Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Jak odołączyć pompe paliwa po przełączeniu na gaz???


mmlody1810

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jest wkładana od góry. Jest cały czas w benzynie pod warunkiem, że masz full ;-)

Wiem wiem miałeś na myśli dolną część, ssącą pompy ;-) Zagazowani często mają prawie sucho w zbiorniku ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie stąd kłopoty z pompami paliwowymi dla instalacji LPG do III gen. włącznie. Systemy IV generacji wprowadzają dodatkowe utrudnienia ( naciskanie przycisku aby przełączyć na rozruch awaryjny :-) ) itd itp co w konsekwencji prowadzi z lenistwa do prawidłowego rozruchu instalacji na benzynie. Swoją drogą taki rozruch na benzynie wprowadza przesmarowanie zaworów przynajmniej raz dziennie (tym co w cieczy), ale i konsekwentnie obniża zawartość w baku i trzeba sie pilnować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc właśnie. Pompa cały cas zanurzona jest w PB, cały czas pracuje i dzięki temu jest smarowana i żyje. Jeśli ktoś jeździ na oparach, nie ma smarowania i pompa pada. Dlatego też pompy padają na gazi. A tak naprawdę nie na gazie tylko przez lenistwo i skąpstwo użytkowników. Pompa powinna cały czas pracować i mieć smarowanie.

Pompy leżące w sklepach latami są po pierwsze nasmarowane, a poza tym jeśli nie mają ciągłej wymiany czynnika smarującego ich żywotność się skraca.

Wiele setek tysięcy przejeździłem na gazie i jakoś żadna pompka mi nie padła. Dlaczego?? Bo zawsze mam paliwo i trzeba tego pilnować. Nie ma inne opcji, aby pompa się zatarła, jak tylko brak paliwa.

Jeśli pompa zostanie wyłączona, to poprzez bujanie się paliwa w zbiorniku non stop osiadają brudy na sicie pompy. Niektóre na sitku pozostają, niektóre zaś przejdą przez nie. Osiadają na uszczelniaczach i w momencie uruchomienia następuje zatarcie. Cała prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak ze zużyciem elementów pompy ?. Czy lepiej jest aby pracowała 200000 km na okrągło

i tylko dlatego aby się nie zatarła , czy też lepiej aby "zrobiła 100km" i się nie zuzyła. Coś tu nie gra. Skoro byle swiństwo z układu paliwowego lub paliwa może spowodować awarię i tylko dlatego że będę jeździł na np 1/10 - 1/2 baku spowoduje jej zatarcie to dlaczego taki szajs się produkuje ?. Po jakie licho są :filtr wstępny w pompie jak i filtr na przewodzie paliwowym ? Nikt nie pisze w instrukcji że mam jeździć z bakiem wypełnionym do .... bo się pompa zatrze !!!. Jeśli by tak było to wskaźnik poziomu posiadałby sygnalizację że jak jeszcze raz przekroczę to "SERVICE" Z tym ze to jest moje zdanie na ten temat ale oczywiście szanuję zdania innych. :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gazmajster przeczytaj uważnie jeszcze raz pytanie. Nie rozważam czy pompa wytrzyma docelowo 1000000 km tylko czy lepiej aby mieliła bez potrzeby podawania paliwa na wtrysk przez czas jazdy przykładowo dla 200000km czy też lepiej aby popracowała przez czas równoważny 100km?. Zakładając że jeżdżę średnio 100km/h ;-) to w pierwszym przypadku mam 20000 godzin a w drugim tylko 1 godzinę.

Co do hamowania kijem , coż każdy ma swoje pomysły na oszczędzanie elementów pojazdu. Tego sposobu akurat nie polecam. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że jest to podyktowane względami bezpieczeństwa. Na PB pompę podtrzymywać musiałby przekaźnik lub coć mniej prymitywnego. Gdyby z jakichś powodów tą pompę odłączył a człowiek uległ wypadkowi bo np. utknął na środku skrzyżowania, to producent centralki miałby przechlapane.

To tak jak z zabezpieczeniami samochodów odłączającymi zapłon lub pompę. Ogólnie unieruchomiającymi silnik. Są zabronione, bo może to doprowadzić do nieszczęścia. Nikt jednak nie bierze pod uwagę, że taka pompa w orginale też jest zasilana przez przekaźnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GazMajster, nir robia tego dokladnie z tego powodu ktory napisal Lewy, i ktory opisalismy juz wczesniej jako "minus" odlaczenia pompy.

Przypuszczam ze w momencie pojawienia sie rozwiazania problemu cisnienia paliwa dla wtrysku producenci instalacji gazowych wprowadza taka opcje, nie uważasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GazMajster, tylko że w tym przypadku nie odpalisz silnika. Wyłącznik udarowy odcina zasilanie pompy, i unieruchamia auto. W tym stanie, wg producenta, autem nie pojedziesz bez ponownego włączenia i przywrócenia zasilania pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie uważam. Jak to niedopuszczalne jest wyłączanie pompy??

Skąd żeś to wytrzasnął? Tylko Ty [ciach] upierasz sie żeby tego nie robić (wymyślając np zatykanie sie sitka - prosze, mogł byś już sie nie błażnić) a wszyscy inni szukają metody jak to zrobić i jak zrobić żeby w chwili awarii gazu ciśnienie na wtryskach było odpowiednie i żeby można było jechać dalej.

A wyłącznik udarowy pod machą?? Wyskoczy podczas wypadku i odłącza pompę. Nie tak??

Do czego miala odnosic sie ta wypowiedz?! - metody wylączenia pompy masz opisane powyżej w tym wątku i to takie przy ktorych nie musisz uszkodzic auta - wystarczy poczytac!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piok. Bogaty jesteś? Wyłączaj pompę. Kiedyś powiesz (GazMajster miał rację) - taką mam nadzieję, jeśli odłączysz tę pompę. Upieram się na podstawie doświadczenia i tylko tyle. Nie zmuszę cię do pewnych posunięć, ale forum służy do tego, aby sobie pomagać wzajemnie. Wypowiedziałem swoją opinię i tyle. Poza tym nie jest to tylko moja opinia.

Powodzenia Piok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GazMajster i wracamy do poczatku.. Nie wylacze pompy jak juz pisalem wczesniej bo w przypadku awarii gazu nie bede mial cisnienia na wtryskach bo pompa paliwa zalaczy sie w momencie bledu jak znajde rozwiazanie tego problemu to odlaczanie pompy wykonam i juz - mysle kombinuje i wiem co robie. Pod jednym wzgledem i do tej pory tylko pod tym jednym wzgledem moge napisac ze masz racje: forum jest po to zeby sobie nawzajem pomagac, a nie pisac nie rob tego.

I to jest moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Pax Panowie. Każdy ma swoje zdanie i nikt tu nikogo nie przekona. Za i przeciw zostały przedstawione, więc każdy wyciągnie wnioski dla siebie (jeśli przed taką rozterą stanie). Z wątku zrobiło się "bicie piany".

Jeżeli nikt nie ma nic ciekawego, konkretnego, nowatorskiego do dodania to proponuję się powstrzymać.

 

Jeśli ktoś nie może -> wegiel w tabletkach :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!