Megane II phI Zakup Megane II - prośba o ocenę

[bartekcq]

Witam, oglądałem dzisiaj Megane II 1.9tdi 120KM z przebiegem 149 tysięcy z lekkim hakiem, 3 drzwi, 2003 rok.

Niestety (albo stety) nie kupiłem jej dzisaij ponieważ zastanowiło mnie kilka kwesti związanych z Meganką przy takim przebiegiem.

 

Mam do Was kilka pytań:

- czy turbina powinna być wymieniana już przy takim przebiegu? pan regenerował ją około pół roku temu przy przebiegu 145tys

- czy "rączki" przy sterowaniu szyb powinny być wytarte tak że schodzi z nich powłoka?

- czy przy poduszce pasazera powinien być widoczny (nawet bardzo) taki prostokąt? czy oznacza to, że jest tam pusto i poduszki niema?

dodam, ze zaden komunikat się nie pojawiał.

- i ostatnia najbardziej niepokojąca sprawa to silnik jest zalany olejem od spodu oraz od góry pod srebrną pokrywą silnika.

 

Proszę o jakieś wskazówki, bo coś mi sie wydaje - że nie warty dalszej uwagi jest ten samochód, ale może się myle.

Za wszelką pomoc z góry dziękuje.

[burkots]

1. Turbina - czy ma facet papiery, że wymieniał turbinę? Każdy handlarz mówi o wymienionej turbinie. Czy jest wypiaskowana z zewnatrz??

2. Obtarcia - Moja MII też przy 14,5K ma ciut wytarte te elementy - pewnie w wiekszości modeli to występuję.

3. Poduszka - mogłeś zrobić pare foto nawet telefonem w można by było to ocenic.

4. Brudny - zaolejony silnik - mogą być różne powody tego:

a) facet nie klamie i nie umył silnika

coś jest nie tak - uszczelka itp, nie znam sie na tym.

 

Zró foto i pochwal sie w tym temacie to popatrzymy i sie wypowiemy

[Rxe.Megane]

2. Niestety tak, feler taki

[bartekcq]

Co do poduszki postaram sie znalezc podobną fotke na Allegro to mniej wiecej bedzie widać o co mi chodziło.

Co co silnika fakt mógł nie myć bo to osoba prywatna sprzedaje, nie jakis hadlarz co wyjmuje samochody spod tira a potem są igłą od kobiety niepalącej jeżdzącej do supermarketu.

 

Udało mi sie znaleźć zdjęcie dot. poduszki pasażera wygląda to tak:

http://uploaduje.pl/images/zdjcie0014.jpg

Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez bartekcq

[Sroczek]

Co do mycia silnika. W domu było już sporo samochodów, w żadnym egzemplarzu nie był myty silnik a większych problemów (odpukać) nie było. W mojej Megi praktycznie każda śruba jest poprstrykana lotniczym sprayem antykorozyjnym i zacieki są.

 

Moim zdaniem, przy każdym egzemplarzu zabrać na warsztat, ASO i sprawdzić, zapłacić i mieć pewność.

 

Coś znajdziesz z pewnością