Megane I phII Problem z klimatyzacją

[P_r_z_e_m_o]

Układ nie trzyma stałego ciśnienia.

Układ jest układem zamkniętym, jeżeli jest nieszczelność to ciśnienie będzie tylko i wyłącznie spadać. Nie ma innej możliwości.

Ten aparat przy sprawdzeniu szczelności układu ma zadanie wytworzenie ciśnienia lub próżni.

W tym celu zwykle pompuje azot do instalacji do pewnej wartości ciśnienia, a potem zamyka układ i sprawdza czy powiedzmy przez 30 min ciśnienie spada lub nie i ile. Jeżeli w tym czasie następowały wahania ciśnienia to gość ma uwalony czujnik ciśnienia w urządzeniu. Drugą możliwością jest zmiana temperatury, ale musiałby ona być bardzo gwałtowna i w dół i w górę.

Chyba, że kolega pisząc o wahaniu miał na myśli czujnik ciśnienia klimatyzacji w swoim samochodzie Jeżeli tak to trzeba go wymienić i tyle, a klimę nabić czynnikiem.

Nie potrzeba opróżniać układu z czynnika, pod presostatem jest zaworek odcinający.

[aniewa]

Bananek1 - piszesz,że są skoki ciśnienia ale na pracującym czy zgaszonym silniku?

[Tomik]

Jeśli silnik pracuje i klima załączona to właśnie na tym polega zasada działania czynnika. Poprzez zawór rozprężny uzyskujemy efekt chłodzenia.

[Bananek1]

Skoki ciśnienia sa na właczonym silniku oczywiscie. Myślałem, że nie musze tego pisać i, że to jasne, że klima pracuje tylko przy właczonym silniku. A wahania były widoczne na obu wskaźnikach w maszynie. Niebieskim i czerwonym. Strzałka jeździła to w górę to w dół. 2 sekundy rosło 2 spadało. Tak to wygladało mniej wiecej.

[aniewa]

To, że klima pracuje przy włączonej klimie to oczywiste. Natomiast ciśnienia które podajesz występują przy zgaszonym silniku. Stąd to pytanie. Przy pracującej sprężarce 10 bar to minimum. Jeżeli sprężarka długo nie była używana to mogła ulec uszkodzeniu.

Trochę dziwne to sprawdzanie klimatyzacji. Jeżeli w pomieszczeniu gdzie to robiono było w miarę ciepło, to po napełnieniu, przy nie pracującym silniku powinno być ciągle sporo ponad 3 bary. U Ciebie spdek występował do 2 bar przy załączonej sprężarce, czyli mniej niż powinno być w dobrze napełnionym układzie. Przy spadku poniżej bodajże 2,7 bara komputer automatycznie rozłączy sprzęgło sprężarki. Moim zdaniem występuje jakaś nieszczelność.

[Bananek1]

Ale nieszczelnoścć zostałaby wykryta. A to nic nie syczało ani nie widać było żadnych plam w UV. Coś mi nie pasi z tą klimką. Spróbuję jeszcze poszukać porad w innym warsztacie. Ale jakby komus coś wpadło do głowy to chenie przeczytam i wdrożę.

 

Pozdrawiam.

[P_r_z_e_m_o]

Dziwne to jakieś sprawdzenie było. Powyżej napisałem jak się sprawdza układ. Pierwsze słyszę, żeby włączyć klimatyzacje aby sprawdzić ciśnienie jakie jest w układzie na pracującej klimatyzacji.

Nie chce mi się sprawdzać ale wydaje mi się, że zaworki do napełniania układu są w dwóch strefach; niskiego i wysokiego ciśnienia.

aniewama racje bo dolny próg wyłączenia to 2,7 bar górny 17,5 bara (chyba)

Ale pierwsze słyszę żeby

Gostek mówi, ze powinno wbić do 10 barów

nie rozumiem, nabił Ci czynnika tak, żeby było te 10 bar?

Coś tu nie tak.

Procedura polega na tym, że z układu wysysa się cały czynnik i się go waży.

Wyssany czynnik jest oczyszczany.

Następnie urządzenie wyciąga próżnię lub pompuje suchy gaz zwykle azot. do ciśnienia zależnego od producenta samochodu i trzyma przez jakiś czas. U mnie trwało to 45 min. W tym czasie sprawdzane jest ciśnienie, które nie powinno spaść.

Jeżeli ten test przejdzie, do układu wtłacza się czynnik, w odpowiedniej ilości zależnej od producenta, modelu i rocznika auta. Jeżeli z układu został odciągnięty czynnik razem z olejem, ilość oleju musi być uzupełniona.

Na życzenie klienta można wprowadzić marker, jeżeli w układzie nastąpi nieszczelność łatwo ją znaleźć świecąc lampką UV.

nie kazał mi płacić za czynnik tylko go z powrotem odessał

Czyli co wyciągnął Ci czynnik ? I co dalej?

[Bananek1]

Czyli co wyciągnął Ci czynnik ? I co dalej?

 

No zrobił to po to, abym nie płacił za wtloczony gaz. Tak twierdzi. Nabito mnie w butelkę?