Terminowe prawo jazdy

[triplex130]

Witam.

 

Z dniem pierwszego grudnia kończy mi się prawo jazdy. Poprzednie badanie wzroku (a zarazem pierwsze do PJ) było wystawione na 5 lat.

Zachodzę w głowę jakie czynności powinienem teraz wykonać żeby przedłużyć je sobie?

Mam iść do urzędu i brać jakieś skierowanie? Czy samemu się po prostu idzie do jakiegoś lekarza?

Nie ukrywam że chciałbym to załatwić na czas nie określony gdyż obiło mi się o uszy że od lutego każdy dokument uprawniający do jazdy będzie wystawiany maksymalnie na 10 lat...

 

Może ma ktoś jakieś informacje o lekarzach z Wrocławia dzięki którym uzyskał bym zaświadczenie bezterminowe? ...puki co rozważam nauczenie sie tablicy okulistycznej "na pamięć" :(

Edytowane 29 Października 2012 przez P_r_z_e_m_o

[P_r_z_e_m_o]

puki co rozważam nauczenie sie tablicy okulistycznej "na pamięć

Takie jedno pytanie. Komu chcesz zrobić krzywdę, sobie i swoim bliskim, czy przypadkowym ludziom :(

Sam noszę stale okulary i jeżdżę w nich, choć nigdzie nie mam wpisane konieczności ich używania podczas prowadzenia pojazdu, ale nigdy nie przyszło mi do głowy uczyć się tablic okulistycznych.

PS

póki a nie puki

[cinas]

Dobre :(

Też mam okulary choć obowiązku nie mam aby je nosić , ale noszę je od dłuższego czasu na stałe po to aby lepiej widzieć

[meganecoupe02]

Ja tez miałem tak jak autor tematu, po zdaniu prawka jego ważnośc wynosiła 2 lata, później badanie okulistyczne (koszt) i oczywiście wyrobienie nowego dokumentu, bo z tyłu jest data ważności (kolejny koszt). Jak się tego nie zrobi w terminie, to zostaje się przez jakiś czas bez dokumentu, czyli teoretycznie bez możliwości kierowania pojazdem. Ja dwa lata odczekałem i przy pierwszym badaniu powiedziałem okuliście, że i tak robię badania cześciej niż te wymagane co 2 lata, więc wzrok mam na bieżąco serwisowany :( Gość podszedł jak człowiek do tematu, wpisał co trzeba i już mam na stałe. Nie widzę sensu ponoszenia dodatkowych kosztów z powodu wyrabiania nowych dokumentów co 2 lata, skoro i tak robię badania częściej, bo potrzebne sa do wyrobienia nowych szkieł.

[Slowik8609]

nasze prawa jazdy mimo iż wydane bezterminowo, też będą wymieniane na terminowe. Pisałem jakiś czas temu do "motoru" w związku z tym. Powoływałem sie na zasadę Paremia lex retro non agit czyli prawo nie działa wstecz. Najpierw dostałem odpowiedź mailową z informacją czysto prawniczą, że ustawa jako akt wyższy znosi poprzedni który był rozporządzeniem, a tam był zapis o bezterminowym prawku ( czu jakoś tak - było to ze 1,5-2 lata temu wiec nie pamietam dokładnie). Potem wydrukowali list jako list miesiąca i tam już "normalnym" językiem napisali to co prawnik. Także moi drodzy - nas też czeka wymiana dokumentów

[Tomik]

W moim przypadku wyglądało to tak, że podczas wymiany starego dokumentu na nowy ( a w starym miałem bezterminowo ) pani w wydziale komunikacji wymagała zaświadczenia od lekarza, że nie ma przeciwwskazań do wydania mi takiego dokumentu i to właśnie lekarz ma stwierdzić na jaki czas. Otrzymałem kolejny dokument nie zawierający daty końca ważności więc domniemam iż taki fakt nie zaistnieje. Jednym wyjściem do przywołania mnie i zmiany tego zapisu, jest kolejny pomysł naszego rządu o zmianie wyglądu samego prawa jazdy, bądź też zabranie mi tegoż dokumentu przez policję, co raczej się nie zdarzy.

Mój ojciec ma 75 lat i posiada prawo jazdy ale ze względu na wiek musi robić badania co 2 lata.

[Rixon87]

Co do lekarza to wiem że jak masz teraz terminowe prawko a lekarz wystawi ci papiery na bezterminowe to wydadzą nowe prawko ci już bezterminowo. Co do lekarza to wiem z własnego doświadczenia że we wrocku akurat są tacy lekarze osobiście ci polecam http://www.psychotestykierowcow.pl/ gościu jest naprawdę spoko.

[triplex130]

Takie jedno pytanie. Komu chcesz zrobić krzywdę, sobie i swoim bliskim, czy przypadkowym ludziom

Lista osób które chce skrzywdzić znacznie przekracza ilość osób zarejestrowanych w bazie tego forum.

Tylko nie wiem po co na końcu wypowiedzi był znak zapytania,czyżbyś chciał zobaczyć kto się na niej znajduje?

Czytając to forum nie jednokrotnie zauważyłem że interesujesz się sprawami których pytający w swoich postach nie mieli pod uwagą. Co Ciekawe zauważalny jest tez fakt,że kiedy ktoś napisze nie na temat zwracasz mu uwagę. Łącząc te dwa fakty kolego stwierdzić mogę jedynie że jesteś bezczelny.

 

PS

póki a nie puki

 

No racja, ale po co to "ps"? Wszyscy raczej widzieli kto edytował mojego posta,oraz mój błąd podkreślony na czerwono. Czyżbyś chciał się pochwalić swoimi nadludzkimi talentami detektywistycznymi? Tylko czekać aż dopiszesz jeszcze 2 posty pod tym z napisem "PS póki a nie puki". Jestem tylko człowiekiem i jak każdemu z nas zdarza mi się czasem jakiś błąd popełnić. Analizuj wnikliwie tekst, może znajdziesz tu coś o czym warto będzie napisać kilka PS-ów.

 

No i jeszcze mi piszesz że nosisz okulary... tylko co mnie to właściwie interesuje? Czy ja pytałem "Kto nosi okulary - pochwalmy się oprawkami"?

 

Tak już jeśli chodzi o ścisłość to od 2 lat jestem kierowca w miejskim przedsiębiorstwie komunikacji,na co dostałem uprawnienia bezterminowe. Uważasz ze autobusem mogę jeździć na zawszę,a w osobówce jestem zagrożeniem?

 

Cieszę się że chociaż jedna osoba raczyła się wypowiedzieć na temat... Bo Niestety kiedy człowiek z zielonym nickiem napisze pierwszy i nie krytykując coś bo takie ma akurat dzień przyodziany w wynaturzenia, reszta zwykle uważa że ma racje ;/ i wtedy człowiek nie dowie się niczego o co zapytał.

 

3 osoby nie jedna. Mój bład.

Edytowane 29 Października 2012 przez triplex130

[gojgien]

Tak już jeśli chodzi o ścisłość to od 2 lat jestem kierowca w miejskim przedsiębiorstwie komunikacji,na co dostałem uprawnienia bezterminowe. Uważasz ze autobusem mogę jeździć na zawszę,a w osobówce jestem zagrożeniem?

Że tak z ciekawości zapytam.... czyżbyś posiadał dwa blankiety prawa jazdy, jeden terminowy prywatny na osobówki i drugi służbowy, bezterminowy na autobusy komunikacji miejskiej???

A może po prostu improwizator Ci się włączył i pierdoły wypisujesz????

[triplex130]

Jak robiłem na D lekarz w pewnej szkole jazdy po prostu wszystkim hurtem wystawiał zaświadczenia (może się śpieszył?)

 

A może to improwizator...

[gojgien]

No to teraz tylko po IP (a widzę masz stały) zlokalizować osobę, szkołę jazdy i współpracującego z nią lekarza.

Wyeliminowanie z rynku nieuczciwych szkółek, urzędasów i nie do końca legalnych dokumentów to już tylko kwestia czasu.

Dla komórek obserwujących i śledzących internet do zabawa...

Jesteś taki odważny czy naiwny i nieświadomy tego, że takim otwartym tekstem to piszesz???

[triplex130]

Rwę włosy ze strachu...

 

Co teraz będzie ze mną wszechmocny mod team-ie?

[gojgien]

Z naszej strony nic.. poza prywatnymi opiniami o Twoim podejściu do sprawy bezpieczeństwa na drodze, nie tylko swojego ale i innych użytkowników, a nawet nieświadomych zagrożenia pasażerów komunikacji miejskiej.

(sam zresztą dobrowolnie swój wizerunek tu wkleiłeś, by odpowiednie wnioski i oceny wyciągnąć)

To Ty nadal masz problem z tablicą z literkami i jej odczytaniem, czy też wykuciem na pamięć.

Proponuje także wykuć tą ze zwierzątkami, bo jak lekarz załapie że klepiesz z pamięci, to każe rozpoznać kontury zwierzątek na tablicy dla małych dzieci, nieznających liter.

[triplex130]

Wygląda na to że jestem na tyle ślepy że muszę chodzić przy ścianie...

 

bezpieczeństwo? od 2 lat latam busem po mieście i nie chwaląc się niejednokrotnie dzięki doświadczeniu jakie posiadam i zdolności do logicznych zachowań dodałem kilka lat życia niejednemu kierowcy ze stałymi uprawnieniami. O ile mi wiadomo żaden pojazd którym się poruszałem ani żaden pasażer którego przewoziłem nie uległ nawet zadrapaniu (gdyby było inaczej teraz raczej byłbym ogrodnikiem lub dekarzem,bo raczej przedsiębiorstwo komunikacyjne nie potrzebowało by kierowcy - farciarza).

 

Pisząc wprost - nie rozumie Twojego problemu... Czyżby Tobie nie udało się nauczyć na pamięć tabliczki ze zwierzątkami?

 

Cokolwiek tu nie napiszesz,to ja resztę mojego życia spędzę za kierownicą. A jedyny cel jaki miałem,to niechęć do zabawy z zdjęcia,kolejki w urzędach itp... I bądź pewny że ani moje jak że stałe dziś IP,ani Twoje próby bycia zabawnym czy tez najmądrzejszym tego nie zmienią :(

[gojgien]

od 2 lat latam busem po mieście i nie chwaląc się niejednokrotnie dzięki doświadczeniu jakie posiadam i zdolności do logicznych zachowań dodałem kilka lat życia niejednemu kierowcy ze stałymi uprawnieniami.

Może też mieli prawa jazdy za gęsi, jaja lub masło.

A może badającemu ich lekarzowi też się spieszyło???

Masz pewność że prawa jazdy im się należały???

byłbym ogrodnikiem lub dekarzem,

Tym drugim raczej też nie, bo wysokościowe potrzebne, a to badania jakbyś w kosmos miał polecieć... znam z autopsji.

Pisząc wprost - nie rozumie Twojego problemu.

i wicewersa

Po co ten temat skoro masz prawko bezterminowe z kat.D

A może to jednak terminowe z kategoriami B....D i co tam jeszcze masz skoro ten temat zagaiłeś????

Nadal mataczysz i motasz się w wypowiedziach...

Gdzie tu prawda gdzie fałsz????

Edytowane 29 Października 2012 przez gojgien