Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Dziwny plastik i problem z elektryką


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od niedawna jestem posiadaczem Renault Megane I Classic sedan 1.6 16V 2000r. benzyna+gaz. Miał bym dwa pytania był bym wdzięczny za pomoc:

1. Dziś po wyjechaniu z garażu zobaczyłem kawałek ułamanego plastiku, który widać na zdjęciach. Nie mam pojęcia od czego to może być. Plastik leżał w okolicy lewego koła. Wydaje mi się że może to być coś od powietrza albo od wody ale nigdzie przy silniku nie widzę żeby czegoś brakowało. Może ktoś ma pomysł skąd to może być.

post-43574-0-05362700-1331994792_thumb.jpgpost-43574-0-37299700-1331994806_thumb.jpg

 

2. Czy w okolicach akumulatora są jakieś czujniki lub przekaźniki który maiły by wpływ na zapłon samochodu i późniejszą pracę podczas jazdy? Po umyciu samochodu na myjce ręcznej trochę wody dostało mi się właśnie w okolice akumulatora. Samochód normalnie odpalił, odjechałem ze stacji ale po przejechaniu jakiś 100m samochód nagle zgasł i był problem żeby go uruchomić. Rozrusznik kręcił ale nie mógł załapać. Po przeczyszczeniu i wysuszeniu klem samochód odpalił jednak kilkukrotnie podczas jazdy nagle obrrotu spadały do zera, samochód niby nie gasł ale samochód wogólnie nia miał mocy. Gdy wszystko wyschło wszystko wróciło do normy. Czy w okolicach akumulatora jest coś czego zwarcie powodowały by takie obiawy?

Edytowane przez Michael23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz m1ph2, to we wnęce akumulatora po lewej stronie patrząc od przodu są bezpieczniki pod taką czarną pokrywka. Tam radziłbym zajrzeć, jak tam wygląda i ewentualnie zrobić porządek - może wystarczy wyczyścić i zakonserwować styki. Radzę nad pokrywką bezpieczników przykleić kawałek gumy coś na daszka, aby woda je omijała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie są tam bezpieczniki. Napewno się za to wezmę przeczyszczę i zabezpieczę. Dzięki za podpowiedz.

A czy ktoś ma pomysł co to może być za plastik?

 

Dodano: 18 mar 2012 - 13:48

Niestety tam w tej skrzyneczce jest wszystko ok sucho i nic nie zwiera a samochód dalej wariuje. Czasem jest tak że oborty na chwilę spadną do zera i wracają do normy a czasem całkeim do zera i już trzeba stanąć. Jak już zatrzymam samochód to czasme zapali od razu a czasem trzeba go długo kręcić żeby załapał. Oczywiście rozrusznik cały czas kręci bez problemu. Prosił bym o pilną pomoc bo mam pilny wyjazd za tydzień i potrzebuej samochód.

 

Dodano: 19 mar 2012 - 20:19

Chyba jednak wyciągnę tą skrzynkę i konkretnię obejrzę w domu. Dziś myślałem że zdjagnozowałem problem mianowić przy raptownym dodawianu gazu powyżej 80km/h oborty spadały do zera. Przełączyłem na benzyne i problemu nie było i później znowu na gas żeby się upewnić ale niestety na gazie też już było dobrze ;/ normalnie jakaś paranoja. Co to może być? Ludzie pomóżcie w weekend muszę wyjechać w dłuższą trasę a w takiej sytuacji to strach gdziekolwiek jechać.

Edytowane przez Michael23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nadkolu przed przednim prawym kołem masz pochłaniacz par paliwa .Wydaje mi się że ten plastik jest od niego .Jeżeli ten pochłaniacz jest rozwalony to będą problemy z obrotami

post-3001-0-21921700-1332192747_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejżałem trochę zdjęć, bo niestety nie mam teraz dostępu do samochodu, i faktycznie to może być od tego sprawdzę w domu. Pytanie tylko czy uszkodzenie pochłaniacza może dawać takie obiawy jak opisałem. Wczoraj przy gwałtownym przyspieszaniu oborty dwa razy spadły mi do zera jednak po zatrzymaniu palił bez problemu za pierwszym razem co by sugerowało awarię nie związaną z elektryką. Chociaż późńiej jak znowu tak przyśpiesząłem było wszystko dobrze. Trochę takie wróżenie z fusów.

Edytowane przez Michael23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym jeszcze obstawiał czujnik położenia wału. Co do tego elementu to nie jest on w 99% od Twojej meganki tam nic w tym silniku z takim krućcem. A pochłaniacz par wygląda tak >>Kik<< więc to nie od niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczę dziś jeszcze ten czujnik położenia wału. Spróbuję go wyczyścić zobaczymy czy pomoże. A jeszcze zapytam czy w tej skrzynce z bezpiecznikami gdyby coś zwierało przy tym bezpieczniku od wyłączenia zapłonu to mogły by być takie obiawy z obortami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W twoim przypadku przyczyny problemu z obrotami szukałbym w silniczku krokowym i problemami z czujnikiem położenia wału. Rozumiem, że silnik jak jest na obrotach to pracuje równo czy szarpie jakby, na '3 cylindrach'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No tak silnik pracuje równo jak się jedzie i przyspiesza to nic nie szarpie i na postoju na biegu jałowym oborty nie falują nic nie wariuje. Tylko w czasie jazdy takie cyrki mam że nagle oborty na zero i już nawet wrzucenie 2 i próba żeby znowu załapał nic nie daje trzeba się zatrzyamć i jeszcze raz zapalić. Chociaż tak jak pisałem wyżej wczoraj po czymś takim palił od razu bez problemu

 

Dodano: 20 mar 2012 - 20:16

Pojechałem do znajomego podłączyć samochód pod komputer i oczywiście nie było żadnych błędów powiedział tylko, że trochę falują obroty. Miał bym jedno chyba dość głupie pytanie czy takie zwarcie mogło by powodowac radio? Może to tylko zbieg okolicznośći ale w jedną stronę jadąc na benzynie czy na gazie wszystko było ok. Jak wracałem z włączonym radiem samochód mi gasł i na benzynie i na gazie po wyłączeniu wszystko ok. Albo to faktycznie przez radio albo zbiego okoliczności.

 

Dodano: 23 mar 2012 - 20:03

Jednak radio to fałszywy trop. Jeździłem bez radio trzy dni i wszystko wydawało się być dobrze, zrobiłem sporo kilometrów i był spokój do dzisiaj. Rano pojechałem do pracy jakieś 37km samochód stał cały dzień niestety przy powrocie przed samym domem znowu cyrki. Samochód zgasł dwa razy. Co prawda zaraz odpalił ale czym te awarie mogą być spowodowane to nie wiem.

Przypomniało mi się tylko że jednego dnia coś jakby strzeliło (zwarcie lub przepalony bezpiecznik) na wysokości radia ale czy w tej okolicy są jakieś bezpieczniki lub jakieś styki, które mogły się przepalić? Radio jest całe bo już oglądałem.

 

Dodano: 25 mar 2012 - 19:46

A więc tak. Wyczyściłem tą skrzynkę z bezpiecznikami i było tam trochę zacieków ale to nie było to. Robiłem w weekend trasę 150km tam i z powrotem, na tym odcinku samochód zgasł mi po razie tam i na powrocie. Były też dwie taki sytuację że samochód trochę szarpnął to zdjąłem pedał z gazu odczekałem chwilę i dalej mogłem jechać bez problemu. Czy uszkodzona cewka może dawać takie objawy?

 

Dodano: 01 kwi 2012 - 19:36

Nie wiem czy to to ale może ktoś będzie miał podobne objawy to może też sprawdzić tak jak ja cewki. Po wykręceniu i przejrzeniu wszystkich cewek objawy ustały. Oprócz jednej, pierwszej z lewej, były suche i nie widać było żadnych uszkodzeń. Pierwsza z lewej miała na dolnej części jakby wilgoć, nie wiem skąd się to mogło tam wziąć. Po skręceniu wszystkiego do kupy objawy ustały. Mam na dzieje że na stałe.

Edytowane przez Michael23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Nel napisał bym sprawdził pochłaniacz par paliwa bo jak ze zdjęć wynika jest to jakaś rurka ze strzałką a takowa jest tam zamontowana... lub poszukał z prawej strony czy wszystkie wężyki są na swoim miejscu i czy czegoś nie brakuje.

Edytowane przez adalutek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochłaniacz jest cały i nie widzę nigdzie czegoś z czego mógł by pochodzić ten plastik.

Jeśli chodzi o gaśnięcie samochodu to problem nie ustał. Wyczyściłem czujnik położenia wału i po czyszczeniu wydawało się ok ale teraz wygląda to tak. Jak jest silnik zimny to pali bez problemu i nie gaśnie podczas jazdy. Po zagrzaniu silnika jak np zrobię postój przed sklepem na zakupy jest problem z zapaleniem ale wystarczy że poruszę wtyczką od czujnika położenia wału silnik pali od razu. Podczas jazdy to już jest losowe raz jedzie raz gaśnie po przejechaniu 2-3 metrów. Nie wiem czy to wina czujnika czy wtyczki czy może kable od wtyczki gdzieś tam dalej nie łączą. Po niedzieli zainwestuje w nowy czujnik i oby to pomogło.

 

Dodano: 12 kwi 2012 - 21:23

Nareszcie kupiłem czujnik jutro będę wymieniał. Jednak dziś zauważyłem, że jak silnik jest nagrzany i poruszę wtyczką od czujnika położenia wału silnik od razu gaśnie oby to była oznaka uszkodzonego czujnika a nie uszkodzonej wtyczki.

 

Dodano: 14 kwi 2012 - 22:26

Wymiana czujnika jakby pomogła, auto już nie szaleje podczas jazdy i po postoju odpala bez problemu. Przy wymianie zauważyłem że stary czujnik (zamiennik) miał trochę dłuższą obudowę wejścia na wtyczkę. W oryginalnym czujniku, który kupiłem wtyczka "siedzi" jak należy. Oby problem zniknął na dobre. Dzięki za wszystkie cenne porady :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 16 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!