Megane I phII Delikatne wibracje na kierownicy i całym aucie powyżej 50km/h

[adasbb]

Witam,

 

Drodzy forumowicze, powoli dostaje już palpitacji serca z moją Renatą.

 

Mam taki problem, niedawno wymieniłem poduszkę skrzyni biegów bo była już zerwana. Po wymianie wszystko było ok z samochodem, drążek zmiany biegów już tak nie lata jak przed wymianą, ogólnie cud miód malina.

 

Ale pojawił się kolejny problem, mianowicie 4 dni po wymianie poduszki przy skrzyni biegów, powyżej 50 km/h samochodzik wpada w takie delikatne wibracje, które najmocniej czuć na kierownicy. Przez te wibracje nie da się w normalny sposób jeździć, bo mam taki masażer na dłoniach, że po 10 kmów jazdy mrowią mi całe ręce.

 

Przegrzebałem całe forum, ale objawu delikatnego drgania kierownicy nie znalazłem.

 

I teraz pytanie, czy może to być wina uszkodzonej poduszki tej przy rozrządzie, czy też końcówek drążków kierowniczych, czy też ta nowa poduszka przy skrzyni biegów jest felerna (Sasic, poduszka taka jak np. tutaj).

 

Czy uszkodzone przeguby (puka mi prawy przegub przy skręcie w prawo i lewo, chyba zewnętrzny) też może przenosić takie wibracje? Być może koła by trzeba było wyważyć jeszcze raz?

 

Wibracje nie zwiększają się wraz z prędkością samochodu. Robiłem wczoraj test, przy 100 km/h wyłączyłem silnik, dałem na luz, wibracje nadal były na kierownicy.

 

Jeśli ktoś miał taki sam objaw jak ja z drżeniem autka, to proszę o pomoc :) 1 lipca jadę z żoną i dzieckiem na upragnione wakacje do Świnoujścia (800kmów jazdy) i boje się żeby mi się autko nie rozpadło bądź moje ręce podczas takich wibracji.

 

Ps. Miesiąc temu wymieniane były opony na nowe letnie z Dębicy. 4 miesiące temu regenerowałem całą belkę tylną, a przed zimą wymieniałem gumy stabilizatora zewnętrzne. Podczas hamowania i dodawania gazu wibracje są takie same, nie zwiększają się i nie zmniejszają.

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez adasbb

[fred]

Drgania kierownicy to na ogół problemy z kołami. Na początek zamień tył z przodem i zobacz co będzie.

[Maks79]

Przed wszystkim sprawdź wyważenie kół.

 

Ja też taki miałem, że po wymianie tylnej poduszki silnika pojawiły się inne wibracje - na kierownicy i na drążku biegów przy prędkosci powyżej 100. Wyważałem koła juz dwa razy i pomagało. W najbliżysz czasie planuje wymienić jeszcze raz wszystkie poduszki silnika, bo ciągle są drganai na lewarku przy prędkości powyżej 100.

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez Maks79

[adasbb]

Na wstępie dziękuje za podpowiedzi.

 

Sprawa wygląda tak, zamieniłem miejscami koła tył na przód, zrobiłem przejażdżkę i efekt nadal taki sam (test przy 100km/h i wyłączonym silniku, biegi na luz, sprzęgło wciśnięte). Autko i kierownica cała wibruje w sposób bardzo delikatny ale wnerwiający.

 

Co zauważyłem - otóż jak odpalę autko i dodaje stopniowo gazu to też delikatne wibracje czuć na kierownicy (ale mniejsze niżeli podczas jazdy), a między 2000-3000 obr./min drgania są dość mocne (czuć jak silnik drży dość znacznie).

 

Może być tak, że jeśli uszkodzona jest prawa górna poduszka (ta od rozrządu) to drgania są tak mocno przenoszone z silnika na całe autko? Pasowało by mi to nawet, gdy jadę te 100 km/h i wyłączę silnik, bo przecież koła i ogólnie cały układ napędowy może przenosić wibracje na silnik, a tym samym silnik przez uszkodzoną poduszkę na karoserię i tym samym na kierownicę.

 

Tak sobie myślę, że raczej to nie koła, bo w przypadku bicia kół, byłbym w stanie w lekkim stopniu stłumić bicie na kierownicy mocno ją trzymając, a przy aktualnych wibracjach nie mam takiej możliwości. Być może efekt się pogłębił z tymi wibracjami po wymianie uszkodzonej poduszki przy skrzyni biegów. Teraz jest sztywniej i wszystko drży.

 

Z tego co wyczytałem na forum, nie ma jakiejś mądrej metody sprawdzenia, czy poduszka przy rozrządzie nie jest uszkodzona. Z góry widać, że guma jest lekko sparciała, nie widzę z niej żadnych wycieków, a jak silnik jest zimny i nim poruszam, to rusza się bardzo ciężko, a powinien moim zdaniem chyba chodzić w miarę lekko z oporem.

 

Co myślicie? Koszt nie jest aż tak duży, także jutro spróbuję zamówić poduszkę i zgodnie z instrukcją na forum (fotorelacja) ją wymienię.

 

Jeśli macie jakieś pomysły inne co mogło by robić taki efekt jak opisywałem, to bardzo proszę o odpowiedź. Może ktoś przy takim defekcie poduszki prawej od silnika miał identyczne objawy jak Ja.

 

Ps. Sorry za takiego tasiemca ;-)

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez adasbb

[fred]

Tak sobie myślę, że raczej to nie koła, bo w przypadku bicia kół, byłbym w stanie w lekkim stopniu stłumić bicie na kierownicy mocno ją trzymając

Nie mógłbyś, choćbyś nie wiem jak mocno kierownicę ściskał.

 

Może to być też to samo co było u mnie, czyli krzywa tarcza hamulcowa (czasami wiele nie trzeba i trach tarcza leci).

Jeśli przy hamowaniu to telepanie się nasila to duże prawdopodobieństwo, że też masz z tarczą(ami) problem.

100% sposób na sprawdzenie i rozwiązanie problemu to w zasadzie tylko wymiana.

 

O tym aby poduszka powodowała takie efekty szczerze mówiąc nie słyszałem, ale różne cuda się dzieją.

Co do sprawdzania poduszki to najlepiej ją wyciągnąć lub ewentualnie możesz wsadzić łom i zobaczyć czy przy podnoszeniu nie widać uszkodzeń, ale czasami jest tak, że mimo dobrego wyglądu nie działa jak trzeba.

Edytowane 24 Czerwca 2012 przez fred

[adasbb]

Witam,

 

bardzo dziękuję za zainteresowanie i podpowiedzi.

 

Sprawa się wyjaśniła, faktycznie, wina Opon. Dopompowałem z przodu oponki do 2.2 (było 2.0) i jest efekt, zdecydowane zmniejszenie wibracji. Lekkie wibracje występują przy około 90km/h. W piątek pojadę na wyważanie kół przed wyjazdem. Być może to wina wyważenia, być może samych felg. Bardzo czułe to zawieszenie w Renówkach :)

 

Dziękuję jeszcze raz za odzew i podpowiedzi.