Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Megane II phll prośba o ocene oferty


mixer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

zwracam się z prośbą o ocenę auta, którego jestem bliski kupna.

 

Samochód już raz oglądałem i zrobiła na mnie dobre wrażenie, fakt jest dużo pracy przy karoserii ale technicznie wydaję się że jej nic nie dolega (no może poza lekką wibracją odczuwalną w kabinie, ale może to powód zimnego silnika)

 

Jak na pewno sami zauważycie cena jest bardzo atrakcyjna 10k

 

c241589741qpq.jpg

c241589742zoz.jpg

c241589743rgr.jpg

c241589744ghg.jpg

c241589745ege.jpg

c241589746xhx.jpg

c241589747yqy.jpg

c241589748jpj.jpg

 

przebieg 85 tys. km. jest 100% oryginalny - co sprawdziłem u zaprzyjaźnionego pracownika Renault :) (regularnie serwisowana, przebieg zwiększał się regularnie, nie było napraw gwarancyjnych, wersja silnik wyposażenie się zgadzają)

 

Największy kłopot stanowi dach (panoramiczny) oraz tylny błotnik - są to elementy które najlepiej bedzie wymienić (uciąć i wstawić nowe) wiem że dla niektórych może to strasznie brzmieć ale nie oszukujmy się bardzo wiele samochodów jest tak robionych, jeżdzą i nie widać róznicy (kwestja dobrego blacharza)

 

Suma pieniędzy którymi dysponuję to ok 16tys. (części sprawdzałem wbrew pozorom są bardzo tanie - np. dach panorama 500zł!!!)

 

Bardzo proszę o rzeczowe i mądre wypowiedzi. Z góry pięknie dziękuję.

Edytowane przez mixer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to do ceny z ogłoszenia trzeba doliczyć koszty opłat i rejestracji i robi się już około 3 tyś więcej. Brakuje 2 karty czyli auto było we Francji przeznaczone do kasacji.

  • +1 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do karty to rzeczywiście muszę to sprawdzić czy jest jedna czy dwie (no ale też nie można wykluczyć zaginięcia lub uszkodzenia jednej z nich).

 

Co do opłacalności to wydaje mi się, że nie dostanę takiego modelu (rok 2006 grudzień, silnik 2.0 dci i wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, szyberdach, centralny zamek, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, komputer, tempomat, czujnik deszczu, ESP, światła przeciwmgłowe, kierownica wielofunkcyjna) w takiej cenie. No chyba, że się mylę i są takie możliwe?

 

Dziękuję za pierwsze odpowiedzi. Pozdrawiam

Edytowane przez 0cool
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

 

prosiłem o rzeczowe i konstruktywne wypowiedzi, widocznie niektórzy mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Sorry za uszczypliwość ale naprawdę jest to dla mnie ważny samochód i decyzja. A jak ktoś się Tylko wypowiada, "tragedia" bez podania przyczyny choćby najmniejszej to nerw bierze.

 

Samochód jak wspomniałem oglądałem i oprócz karoserii to naprawdę zadbany egzemplarz.

 

Jeśli ktoś jeszcze może wspomóc konkretną radą lub zwróceniem uwagi na coś (jak dwaj pierwsi użytkownicy) to będę bardzo wdzięczny.

Edytowane przez mixer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo, Ja jestem tego zdania, że jak mnie nie stać to nie kupuje. A nie potem rzeźbić po kosztach żeby się wyrobić w budżecie, tu przyspawać tu załatać i będzie.

 

ale nie oszukujmy się bardzo wiele samochodów jest tak robionych, jeżdzą i nie widać róznicy (kwestja dobrego blacharza)

 

Pewnie, że nie widać, Heniek w stodole zrobi lepiej niż fabryka :). Nie ważne że nad głową, będzie szumieć. A potem jeździ ten szrot w polsce, gdzie w innym kraju nie ma prawa. Takie jest moje zdanie i tyle.

Edytowane przez Rxe.Megane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo, Ja jestem tego zdania, że jak mnie nie stać to nie kupuje. A nie potem rzeźbić po kosztach żeby się wyrobić w budżecie, tu przyspawać tu załatać i będzie.

 

 

 

Pewnie, że nie widać, Heniek w stodole zrobi lepiej niż fabryka :). Nie ważne że nad głową, będzie szumieć. A potem jeździ ten szrot w polsce, gdzie w innym kraju nie ma prawa. Takie jest moje zdanie i tyle.

 

Kolego zbyt bardzo patrzysz stereotypami. Może kiedyś był tylko Heniek, który taką lipe odwalał. Ale niekoniecznie musi tak być. Mam bardzo dobrego blacharza, który robi wiele lat takie rzeczy i dla niego to nie jest czarna magia tylko zwyczajnie umiejętność i praca. Zresztą w Polsce dorobiliśmy się takich fachowców (w pozytywnym znaczeniu), że jakbyś pojechał oglądać niejeden taki samochód to nawet z miernikiem lakieru byś nie rozpoznał, że było coś robione. Pozatym auto ma przedewszystkim jeździć, dla mnie mechanika jest najważniejsza a ta jest praktycznie nietknięta. Naprawdę czasami warto ruszyć trochę głową i samemu coś zaradzić a nie liczyć na gwiazdkę z nieba (samochód 8 letni, nietknięty i przechowywany dla ciebie w garażu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydma, Jeździłeś kiedyś takim przekładańcem? Chłopie, widzę, że zlekka brakuje Ci odpowiedzialności w stosunku innych użytkowników drogi...

Rxe.Megane, ja np. jestem troszeczkę innego zdania skoro mam 10tyś i za te 10tys mogę kupić wymarzone auto które co prawda trzeba naprawić to bym się nie zastanawiał. A druga sprawa jest taka, że dziś nawet kupując w salonie auto nie wiesz co się z nim działo w miedzy czasie wyjazdem z fabryki a dojazdem do salonu powiem więcej pracując w ASO widziałem naprawdę wiele rzeczy...

Muszę się z kolegą mixerem trochę zgodzić bo na dzień dzisiejszy mamy świetnych fachowców nawet taki pan Henio porządnie zrobi auto tym bardziej że w ten sposób podnosi swoja renome, a to że handlarzyki ściągając trupy i auta przeznaczone do kasacji, klepią je i sprzedają to osobna historia gdzie w tym temacie nie będziemy się rozpisywać...

 

Powiem tak, jeśli auto niema problemu z elektroniką i problematyczne jest tylko to co na zdjęciach to jakoś bym się nie zastanawiał.

Dodam więcej weź ekspertyzę rzeczoznawcy (jeśli nie ma) i przy opłacie w urzędzie skarbowym okaż ją...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merkaba-nie żartuj-co mu da opinia rzeczoznawcy w skarbowym?To auto jest nie rejestrowane w RP. W UC jeszcze bym się zgodził,ale w przypadku auta do 2000 ccm pojemności jest to po prostu nie opłacalne.Zysk z zaoszczędzonej acyzy poszedłby na koszt rzeczoznawcy.

Zgadzam się z stwierdzeniem że mamy fachowców blacharzy i lakierników.Ostatnio nawet daje sie zauważyć taka powiedzmy turystyka samochodowa-aoto jedzie do Polski rozbite,szuka się nabywcy a jak go nie ma to robi sie je na gotowo i spowrotem na zachód, do komisu jako bezwypadek ale z przeznaczeniem na eksport (czyt. do Polski)

Edytowane przez p.zyga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Polsce dorobiliśmy się takich fachowców (w pozytywnym znaczeniu), że jakbyś pojechał oglądać niejeden taki samochód to nawet z miernikiem lakieru byś nie rozpoznał

To akurat nie jest pozytywne... Mamy też fachowców którzy tak przekręcą licznik że nawet w ASO się nie połapią (ostatnio było o tym dość głośno). Umiejętność oszukiwania mierników/fachowców to nie jest cecha pozytywna :)

 

Wracając do tematu przewodniego - każdy kupuje jak woli. Dla mnie ważne było aby kupić bezwypadek od 1szego właściciela, nawet starszy i droższy, ale liczył się stan i pewny przebieg. Jeśli Ty wolisz auto uszkodzone, przywiezione, to ok - kwestia wyboru. Pytanie czy widoczne uszkodzenia to jedyne uszkodzenia jakie miało to auto... I czy faktycznie zmieścisz się w 16k (podczas napraw może wyjść sporo niespodziewanych wydatków). Moim zdaniem dobrze by było aby auto dobrze przekopał mechanik który zna ceny częsci i napraw. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam na temat tego auta i dochodzę do wniosku że jest to jakaś mina. Bo jeżeli handlarz sprzedaje je za 10tyś zł. to za ile musiał je kupić? Za grosze. I jeżeli jest dobre, w co osobiście wątpię, to by sam je wyremontował i sprzedał za większą kasę jako bezwypadkowe od dziadka emeryta, jeżdżącego tylko do kościoła.

Przed kupnem takiego auta pojechałbym na sprawdzenie geometrii podwozia, bo może się okazać ze auto jest 4 śladowe.

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Punxhc, no fakt to, że fachowcy coraz lepiej oszukują (tzn. że robią coś a poźniej mówią, auto jest nietknięte) to strona negatywna. Ale to, że ogólnie naprawiają samochody na coraz większym poziomie to pozytywna (jak ja zlecam naprawę i zrobi dobrze). No i co komu przeszkadza, że ludzie jeżdżą dobrze naprawionymi autami? Przecież jakby na to inaczej spojrzeć to EKOLOGIA :) skoro samochód jest lekko uderzony to po co go odrazu kasować (cywilizacja zachodnia konsumpcyjna). Wiadomo trzeba znać granice.

Odnośnie drugiego akapitu to uwierz mi najpierw miałem plan kupić auto bezwypadkowe, starsze i zadbane. Odwiedziłem kilku właścicieli, którzy pisali, że auto jest właśnie takie i co się okazywało, że auto bite i licznik przekręcony - proceder nagminny (jeden wręcz bezczelnie pisał, że auto jest przedewszystkim bezwypadkowe a jak się okazało było bite ze wszystkich stron oprócz tyłu i dachu). Więc dałem sobie spokój bo wiem, że blisko 90% aut w Polsce ma coś w historii. A więc po co przepłacać za ładną "bajerę" sprzedającego?

 

Aston76, nie wszyscy handlarze mają czas i chęci bawić się w naprawy (przy mniej wartych samochodach to naprawdę nie wiele się opłaca). Poza tym jest coś w tym co pisał P.zyga, że auta często są odrazu po sprowadzeniu wystawiane wypadkowe a jak się nie sprzedaje to bierze i sam naprawia.

 

Tak czy inaczej dziękuję wszystkim osobą, które wypowiedziały się i wniosły jakiś wkład w rozbudowe tego wątku.

 

Ps. Jutro jadę na ostateczne spotkanie, zobaczymy co z tego wyjdzie :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Videos

  • Ogłoszenia

  • Polecana zawartość

    • Nawiew tylnej kanapy - Megane 3
      Witam, planuje zakup Megane 3 Grandtour. Przegladajac ogloszenia nie widze aby jaka kolwiek miala nawiew na tylnia kanape. Pytanie czy jesrt to do zrobienia ? Może części z laguny 3 beda pasować ? Robił, ktoś cos podobnego ? Wymysliłem sobie kupno M3 1.5 dCi 110km, do tego chciałbym na start zrobić chip zeby podniesc moment  obrotowy i zyskać pare km. Później  chciałbym wrzucić jeszcze radio 2din z możliwością podpięcia kamery cofania i gniazdo zapalniczki lub usb do ladowania dla pasazera z tylu. Aczkolwiek najbardziej mnie nurtuje czy jest opcja na ten nawiew do tylu dla pasażerów. Jeżeli to pomocne... jestem gotow zrezygnować z tego joysticka jesli takowa wersja jaka kupie bedzie go posiadać. jezeli bedzie trzeba zmienić caly ten tunel . Dla mnie jest elementem zbędnym. W tym miejscu bardziej pasowałby jakis schowek z zasuwana roletka, albo poprostu miejsce na kubek. 
       
      Jesli był taki temat poruszany to podlinkujcie. Nie znalazlem nic co by zaspokoiło moje pytania. Widziałem wątek o M4 ale te auta chyba troszeczke sie różnią ? 
       

      REGULAMIN Forum się kłania pkt 5.6  - Prezes
       
       
      • 24 odpowiedzi
    • Nowy Bigster: Wyższy Wymiar Dacii
      Dacia prezentuje nowy model Bigster, który wprowadza markę na wyższy poziom, oferując unikalną propozycję w segmencie C-SUV. Ten model, zgodnie z tradycją marki, zapewnia bogactwo cech i technologii w przystępnej cenie. Bigster to samochód, który łączy solidność, przestronność i nowoczesne technologie, spełniając oczekiwania najbardziej wymagających klientów.
      • 0 odpowiedzi
    • Jak sprawdzić kod silnika?
      Czy można jakoś odczytać kod silnika i skrzyni biegów z naklejki czy VINu? Jeśli tak to jak?
      • 10 odpowiedzi
    • Cześć, w przeciągu dwóch tygodni mam odebrać swoje megane 1.3 tce 140. 
      Powiedzcie proszę bo gdzieś wyczytałem, że nowoczesne silniki wraz z olejami są tak skonstruowane, że nie trzeba wymieniać oleju po 1000-2000km od wyjechania z salonu.
      Jak to w praktyce wygląda aby samochód służył długie lata?
      • 34 odpowiedzi
    • Używana Tesla z certyfikatem
      Niedawno trafiłem na wydaję mi się ciekawą opcję, żeby wejść do świata "elektryków". Chodzi o używane samochody marki Tesla, na stronie www.tesla.com/pl_PL/inventory/used - używane można wyszukać używane modele Tesli z certyfikatem. Zakładam, że są one po weryfikacji mechaniki i elektryki. Z tego co czytałem i szukałem w necie to akumulator w Teslach trzyma swoją pojemność całkiem dobrze nawet pomimo upływu czasu, pamiętam, że był z tym duży problem w Nissanach Leaf, które bardzo szybko traciły dostępną pojemność. Wracają do Tesli, to można wejść w szczegóły ogłoszenia, są real photos i co najważniejsze roczna gwarancja. Oczywiście liczę się z tym, że zaraz zostanę zjedzony przez fanów aut spalinowych (też je lubię), ale ... taka używana Tesla z gwarancją to może być ciekawa opcja.

       
      • 17 odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!