Scenic II phI spalanie zależne od temperatury zewnętrznej

[atur123]

Witam, posiadam Scenica Granda 2004 1,9 dci 120 km. Zauważyłem różnice w spalaniu, zależne od temperatury panującej na zewnątrz. Temperatura na zewnątrz ponizej 0 stopni spalanie ok 6,5 litra, 15 stopni- 5,5 litra, 30 stopni- 5 litrów. Spalanie srednie pokazywane na komputerze. Wskazania liczone od momentu gdy silnik osiągnie temperature 4 kresek. Pomaiary wykonywane na tej samej trasie, ok 100 km. Czy to normalne, że spalanie jest zależne az tak od temperatury na zewnątrz? Gdy na dworzu jest powiedzmy 0-35 stopni, w trasie temperatura cieczy chłodzącej utrzymuje sie na poziomie 4 kreskach, czasem w korku podskoczy do 5 kresek ale za chwile spada. W zimnie gdy tempertatura była ok minus 20 stopni i włączone było ogrzewanie w środku w trybie auto (klimatronik) 16- 17 stopni, temperatura cieczy chłodzącej podczas jazdy w trasie oscylowała na poziomie 3-4 kresek. Prosze o sugestie.

[sivasec]

Raczej nie jest nowością, że spalanie zimą jest większe.

[mrarek]

termostat z czujnikiem do wymiany. ma być ZAWSZE 5 kresek na blacie.

[Rms]

U mnie podobnie wzrosło. Latem miałem średnio o ok. 1 litra mniejsze spalanie na 100 km a w mieście ok. 1,5 litra. Wskazanie ze średniej na komputerze samochodu. Tydzień temu zrobiłem trasę ok. 250 km i wyszło mi 6,2 litra na 100 km a jechałem bardzo delikatnie ok. 90 km/h. W mieście rozumiem, że zimą pali więcej bo krótkie odcinki i nie zdąży się nagrzać ale w trasie to nie powinno mieć znaczenia, przecież jedzie się cały czas na rozgrzanym silniku.

Też mam Grand Scenic 1,9 dCi z 2004 roku, więc może jest jakaś zależność między tymi temperaturami...?

[mefikkk]

.... "na dworzu"

po polsku proszę;)

[P_r_z_e_m_o]

;) Takie posty nie są konieczne, zdaje się że nabijasz je żeby zamieścić coś w dziale Sprzedam.

Jeżeli tak to polecam regulamin działu Sprzedam.

Poza tym poczytaj

Uszczypliwości nie są konieczne i niemile widziane na tym forum.

[mefikkk]

po prostu akurat ta forma gramatyczna mnie razi

1. nic nie zamierzam sprzedać (skąd takie domysły???), bo jestem zwykłym śiertelnikiem jeżdżącym Renault

2. Mnie również uwagę zwracano , więc nauczyłem się pisać

3. Skoro się poprawiamy to nie trzeba tego traktować jako uszczypliwość tylko jako naukę

4. W linku który podałeś sam poczytaj drugą linię opisu co jest formą jedyną , poprawną

Hawk! Pozdrawiam z serdecznym uśmiechem:-)

Edytowane 4 Grudnia 2012 przez mefikkk

[P_r_z_e_m_o]

(skąd takie domysły???)

pojawiasz się nagle na forum i wszędzie Cię pełno. Dobrze chociaż, że nie wykopujesz postów z przed kilku lat.

Ja jestem z Małopolski więc nie używam tego określenia ;)

Ciekawostką może być to, że w Małopolsce ukuto złośliwe twierdzenie, które wyjaśnia regionalną różnicę w nazywaniu tego, co jest na zewnątrz, poza domem: ci, którzy mieszkają na polu, muszą mówić, że bawią się na dworze (a. wychodzą na dwór), w przeciwieństwie do tych, którzy mieszkając na dworze, nie wstydzą się wychodzić na pole.

;)

EOT

[mefikkk]

każdy pojawia się z nikąd na forum, nie każdy od początków świata jeździł Renault...

czy to źle że też chcę pomagać?,dyskutować - nie zawsze trafnie ale ze szczerą chęcią pomocy?

jaka jest idea forum?

czuje jakąś dziwną niechęć do mojej osoby albo też wywyższanie się, bo jestes w mod team

może po prostu zakończmy temat?

ja to mam proponować? czy to raczej rola moderatora który powinien być mądrzejszy i świecić przykładem nie oceniając bezpodstawnie?

Basta!Stop!конец!