Scenic I phI Samoczynne przełączanie się z LPG na Pb

[Kreciq]

Chodzi o to, że jak jest załamany, to ma niewystarczający prześwit w środku, przez co za mało gazu może się dostawać do parownika. Przez chwilę auto pracuje na gazie, ponieważ przez ten czas, co auto pracuje na PB, parownik zdąży się napełnić gazem. Po przełączeniu na LPG, więcej gazu z niego ubywa, niż przybywa.

Jeszcze dodam, że jeżeli faktycznie jest to przyczyna (pewności niestety nie mam, ponieważ nie widzę auta), to samo odgięcie przewodu nic nie da. Trzeba albo obciąć przewód poniżej załamania i obsadzić na nowo, albo rozepchać go od środka w miejscu załamania. To drugie może zakończyć się uszkodzeniem przewodu i osobiście nie polecam tego rozwiązania.

Edytowane 5 Maja 2012 przez Kreciq

[Wydra_Scenic]

to pozostaje mi tylko teraz jechać do gazownika żeby coś z tym zrobił...ale czy to pomoże na mój problem...

[Kreciq]

Tego nie wiem. Nie wiem nawet, czy ten przewód jest faktycznie załamany. Na zdjęciu na to wygląda. Jest to w każdym bądź razie punkt zaczepienia.

[Wydra_Scenic]

Ok jak pojadę do gazownika to zwrócę mu na to uwagę, zobaczymy co powie.

Sam też zaraz jeszcze pójdę dokładnie sie temu przyglądnąć bo przyznam się, że nie zwróciłem na to wcześniej uwagi.

[meganecoupe02]

Moim zdaniem to może być cała przyczyna. Objawy sa takie jak przy niskim poziomie gazu, czyli pod obciążeniem przełącza na benzynę. Tutaj to samo, przez zgięty przewód nie ma takiej przepustowości co przez sprawny. W sumie nic Ci nie zależy, zakręć butlę, albo wyłącz zapłon, nagnij trochę ten przewód, tylko delikatnie i spróbuj go delikatnie zgnieść kombinerkami (żeby przekrój był jak najbardziej okrągły). Jak przy tych kombinacjach zacznie syczeć gaz, tzn że przewód pękł i możesz tylko zakręcić butlę i dojechać na PB do gazownika. Jak nie pęknie to można odpalić auto, przełączyć na gaz. Jak nie będzie śmierdzieć gazem spod maski to zrób jazde próbną, jak śmierdzi to wyłączasz silnik, zakręcasz butlę i do gazownika.

 

Jak się nie czujesz na siłach to od razu jedziesz do gazownika

[Wydra_Scenic]

Dzisiaj już gazownika nigdzie nie znajdę. Wczoraj miałem problemy ze znalezieniem bo każdy sobie długi weekend zrobił.

BYŁEM panowie sprawdzić i przewód jest jak najbardziej ok - ten efekt złamanego przewodu to przez to że był on zabrudzony, przeczyściłem go i jest ok, występuje na nim tylko naturalne zgięcie.

Tak więc ta opcja odpada. W butli mam ponad 10 litrów gazu więc wydaje mi się, że to wina małej ilości gazu nie będzie.

Już brakuje mi pomysłów.

[Kreciq]

Nawet nie słyszę tego charakterystycznego "pstryknięcia"

Posadź kogoś za kierownicą i otwórz bagażnik. Jak dalej nie usłyszysz "pstryknięcia" przy przełączaniu na gaz, jednoznacznie wskazuje to na defekt elektrozaworu. Na początek, przeczyść styki na przewodach na nim.

[Wydra_Scenic]

kurde przyznam szczerze, że kryptonimami do mnie mówisz:/

które to są te styki na przewodach?

[0cool]

No jak to które, te przy elektrozaworze Przecież Ci powiedział.

[Wydra_Scenic]

sory ale jestem kompletnie zielony w tym temacie.

Może jeszcze dzisiaj uda mi się je przeczyścić. Daj Boże by to pomogło.

A ewentualny koszt wymiany tego elektrozaworu plus jego wymiana to w jakich granicach się szacuje?

[Kreciq]

koszt wymiany tego elektrozaworu

To zależy, co się ewentualnie zepsuło. Jak cewka, to koszt ok. 20-50 zł, wymiana to raptem odpięcie 2 kabelków (są na wsuwki) i odkręcenie jednej śrubki. Jak okaże się, że do wymiany będzie cały zawór, koszt od 30 zł + robocizna, jak sam nie zrobisz.

Tu masz przykładowe aukcje:

Cewka

Zawór

Może się również okazać, że wystarczy zawór wyczyścić, wtedy tylko koszt robocizny.

[marixs]

a czy jak silnik się nagrzeje przełacza ci się z powrotem na gaz?miałem podobny problem,załaczał się normalnie i zachwile przechodził na pb,po rozgrzaniu silnkia problem znikał.okazało się że na elektrozaworze osadziła się smoła która się wytrącała z gazu i blokowała elektrozawór,po rozgrzaniu rozpuszczała się i było wszystko ok. teraz tankuje na dobrych stacjach

[Wydra_Scenic]

Na rozgrzanym silniku jest to samo

[sylwekdm]

Wszystkie objawy wskazują niedobór lpg w układzie (lub jak kto woli słabe ciśnienie w parowniku).

Możliwe przyczyny w kolejności od zbiornika:

-uszkodzony wielozawór (tam również jest elektrozawór czyli zawór na cewce),

-zagięty przewód doprowadzający gaz z butli do parownika, (sprawdź pod podwoziem, może o coś spodem zahaczyłeś)

-zapchany filtr lpg,

-uszkodzony (zatkany) elektrozawór,

-rozregulowany, uszkodzony albo zasyfiony, parownik (reduktor),

-uszkodzony (zawieszony) atuator (inaczej silnik krokowy lpg II generacji)

Poza układem zasilania możliwa jest usterka sterownika, (komputera lpg) który odcina z niewiadomych powodów lpg na elektrozaworach albo na silniczku krokowym.

To chyba tyle z możliwych usterek.

Aby objaśnić Ci działanie instalacji II poczytaj to: http://wojtek.tl.krakow.pl/LPG_IIgen.pdf

[Wydra_Scenic]

Panowie byłem u gazownika i co się okazało?

wina leżała po stronie przepalonego kabelka, od ładowania.

Szybko wykryte zrobione - koszt 10 zł.