Wkurzeni na EURO2012

[fredi]

Wątek wydzielony z Co Was ostatnio wkurzyło?

 

Poza tym mam już serdecznie dość tego durnego euro.

Masz koniec tego udawania w mediach jak to fajnie. Graliśmy słabiej, trener to jakiś taki że szkoda słow a wszystko co miało być "pięknem" naszej drużyny zostało wymyślone przez media. Jeszcze będzie się kombinować, że my gospodarze i tego typu bajeczki ale prawda jest taka, że to koniec. Szkoda, ale na co więcej można liczyć gdy mammy leśne dziadki w PZPN. To co oni wyrabiali na trybunach to wstyd.

Tytoń pierwsza klasa, podobnie jak kilku innych piłkarzy ale tylko tym to nie można wygrywać. Liczy się drużyna a czegoś takiego nie mamy. Grecy grali i chwała im za to.

I na koniec. "Samobójstwo" Petelickiego zostało przykryte meczem. Ciekawe rozwiązanie....

Edytowane 18 Czerwca 2012 przez P_r_z_e_m_o

[fred]

Gojgien owszem jest to rozwiązanie... ale dla tych co chcą zrezygnować ze stacjonarki, my nie chcemy.

Muszę się jeszcze dowiedzieć czy na stacjonarce jest taka opcja jak przy komórce, czyli blokowanie połączeń z numerów zastrzeżonych, bo z takich najczęściej ta padlina dzwoni. W przypadku telefonu bez druta to pomogło.

 

Tytoń pierwsza klasa, podobnie jak kilku innych piłkarzy ale tylko tym to nie można wygrywać. Liczy się drużyna a czegoś takiego nie mamy.

Ot i to, nie mamy prawdziwej, zgranej drużyny i dlatego nie wychodzimy poza tradycyjne 3 mecze.

Niestety "leśne dziadki" z PZPN-u jakoś tego nie dostrzegają, pewno klej spod tyłka przysłonił im widok.

 

To co oni wyrabiali na trybunach to wstyd.

Oglądałem tylko urywek meczu i widziałem jak miłościwie nam panujący Bronisław szalał, a jego kumpel Grzegorze (zima, jesień... jak mu tam cholera jest... a Lato) siedział obok jakiś taki nijaki.

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez fred

[fredi]

Cóź Fred polegliśmy. Opowieści smudy i mediów o zwycięskim remisie to jakiś żart. Z Rosjanami mogliśmy wygrać bo to nie byłą jakaś super drużyna. Niestety pani "ministra" hehhe Mucha wolała robić sztuczne zamieszanie i podkręcała ludzi aby robili ustawki. Miała być zadyma a wyszła drobna ustawka. To się nie udało.

Smuda wciskał kit, ze tylko remis, ze zalezy mu na remisie bo to sukces i razem mamy 2 punkty a to historyczny sukces..........

Ciekawe czy chociaz Lato ma jaja i zrobi to co obiecał a mianowicie poda się do dymisji i nie będzie kandydował. Władza....wiadomo chciała się grzać w ciepełku drużyny. I niech by się grzali do cho...ery bo to w końcu grała Polska. Niestety nie widzę szans na poprawę i z władzami tego kraju i naszej piłki. PZPN trzeba zaorać.Teraz juz wszystko jedno bo euro pochowane i kaplica.

To mnie wkurzyło wczoraj i tak trwa a Petelicki to inna sprawa ale związana z tematem i to bardzo.

[Cruel]

Ja za stasjonarny płacę 10zł miesięcznie i mam tam 100 minut do wygadania :) Więc z niego rezygnować nie zamierzam.

 

Co do Euro. Wszystko cacy,ładnie. Dobrzy zawodnicy. Tylko czemu część z nich siedziała na ławie?

Definitywnie brakowało wcześniejszego wpuszczania Grosickiego. Już nie mówię o tym,że ani razu nie wpuścił Wolskiego...

A wprowadzając Brożka to naprawdę imponujące zagranie.

No,to by było na tyle odnośnie tego co mnie wkurzyło ostatnio.

[fredi]

Polacy na EURO pokazali nam średni mecz z Grecją (mimo wspaniałego początku), świetny mecz z Rosją oraz średni mecz z Czechami

Tu nie chodzi nawet o trenera kŧóry jest nazwyczajniej w świecie lekko chory. To tak delikatnie mówiąc.

Już napisałem, że to był tylko cyrk dla tłuszczy. Mieli uwierzyć, że Polska cos znaczy, aby inne problemy były zapomniane. Zasada igrzyska zamiast chleba. Przekręty przy budowach, podkłady z ubikacji, glina i liście zamiast normalnych materiałów.

Mieliśmy wyjść z grupy tylko po to aby stadio tłustych krów z PZPN miało się dobrze a rządowi ogrzali w ciepełku mitycznego sukcesu na euro. Ba, Smuda jeszcze kilka dni temu mówił, że on już ma sukces(no jasne skasował PZPN na takie pieniążki że ma wszystko gdzieś) W końcu członek komitetu honorowego obecnego prezydenta i premiera a to świadczy o nim jak najgorzej. Lubiłem tego trenera w Widzewie Łodź ale to były inne czasy.

Konkretnie do do meczów to tak. Z Grekami graliśmy tylko w pierwszej połowie. Były jakieś sytuacje, ale potem zero zmian, brak ruchu i kompletne odpuszczenie gry.

Z Rosjanami nie zagraliśmy świetnego meczu. Rojanie grali przeciętnie, ale my nie potrafliliśmy docisnąć.To właśnie ta bzdura sprzedana ludowi przez media. Takie głupoty to mój znajomy wciska w reklamie pasty do zębów. :)

Z Czechami dobre to pierwsze 15 minut a potem stopniowe opadanie z sił. Na druga połowe byliśmy już cieniem. Smuda na pół godziny przed końcem zrobił zmiany tylko po to aby mieć alibi. Inna sprawa, że i tak było cienko ale....

Ogólnie słaba kondycja, trzymanie się przez Smudę swoich, opowieści jacy to zagraniczni dobrzy a polscy źli, itd,itd.

Ciekawe czy Lato ma jaja i zrobi tak jak zapowiadał a mianowicie zrezygnuje. Teraz to mało. Trzeba rozgonić cały PZPN bo nie mamy nic do stracenia. Kilku wariatów w TV będzie się podniecać eliminacjami a to nie ma sensu.

Gratulacje dla dzielnych Greków i rasowych zawodników z Czech. Jest sprawiedliwie bo to te dwie drużyny grały najlepiej a ostatnie miejsce Polski jest niestety zasłużone.

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez fredi

[CareK]

fredi - to jest to o czym pisałem wcześniej, właśnie tacy ludzie jak Ty mnie wkurzają. Ludzie, którzy uważają, że nasza polska reprezentacja nic sobą nie reprezentuje. Niestety, nawet nie ma o czym dyskutować, bo Ty już na wstępie nas dyskwalifikujesz, choćby przez pisanie "Mieli uwierzyć, że Polska cos znaczy". Skoro dla Ciebie Polska nic nie znaczy, styl naszej gry nic nie znaczy (w meczu z Rosją to chyba oglądaliśmy zupełnie inny mecz, bo ja widziałem akcję za akcją i zagrożenie rosyjskiej bramki, ale Ty chyba widziałeś coś innego), to naprawdę, nie mamy o czym rozmawiać.

Jeśli uważasz, że Smuda jest chorym człowiekiem, to może sięgnij kilka lat wcześniej, kiedy to w eliminacjach do MŚ 2010 w ogóle nie wyszliśmy z grupy eliminacyjnej (5 przegranych meczy), a w grupie ME 2008 zdobyliśmy tylko 1 pkt.

Reasumując - tak naprawdę to Ty masz problem z władzą, cały czas przytyki do polityki, no żenujące to jest po prostu.

W ogóle, cholera, jak słyszę jak malkontenci narzekają na władzę to mi się robi niedobrze. Wszyscy wielcy znawcy cholera od wszystkiego. Jak chcecie rządzić, to proszę, kandydować na radnego miejskiego i zaczynać polityczną karierę. Broni Wam kto? Chcecie zmieniać Państwo, zacznijcie od siebie. Nie nawidzę polityki.

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez CareK

[fredi]

W przeciwieństwie do Ciebie nie patrze przez różowe okulary. To nie jest tak, że wszystko było złe. Zrozum, że naprawde chciałem aby nasza drużyna coś ugrała. Problem w tym, że te kilka fajnych akcji nie może nam przysłaniać rzeczywistości.

Nie zauważyłeś, że od lat, wielu lat słyszymy bajki, że trzeba siedzieć cicho, pieścić się z PZPN bo a to euro a to jakieś eliminacje. Raz na zawsze rozgonić towarzystwo nawet za cenę nie uczestniczenia w jakichkolwiek rozgrywkach.

Na euro nic nie zarobimy a straty są już licozne w milionach złotych, same wpływy z reklam są katastrofalne dla telewizji, kasę robi tylko UEFA czyli kolejna organizacja nie majaca nic wspólnego z uczciwym sportem..

Przypomnij sobie nasze ustawiane mecze, przekręty na stadionach, kibiców stojących za swoimi druzynami a potem przyszła brutalna prawda, że wszystko co widzieliśmy to tylko iluzja. W tym uczestniczył Smuda. Nie przywołam tego co mówił ale udawał, że nic nie wie. Baranek. Do drużyny ściagnął człowieka biorącego udział w kupowaniu meczów. To już mówi samo za siebie.

Kibicowanie dla kibicowania to nie jest to o co powinno nam chodzić.

Zdobycie 2 punktów i ostatnie miejsce to właśnie ten historyczny sukces Smudy. Jeśli będziemy tak myśleć to nasz kraj czeka smutna przyszłość. Liczy się sukces czyli choćby wyjscie z grupy i dobry kolejny mecz, nawet przegrany.

I tu jakby dla obrony Smudy powiem, że żaden trener nie zrobi cudów, gdy drużyna składa się z z ludzi dla których nie było miejsca w reprezentacji Francji czy Niemiec a łaskawie zgodzili się grać dla Polski. Jak materiał słaby to potrzeba najprawde ogromnego szczęścia.

Najzabawniejsze, że miałem przeczucie co do finału czyli wyjścia Czech i Grecji. Serce chciało inaczej. Nie ma się co sprzeczać bo każde kolejne rozgrywki są potwierdzeniem tego co napisałem. Nie odczuwam z tego żadnej przyjemności.

 

Dodano: 17 cze 2012 - 13:52

Reasumując - tak naprawdę to Ty masz problem z władzą, cały czas przytyki do polityki, no żenujące to jest po prostu.

Mylisz się. Patrze na to trzeźwo, bez sentymentów. Władza trzyma PZPN, udaje że euro to coś super a przynosi straty

Nie da się tego oddzielić i rozmawiać o sporcie w oderwaniu od realiów. Euro miało nas oszukać i wcisnąc kit że Polska jest potężnym krajem.

To wszystko co widzisz w mediach, występy polityków, to praca sztabu speców od socjotechniki. Gdyby przecętny obywatel wiedział kto pisze przemówienia dla tego czy tego to miałby inne zdanie niż Ty.

Z remisu zrobiono wygrany remis a z przegranej robi się sukces bo wcześniej były 2 punkty. Paranoja.

Kończe bo takie dyskusje miałem jakiś czas temu w realu a potem ludzie przyznawali mi racje albo opuszczali głowy bo ich idole zrobili ich na szaro.

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez fredi

[marek_c]

Proponuję poprawić temat - EURO2013, wkurzyć się można ale dopiero za rok :)

[fredi]

Dzięki Przemo za porządki.

Co do euro to dziś czytałem, że Smuda za 32 miesiace lenistwa zgarnął minimum 5 milionów (150 tysięcy na miesiąc plus wpływy z reklam)złotych więc teraz śmieje się z ludzi, olewa zawodników(tu polecam wywiad z jednym z nich ale nie zamieszcze teraz linka)

Dziennikarz pyta zawodnika czy rozmawiali z trenerem a ten że nie....... :)

Trener moze się śmiać z ludzi i opowiadać, że to jego historyczny sukces. Faktycznie sukces jak diabli.

 

Proponuję poprawić temat - EURO2013

Nawet szybciej bo fuszerki drogowe i stadionowe będą widoczne bardzo szybko :)

P.S. Ciągle szkoda mi zmarnowanej szansy. Taka słaba grupa, średniacy a my nawet nie wyszliśmy.

Tu ciekawe zdjęcie, kŧóre mówi samo za siebie.

Mój odnośnik

Edytowane 17 Czerwca 2012 przez fredi

[fred]

Prezes Grzesio ze swoją miną rzondzi (błąd zamierzony). Czy on w ogóle się uśmiecha, bo gdzie by fotka nie byłą to wiecznie struty :)

Mi kopana w zasadzie zwisa, ale mam na tyle pojęcie, że wkurza mnie wszelakie bronienie pZPN-u i całej tłuszczy. Trzeba to zaorać, potem jeszcze raz zaorać i może wtedy coś pozytywnego zacznie się dziać, bo póki co to jest 1 wielka kpina i olewanie kibiców.

Nasi grają jak grają, ale kurde nawet ja laik (totalny) widzę, że coś jest nie halo, że drużyna się stara ale jest nie zgrana. I niby jak mają się zgrać jak muszą się też użerać z tymi co "podobno" mają im pomagać.

DNO, a nawet głębiej.

 

Nawet szybciej bo fuszerki drogowe i stadionowe będą widoczne bardzo szybko :)

Dawałem 2 tygodnie nim będzie pierwsza afera autostradowa i bach, minęło tylko parę dni i mamy aferę sedesową, najlepszy dowód na dyletanctwo tego rządu i pokaz ich umiejętności, byle jak ale byle było, potem się naprawi i kolesie zgarną kolejną kasę.

Gdzie do cholery kary umowne i ich EGZEKWOWANIE (pytanie retoryczne, więc nie stawiam pytajnika).

[fredi]

Prezes Grzesio ze swoją miną rzondzi (błąd zamierzony).

Oj tak, tak. Wciska kit, że nie mówił o odejściu, jest zadowolony, podobnie jak Smuda. To są ludzie bez honoru. Nie wiem co tam mówił Musze ale jeśli Lato powiedział, że ministra( :) )kłamie to w tym przypadku jednak bardziej wierzę pani minister.

Oglądałem wczoraj program Cafe futbol czy jakoś tak, na polsacie. Tam tak nie kadzili reprezentacji, mówili jak jest. Był wywiad z trenerem. Potwierdza się to co napisałem wcześniej. Smuda jest chory. Zero treści a odpowiedzi na pytania dziennikarze to nawet gorzej niż dziecko z przedszkola.

Ręka rękę myje. To nic nie da gdy preziem PZPN zostanie inny koleś. Trzeba zaorać, spalić, polać kwasem i budować od podstaw. Innej opcji brak. Wszelkie negocjacje z PZPN, uśmiechy to strata czasu.

Kolega CareK delikatnie się zdenerwował, ale niestety tym rządzi polityka. Komuna upadła w 89 roku, ale....na cztery łapy. Wielu próbowało zrobić porządek ale brakowało sił albo społecznej aprobaty(tu wina mediów bo atakowały tych co chcieli zrobić porządek ze związkiem)Potem baliśmy się bo impreza, euro, teraz słyszę bełkot o kolejnych eliminiacjach.

Wczoraj chyba w radiowej Trójce słuchałem audycji. Jeden z dzwoniących powiedział to co myśli każdy rozsądny człowiek. W skrócie mówił tak.Nasza drużyna była na tych mistrzostwach dlatego, że jesteśmy jednym z gospodarzy, w przeciągu ostatnich lat gospodarz nie wypadł tak fatalnie, nie wygraliśmy z nikim choć grupa była słaba, spotkania towarzyskie graliśmy dla poprawienia sobie humoru i statystyki, inni grali a my próbowaliśmy grać ale to za mało.

Nie byliśmy gorsi od Czechów, Rosjan czy Greków. Zabrakło powera. Nawet ci niby dobrzy, gdzieś osłabli. Przeciwnicy pilnowali Lewandowskiego na maxa a trener nie reagował.

Teraz najlepsze.

W wywiadzie z Lewandowskim mogliśmy usłyszeć, że ....Smuda w przerwie meczu z Czechami nie powiedział drużynie jaki jest wynik meczu Rosja-Grecja............. :) :) To jest normalny trener? To jest trener reprezentacji z orzełkiem? No jasne nie jest bo walka o orzełka wyglądała tak, że opinia publiczna musiała walczyć a trener siedział cicho. Lato chciał tylko zarobić. Jemu to wisi co tam jest na koszulce. Nawet zawodnicy nie powiedzieli nie i wystąpili na prezentacji w koszulkach bez orzełka. Rozumiem, że bali się o swoje miejsce ale to pokazało jaki mają charakter, zabrakło cywilnej odwagi.Dopiero później zaczęli mówić, że jednak z orzełkiem to będzie lepiej. Za późno.

Wychodzi na to, że mój znajomy miał rację, gdy mówił "zobacz Smuda gra tak aby czasem nie wygrać". I to potwierdział nawet trener bo przecież mówił, że remis to wygrana. Czy wiecie, że Smuda za remis miał zaklepane ponad 400 tysięcy złotych premii. Kasa jaka poszłą na przygotowania reprezentacji to co najmniej 12 mln złotycy. Na trzech średnich meczach piłkarze zarobili 6 mln złotych itd itd.

Ludzie życzliwi Smudzie też są zdania, że coś nie tak w naszym przygotowaniu, koncepcji gry, pasywnym ustawieniu. Wielu mówi, że Smuda nadaje się tylko do gry ligowej, ale nie na turniej. Zgadzam się. To trener na cały sezon. Inaczej gdy gramy co tydzień o punkty a inaczej gdy musimy wyjść i zrobić wynik w kilka dni. Kibicowałem Smudzie jak był w Widzewie. Stare dobre czasy. Potem było już różnie. Reprezentacja go przerosła. Teraz szuka się zamiennika tylko po to aby dalej kręcić lody w PZPN.

Jeszcze raz . Zaorać, spalić i budować od podstaw z ludźmi mającymi wykształcenie i ambicję wygrywania. Nie jesteśmy gorsi od innych. Nie można ciagle mówić "nic się nie stało" Stało się bo na trenera poszło około 5 milionów złotych(150X32 miesiące ) nie zapominajmy o kosztach zgrupowań, pensjach członków sztabu itd.

Czy to normalne, gdy słyszymy kłotnie o bilety dla ViPów? Błaszczykowski mówi, że nie dostali. Słyszałem, że każdy zawodnik miał po 11 czy 8 biletów. Mniejsza o to jak było, ale komentarz Laty był żenujący. Z kolei słyszę, że część osób w tym Henryk Kasperczak nie dostali biletu i musieli siedzieć poza miejscem dla ViPów. Już nie mówiąc o przekręcie z tzw lożami prezydenckimi, które w mediach próbowano przypudrować opowieściami telewizyjnych błaznów. Jak tak do tego pdochodzimy to premier, prezydent, szef PZPN i reszta elity powinni kupić swoje bilety a te darmowe oddać choćby dla domów dziecka, szkół itd. Ich także stać na bilety.

 

Dodano: 19 cze 2012 - 11:51

potem się naprawi i kolesie zgarną kolejną kasę.

To było jasne od poczatku. Pamietasz jakie zapisy w umowie miał Kapler i jaki pieniążki zgarnął tylko za to, że była umowa? Smuda podobnie.

Powinno sie nagrodzić za wynik a nie za obietnicę realizacji. Jeśli trener drużyny zarabia więcej niż najwyższe osoby w państwie a realnie prezentuje niski poziom to o czym my mówimy. Za komuny było powiedzenie "czy się stoi czy się leży na pół litra się należy" I ta zasada jest niezmienna. Tylko teraz mówimy na to demokracja, umowa biznesowa, manager itd.

Na koniec cytat dnia: "Poprowadziłbym wszystko tak samo. Nie sp... niczego"(Franciszek Smuda)

i cytat z wypowiedzi Grzegorza Lato. "26 października są wybory, ja nie widzę podstaw, żeby podawać się do dymisji"

Edytowane 19 Czerwca 2012 przez fredi

[katheerina]

Cześć chłopaki....

 

Może będzie teraz przez różowe okulary (CareK :* ), ale siatkarzy mamy naprawdę dobrych :) Ale o tym się nie śpiewa pieśni.

 

Może piłka nożna to nie nasza dyscyplina. Nie mówię na zawsze, ale obecnie... jakby nie ma efektów, a więc i nie ma perspektyw . Dlaczego tak się dzieje? Pewnie z wielu powodów zupełnie niezależnych od kibiców. Ci sami zawodnicy za granicą wygrywają, a Polsce przegrywają. Mi zawsze mama powtarzała że "ryba psuje się zawsze od głowy", a "jaki Pan taki kram"- może to jeden z powodów. Na pewno piłka nożna w Polsce musi się zreformować jeśli chce stanąć na europejskim poziomie, a być może nawet- na światowym.

 

Zanim to się stanie może nam wszystkim wyrosnąć broda, więc na ten czas, nie ma sensu marnować cholesterolu w żyłach... są inne dyscypliny sportowe, z których powinniśmy być dumni.

 

Propaguję hasło: "mniej marudzenia, więcej cieszenia". Kto jest ze mną? :>

 

Możemy jeszcze ruszyć pochodem na siedzibę PZPN i obrzucić tego.... "zima, jesień... jak mu tam cholera jest... a Lato" skarpetami, po meczu granym dwa dni wcześniej... bo cóż innego możemy zrobić?

 

Chłopaki jak zwykle grali na 100%, dali z siebie wszystko... i starczy.

[Krzychu]

A ja lubię sobie pomarudzić. Z tym całym EURO to było jak z niewykorzystaną okazją bramkową, Polacy są w tym dobrzy (w niewykorzystywaniu okazji).

Takie imprezy jak EURO (u nas) nie zdarzają się często, a nasza reprezenacja tego nie wykorzystała. Taki dopping, tylu kibiców i rozdmuchane nadzieje przez nasze media, które karmiły ludzi informacjami, jaki to jest wysoki poziom naszej reprezentacji i że ćwierćfinał jest czystą formalnością. Miała zapisać się nowa karta w naszej historii, fakt zapisała się jako kolejna porażka, tym razem jako porażka gospodarza :)

 

Cieszmy się z innych dyscyplin i drużyn, które się starają, budują coś i to funkcjonuje, a przynajmniej funkcjonuje co jakiś czas.

[fredi]

kolejna porażka, tym razem jako porażka gospodarza

Szkoda, że chociaż Ukraina nie wyszła z grupy. Nie wiadomo czy by dali radę ale sędziowie okradli ich z wyrównującej bramki. Przy wygranej Szwedów robiło sie bardzo ciekawie. Niestety jak to zwykle bywa chyba 5 sędziów a jakoś nie uznano bramki. Nikt nie chce wprowadzić powtórek z meczu bo dzięki temu można ciagle mieszać w tym meczowym bałaganie.

Jakiś "mądry" mówił dziś że nie chcą wprowadzić podglądu z kamery bo to jest tylko możliwe na dużych imprezach a w niższych ligach nie ma warunków technicznych. Niby "byłoby nieuczciwie wobec tych z niższych lig" :) Cieeeakawa argumentacja

Edytowane 20 Czerwca 2012 przez fredi

[fred]

Jednym słowem szkoda gadać :)