydwa elementy? 2. Awaria wysprzęglika, i nagłe mocne hamowanie samochodem na biegu mogło doprowadzić do uszkodzenia sprzęgła(ślizganie się)czy to po prostu zbieg okoliczności, a może mechanik coś napsocił ze sprzęgłem? 3. Czy ktoś ma pojęcie dlaczego wybiło ten bezpiecznik? Dodam że, auto ma przejechane dopiero 140 tys. głównie w mieście.