Scenic I phII dudni przy rozruchu.

[wczymzecz]

Witam.

Koledzy, Scenic RX4 dCi z 2001 roku. Do niedawna definitywnie protestował przy próbach zapalanie na rozgrzanym silniku. 30% startów kończyło się koniecznością schłodzenia autka. Nie pomagało przepychanie, co ktoś kiedyś sugerował. Bez zwględu na ilość prób po prostu nie było szans. 2-3 razy zdarzyło mu się zgasnąć podczas jazdy, oczywiście start dopiero po 30 minutach. Po wymianie czujnika wału jest już dobrze... prawie dobrze. W tej chwili zapala zawsze ALE zdarza się że na ciepłym silniku nie chce zaskoczyć przy pierwszej próbie. Jedyne co da mu się wtedy zrobić to gaz prawie do końca i po 3-5 sekundach zapala. Przy takiej próbie prawie zawsze słychać głośne dudnienie, jakby uderzenie pod samochodem. Baaardzo nieprzyjemne. Czy ktoś ma może pomysł? Pomóżcie proszę.

 

Dodano: 26 lip 2012 - 22:59

Nikt nie ma pomysły?

a traktorek znowy nie zapalił. Zdarzyło mu się to kolejny raz po duuużym wysiłku - wciągał 700 kg przyczepkę pod górę po górskiej kamienistej drodze na I-szym biegu. Miesiąc temu, również ciągnąc dość ciężką przyczepkę, zatrzymałem się u znajomego na 20 minut... i nie zapalił. Znajomek zaproponował odpalenie z kabelków ze swojego BMW. troszkę wydało mi się to bez sensu niemniej czemu nie... i co? i zapalił! czy akumulator? świece? Pomóżcie proszę. Może ktoś ma jakiś pomysł.

Mechanik rozkłada ręce twierdząc, że chętnie naprawi, niemniej w tym przypadku nie ma pojęcia co i jak. Prócz tych dwóch - trzech sytuacji po zmianie czujnika wału zdarza mu się to wyłącznie po dużym wysiłku. No i to walenie podczas rozruchu ciepłego silnika... to się czasem zdarza.

 

Dzięki