Scenic I phII biały dym czarna maź

[czych]

[code]

[/code]Witam

Zakupiłem scenica 1.9 dci z wyjętym turbem , wymyłem kolektory rury intercooler , zakupiłem regenerowane turbo z serwisu renault po czym założyłem go na swoje miejsce.

Auto nie chciało odpalić więc potraktowałem go samostartem i odpalił , z tłumika wydobył się ciężki dym biały był on tak gęsty że zaraz w garażu nic nie było widać po 10 sekundach usłyszałem stukanie wyłączyłem silnik .Po którejś z kolei próbie silnik po zgaszeniu go kluczykiem nie zgasł lecz żył własnym życiem myslałem że to koniec ponieważ auto stało z jednym ściągniętym kołem bez szans na zdławienie lecz udało się i zgasł.

Po ponownym odpaleniu było o wiele lepiej, lepsza kultura pracy bez stukania super reakcja na dodawanie gazu oczywiście z mniejszym dymem z rury wydechowej ,po 30 sekundach wróciły stare objawy . Po wyciągnięciu egr był cały w czarnej mazi .

Może ktoś jest w satanie pomóc

z góry dzięki

 

----------------------------------------------

dwa wtryski do wyrzucenia to diagnoza na tą chwilę , common rail = $$$$$$ = silnik benzynowy v8

 

------------------------------------------

Ciekawe jak wygląda Turbo po ciepłej stronie po takich próbach.

Tej strony nie rozbierałem można sobie jedynie wyobrazic , druga strona sucha bez luzów nadal czekam na wtryski.

Gościu od wtrysków twierdził że regeneracja będzie kosztować równowartość nowych także jest to bezcelowe.

Wydaje mi się że przybyło oleju ale ponąć to normalne przy lejących wtryskach także nowy olej do wymiany to tak nawiasem mówiąc, dowiedziałem się też o tym że nie trzeba wpisywać numerów wtrysków do komputera samochodu ponąć jest to zbędne jeśli produkował je bosch .

 

---------------------------------------------------------------

no i udało się wtryski zrobiły robotę silnik odpalony auto przejechało ok 1 km troszke kopcąc a nawet bardzo ,spowodowane jest to ponąć syfem w wydechu.

Teraz zostało poskręcać wszystko w jedną całość (pół przodu) i gotowe ,jakby ktoś próbował wyciągnąć turbo to jest przy tym troche roboty a jeśli ktoś kupi jak ja z wyciągniętym turbem to jest to dodatkowe utrudnienie ponieważ wiele śrub dwa oringi nie znajdą już swojego miejsca ,żeby włożyć turbinke potrzeba mieć system (co pierwsze)duuuuuuużo cierpliwości .

Bardzo ważną rzeczą jest aby wymyć kolektory intercooler oraz ryry z syfu u mnie doszło jeszcze paliwo do wymiany auto stało 3 lata. Dodam jeszcze że najlepiej jest odkręcić zderzak lampę nadkole i uwaga na wygłuszenie na ścianie grodziowej wydaje mi się że jest z waty szklanej.

Życzę powodzenia i pozdrawiam

Edytowane 20 Września 2011 przez czych

[supaplex]

Patrząc na pierwszą część postu to wychodzi na to, że olej dostaje się do EGR po przez dolot bezpośrednio z turbo. Być może turbo przepuszcza oleum, albo turbo zasilane jest olejem przez odmę, podaje ona oleum bezpośrednio z silnika. Trzeba byłby to sprawdzić.

 

Jeżeli silnik po zgaszeniu kluczykiem trzymał obroty dalej klekocząc, lub zmieniając jedynie ,rytm klekotu to faktycznie może to być wina wtryskiwacza, który przepuszcza. Jak przepuszczają dwa, to silnik może właśnie samoczynnie chodzić - ale to muszą przepuszczać już grubo, skoro robią to bez impulsu elektrycznego. Nie wiem jakbym wtedy tylko wytłumaczył czarną maź w dolocie(EGR'erze). Za bogata mieszanka powoduje pojawienie się mnóstwa syfu EGR bezpośrednio z wydechu? Ciekawe jak wygląda Turbo po ciepłej stronie po takich próbach.