Megane I phI Automatyczny włącznik świateł

[Robak]

janksz, i gojgien,

a czy janksz nie masz przypadkiem tak że światła działają ci dopiero jak włączysz zapłon wtedy twoje rozwiązanie ma sens.

gojgien twoja metoda jest dobra w przypadku gdy możesz załączyć światła bez kluczyka

[gojgien]

Robak, Oczywiście masz rację, mogę załączać światła bez kluczyka i po wyjęciu kluczyka nadal świecą jeśli manetka jest na ZAŁĄCZ. eśli instalacja była przerabiana, tak by światełka gasły po wyłączeniu stacyjki,(tak jak mają włochy na F) to układ janksz'a ma rację bytu. Na fabrycznej niewykonalne. Skoro instalacja była poprzednio przerabiana z innego powodu, nie można podawać takiego sposobu dla instalacji fabrycznych, lub podać co jeszcze trzeba przerobić.

 

dodano

 

Robak Można taki układ zastosować także w autach, gdzie światełka gasną po wyłączeniu stacyjki. Oczywiście można wtedy zostawić manetkę lub wyłącznik w pozycji WŁĄCZ, tylko że w czasie rozruchu silnika światła już świecą i jest to niepotrzebne obciążenie aku. Miałem już ten układ w BIS'ie. Był mi potrzebny do przypominania o włączeniu świateł w dzień, od października do końca lutego. Właśnie po to był tam wspomniany, dodatkowy wyłącznik, zabudowany na przewodzie do masy, by latem buzer i przekaźnik nie działały.

[janksz]

Koledzy...dziś już ciemno, ale jutro pójdę do garażu i dokladnie Wam napisze pod jakie bezpieczniki podpiąłem buzera. Instalację mam oryginalną. Nie jestem elektrykiem wiec rozwiązania szukałem zwykłym 12v próbnikiem na zasadzie prób i błędów. Działa jak opisałem wyżej. Swiatła mogę uruchomić manetką niezależnie od zapłonu. Jeżeli jednak włączę je przy wyłączonym zapłonie, to uruchamia się buzer fabryczny. Tak więc system działa w obie strony. Pozdrawiam.

Gojgen... jeżeli uważasz , że mamy takie same auta to może sie nimi zamienimy? Autko masz śliczne. Gratuluję.

Mamy różne auta i może w tym tkwi różnica ich instalacji. Myślę nawet, że napewno tak jest.

[gojgien]

janksz, dzięki za gratulacje, to inna bajka. Nigdzie jednak nie napisałem, że mamy te same auta. Z tego co pamiętam po przeglądnięciu Twoich postów, to jeździsz sedanem. Stwierdziłem tylko, że rocznik naszych aut jest ten sam, więc prawdopodobnie mamy tak samo podłączone skrzynki bezpieczników. Jeśli jednak było by inaczej, to wychodzi na to, że Twój prosty sposób nie może być instalowany we wszystkich modelach Meganek. Trzeba to wówczas wyraźnie zaznaczyć i nie można uogólniać. To co ja opisałem, pasuje do każdego auta z "-" na masie. (nawet do traktora można to podpiąć) Miałem to w Wartburgu, (tam miałem jeszcze dodatkowy styk przy dźwigni biegów, piszczało dopiero po wrzuceniu "1") w Bisie i przed Renią w Fieście. Ostatnio dorobiłem ten układzik kumplowi do Uno. Działa.

[janksz]

Faktycznie....nigdzie nie napisałeś, że mamy takie same auta. Jedynie,że rocznik jest ten sam. Przepraszam za to uogólnienie.

Ja nie neguję skuteczności i uniwersalności Twojego rozwiązania. Uważam jedynie, że skoro jest to forum użytkowników meganek, to warto podpowiedzieć Kolegom również inny, prostszy sposób rozwiązania problemu. Nie ma się o co licytować. Z pewnością oba sa skuteczne, a wybór właściwego należy do Kolegów. Pozdrawiam.

[dudu]

A ja jestem zbyt leniwy i wolę żeby światła za mnie zapalał automat

[janksz]

Więc jest tak Szanowni Koledzy. Dla pełnej jasności sprawy piszę o skrzynce bezpieczników znajdującej sie w kabinie auta po lewej stronie, pod klapką , pod kierownicą. Bezpieczniki ułożone są tam w czterech rzędach. Buzer podpięty jest następująco:

- Minus wpięty jest w gniazdo nr 45. Jest to "ślepe" gniazdo w dolnym rzędzie, czwarte od lewej. Nie dotyczy Megane cupe, ponieważ w tym modelu w gnieżdzie tym jest bezpiecznik podwójnych reflektorów. W tym przypadku "-" należy wpiąć w inne wolne gniazdo /bez bezpiecznika/

- Plus wpięty jest w gniazdo nr 36. Jest to gniazdo zabezpieczone bezpiecznikiem świateł cofania i wycieraczki tylnej szyby. Czwarte od prawej, w drugim rzędzie od dołu.

Wadą urządzenia jest to, że jeżeli stoimy na "postojowych" to buzer hałasuje. Cichy jest tylko na "mijania" i "długich".

[gojgien]

janksz, No to "jesteśmy w domu". czyli miałem rację, że podpięcie buzera do bezpiecznika świateł nie da tego efektu.

Sam buzer możesz podłączyć bezposrednio do masy i bezpiecznika świateł

Z tym rozwiązaniem właśnie się nie zgadzałem. Bezpieczniki od świateł mają miejsca 1 - 4 od lewej w 2 rzędzie od góry, lub 1 - 3 jak poprzednio i 1 z lewej na dole. Z tego co piszesz, to "+" masz pobrany albo z bezpiecznika "F36" światło cofania, spryskiwacz, wycieraczka tylna, w wersji montażowej "A", albo z bezpiecznika "F37" kierunkowskazy, awaryjne, w wersji montażowej "B". W wersji "A"'"+" pojawia się dopiero po przekręceniu stacyjki na poz 3- ZAPŁON. W wersji "B"plus jest tam cały czas, ponieważ awaryjne muszą mieć ciągłe zasilanie. W "B" ten bezpiecznik jest jako ostatni w dolnym rzędzie po prawej, także "F36"

Różnica pomiędzy wersjami jest tylko w rozmieszczeniu bezpieczników w skrzynce.

Tak więc, Ty masz na klapce od bezpieczników, literkę "A". Ja mam wersję "B" rozszerzoną o bezpieczniki: podnoszenia szyb, ogrzewania lusterek, podgrzewania foteli, itp.

"-" , jak piszesz masz podłączony do bezpiecznika "F45" -bezpiecznik reflektorów podwójnych w qoupe. My oczywiście qpet nie mamy a reflektory są na pojedyncze H4, w związku z tym, kabelek gdzieś jest zmostkowany. Przy nie włączonych światłach jest tam masa, po włączeniu świateł w miejscu tym pojawia się "+" i dla tego buzer cichnie. Jest zasilany dwoma plusami :-P

Nie mam pewności, czy takie podłączenie, nie poczyni jakichś zmian w elektronice buzera. (drugi plus w miejscu minusa)

Wadą urządzenia jest to, że jeżeli stoimy na "postojowych" to buzer hałasuje. Cichy jest tylko na "mijania" i "długich".

Moim zdaniem to nie wada a zaleta. Nie masz możliwości uciszenia buzera, nie włączając świateł mijania, a te są wymagane, nie postojowe. W moim rozwiązaniu jest tak samo i jest to celowe. Mam jeszcze możliwość pozostawienia postojowych i dołączenia przeciwmgłowych. Kilkakrotnie mi się udało jechać w takiej mgle, że tylko w ten sposób było cokolwiek widać. Mijania już robiły białą ścianę.

UFF- ale się napisałem w tym temacie.

[janksz]

Gojgen masz rację. Jest właśnie tak jak piszesz. D... ze mnie nie elektryk Z pokorą chylę czoła przed mistrzem. :-(

Sorry, że dopiero po Twoim opisie zedytowałem swój post, ale zrobiłem to, aby nie wprowadzć w błąd Kolegów, którzy nie doczytają Twojego wyjaśnienia. Myślę, że nie zirytuję Cie tym faktem. Jeżeli tak, to przepraszam. Pozdrawiam serdecznie.

[Lewy]

Ja właśnie rozgryzam automatyczny włącznik świateł mijania. U mnie sterowany będzie komputerkiem pokładowym, co nie zmiania postaci rzeczy, że musząę podpiąć się z kabelkami do manetki. Wiem juz w które piny wtyczki trzeba się wpiąć z przekaźnikami. Myslałem jednak, że wystarczy jeden przekaźnik, łączący dwa piny wtyczki odpowiedzialne za swiatła mijania. No i w zasadzie one działają. Jest jednak inny problem. Trzeba też włączyć automatycznie światła postojowe, bo jeśli nie to na desce nie swieci sie zupełnie nic.

Niemniej wystarczy w kostce przy lewej manetce zewrzeć pin 1 i 2 aby włączyły się postojowe oraz 3 i 5 aby włączyły się mijania.

[gojgien]

janksz, Cieszę się, że doszliśmy do konsensusu. (modne słowo) Nie traktuję mojej działalności na forum jako walki o bezwzględną wyższość mojego zdania. Z tej też przyczyny nie poczuwam się do bycia "mistrzem"(jak mnie określiłeś). Po prostu opieram swoje stanowisko na wiadomościach z elektryki, i własnej praktyce przy dłubaniu z instalacjami w autach, przez kilkanaście lat. (dla jasności, tylko ze swoimi) Nie znaczy to, że z tego zakresu wiem wszystko i odpowiem na każde pytanie. Jednak jeśli już coś przerabiałem, to nieścisłość, lub niedokładny opis raczej szybko wychwycę. Tak właśnie było w tym przypadku.

A teraz, przekornie do tego co pisałem przed chwilą i by mile połechtać swoje EGO:

WRACAM Z TARCZĄ

[Gość GazMajster]

Czytam te wszystkie posty i dochodzę do wniosku, że w dalczym ciągu nic nie wiadomo.

[Paweł Gajewski]

[przeniesiony]

Witam wszystkich! Mam pytanie kupiłem automatyczny włącznik świateł , moje auto to meganka 20001r 1,9 dci. W instrukcji podaje się, że powinienem się z nim wpiąć pod kontrolkę od ładowania za zegarami. Gdy tam się dostałem odkryłem całą wiązkę z kostką i nie wiem który kabelek jest od ładowania. Może ktoś już montował u siebie taki AWś I PODPOWIE MI KTóRY TO MOżE BYć KABELEK. z GóRY DZIęKI.

[gojgien]

Paweł Gajewski, Nie wiem gdzie chcesz zabudować ten automat ale jeśli pod maską, to łatwiej to podłączyć pod przewód wychodzący z alternatora, który biegnie do wspomnianej lampki ładowania.

[Paweł Gajewski]

awś chciałbum umieścić gdzieś w kabinie może koło bezpieczników. O kabelku prosto z alternatora już wiem, teraz tylko jeszcze jak podłączyć 2 pary przewodów (postojowe i mijania) do przełącznika przy kierownicy?