Scenic I phI Urwany, pęknięty wydech

[Amorphis_Herd]

Witam znów! Chciałbym przedstawić kolejny załamujący mnie problem (w szczególności z tego względu, że jest sobota, stało się to godzinę temu, w poniedziałek do pracy, bez samochodu jak bez ręki)

 

W każdym razie, kilka dni temu wróciłem z trasy (około 700km), wszystko było ok, do póki na drugi dzień nie odpaliłem rano samochodu. Usłyszałem dziwny dźwięk (jakby oderwanie czegoś) i samochód zaczął zdecydowanie głośniej chodzić. Zajrzałem pod spód, a tam zastała mnie niemiła niespodzianka. Jakby wydech w połowie się urwał. Dodam, że końcówka wydechu jest w miarę nowa (wspawali mi ją kilka miesięcy temu), więc sądząc po zdjęciach zakładam, że po prostu puściły spawy i generalnie mechanik dał ciała, tudzież odpadł mi gdzieś jakiś dodatkowy uchwyt który to generalnie utrzymuje w ryzach dzięki czemu wydech był po środku bardziej naprężony, no i będz. Tak się stało kilka dni temu, dzisiaj miałem jechać z tym do mechanika, jednak musiałem załatwić jedną ważną sprawę, więc zaryzykowałem i pojechałem za miasto. Na światłach usłyszałem kolejny dziwny dźwięk, jakby coś strzeliło, urwało się i tak oto samochód chodzi teraz 3 razy głośniej niż wczesniej, jazda powyżej 1,500 obrotów, na 1, 2 biegu woła o pomstę do nieba, w każdym razie na pewno nie jest miła okolicy, skoro słychać mnie już kilka ulic wczesniej... auto straciło trochę na mocy. Zaparkowałem pod domem i zrobiłem zdjęcia. Zacznim zgasiłem silnik zajrzałem jeszcze raz pod spód, i zauważyłem, że dymi się z tego miejsca:

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Oto kilka zdjęć, kilka więcej, być może coś jeszcze jest nie tak i tego nie widzę (nie znam się) a ktoś z Was coś podpatrzy:

 

oczywiście tędy także wieje spalinami aż miło

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc, opisanie, doradzenie co zrobić, czy mechanik, czy Pan od spawania... ręce mi oadają. Renacie też pewnie.

Edytowane 12 Maja 2012 przez Amorphis_Herd

[pasek]

Tłumik środkowy do wspawania ponownego (lub wymiany) a plecionka (element z którego dymi) do wymiany

 

Dodano: 12 maj 2012 - 16:25

całkiem tanio jak za komplet http://moto.allegro.pl/renault-scenic-megane-1-4-1-6-komplet-dodatki-i2286918952.html

[Amorphis_Herd]

Ok, czyli generalnie najbardziej opłaca się wymienić wszystko? Kurcze, szkoda mi trochę, bo ten środkowy element (końcówka wydechu?) jest praktycznie nowy...

~~~~\\\\////~~~~

jak sobie sprawię taki komplet, ile może kosztować wymiana orientacyjnie? zmieszczę się w 200 zł np?

~~~~\\\\////~~~~

ps. http://moto.allegro.pl/renault-scenic-megane-1-6-16-v-komplet-dodatki-i2315114625.html

czym się różni ten komplet, poza tym, że jest o jeden element mniej, nie będzie pasować? sorki, nie znam się

~~~~\\\\////~~~~

tudzież może coś takiego... http://moto.allegro.pl/renault-megane-i-scenic-1-4-1-6-komplet-dodatki-i2325885040.html

 

Regulamin pkt. 5.9 - Enter

Tak będzie ładniej :)

P_r_z_e_m_o

[pasek]

Sama wymiana kompletu to możesz samemu zrobić jak masz klucze i dostęp do kanału lub podjazdu.

[P_r_z_e_m_o]

Jeżeli masz wymieniony ostatni odcinek wydechu to potrzebny jest tylko środkowy.

Klucze ? Nie pamiętam ale chyba wystarczą dwie 13-ki. Dla laika to jakaś godzinka, ale przydałby się kanał lub najazd, zdecydowanie wygodniej się to robi od spodu.

Wystarczy zdemontować obie objemki na końcach wymienianego odcinka. Dobrze jakbyś miał obie nowe objemki, z tego co pamiętam to są różne, zresztą masz je na zdjęciach z linków.

[Amorphis_Herd]

Ok, w takim razie postaram się to zrobić sam, kupię jedynie środkowy tłumik http://allegro.pl/tlumik-tlumiki-srodkowy-renault-megane-scenic-i2280826553.html

 

Przyznaję, że poprawił mi się trochę humor... :)

Edytowane 12 Maja 2012 przez Amorphis_Herd

[pawelb5913]

Wymiane tłumika środkowego przechodziłem rok temu. Robiłem to bez kanału, auto na podnośniku (oczywiście odpowiednio zabeapieczone). Tłumik razem z plecionkom (cały komplet) kupiłem w zwykłym sklepie motoryzacyjnym za sto zł. Wymianę przeprowadziłem oczywiście sam, prosta robota. Ale warto położyć cement do tłumików lub silikon w miejscu łączenia, tam gdzie ta obejma, tym bardziej zakładając starą obejmę. Powodzenia.

Edytowane 12 Maja 2012 przez pawelb5913

[Kreciq]

Jest tylko jedno ale...

Plecionka jest wspawana do katalizatora. Tak więc kolega Amorphis_Herd, nie posiadając spawarki, sam tego nie zrobi.

Są 4 wyjścia:

1. Dokupić plecionkę zaciskaną obejmami. Niestety trzeba by obciąć plecionkę w nowym tłumiku.

2. Dokupić kolanko, dostępne u sprzedającego na aukcji podanej przez kolegę Amorphis_Herd. Spawanie konieczne.

3. Dokupienie katalizatora.

4. Wspawać nowy tłumik w rurę katalizatora.

Edytowane 12 Maja 2012 przez Kreciq

[pawelb5913]

U mnie w megane środkowy tłumik wraz z plecionkom jest z obu końców łączony obejmami. W scenicu może i trzeba wspawać plecionke.

[Kreciq]

W Scenicu też są obejmy. Ze zdjęć wyżej wnioskuję, że tłumik był już naprawiany i fachman, co to robił, zaspawał wszystko i pozbył się obejmy. Pozbył się również możliwości zdjęcia tłumika środkowego. Jedynie można zdjąć razem z katalizatorem, ale wątpię, że da się tym manewrować na tyle, aby to wyjąć.

[Amorphis_Herd]

Czyli rozumiem, że sprawa się komplikuje co za tym idzie dochodzą dodatkowe koszta? Już wiem, że nie zrobię tego sam, znalazłem zakład specjalizujący się w wydechach. Nie wiem tylko co mam im powiedzieć odnośnie tego katalizatora... wychodzi na to, że jednak trzeba będzie nadwyrężyć budżet?

[Kreciq]

Ja bym to zrobił tak:

1. Kupił nowy tłumik.

2. Kupił kielich i dospawał do katalizatora (tylko jedną część tego kielicha, druga jest przy nowym tłumiku).

3. Zamontował nowy tłumik.

Teraz koszta: tłumik (139zł) + kielich (29zł) + robocizna (powinna się zmieścić w 50zł) = 218zł. Fachman, nie ciamajda, powinien to wspawać bez zdejmowania katalizatora.

[pawelb5913]

Kupiłem rok temu nowy tłumik środkowy w sklepie motoryzacyjnym za 100zł. Wydaje mi się że ta cena z allegro 139zł + pewnie przesyłka jest mocno zawyżona. Zgadza się, operacja odbędzie się bez demontażu katalizatora. Ale ja zrobił bym jeszcze inaczej, dał bym fachmanowi żeby wspawał ten kielich a tłumik środkowy sam bym zamontował, będzie taniej a na pewno za samą wymianę tłumika (prosta robota) fachman policzy więcej niż za to spawanie...

 

PS. 3 miesiące temu byłem w warsztacie bo zaraz za katalizatorem zrobiła mi się dziura i operacja polegała na wycięciu 25cm rurki i wspawaniu nowej. Zapłaciłem 25zł. Zamontuj środkowy tłumik (łączenie środkowego z ostatnią częścią tłumika), ą zaraz za pospawanym łączeniem przed plecionkom utnij starą część tłumika, podwiąż ten nowy jakoś żebyś nie ciągnął go po jezdni i jedź na wspawanie tego kielicha.

Edytowane 13 Maja 2012 przez pawelb5913

[P_r_z_e_m_o]

nie zrobię tego sam,

Zrobisz! Bez problemu! Nic nie trzeba spawać!

Musisz kupić dokładnie taki tłumik środkowy jak w linku

Bardzo ładnie widać go TU

[pawelb5913]

fachman, co to robił, zaspawał wszystko i pozbył się obejmy

 

Faktycznie na pierwszym zdjęciu widać jakby nie było obejmy tylko było zespawane. Jeżeli nie jest ze spawane to nic nie trzeba spawać i dasz radę sam ale jeżeli nie ma tam obejmy a jest po spawane to zrób tak jak napisałem wyżej.