Scenic I phII Problem z obrotami i gaśnięciem przy hamowaniu

[Lewy]

I tak cały odparuje. Jeśli jeszcze nie kupiłeś, to lepiej benzynę, ale jeśli masz rozpuszczalnik to spokojnie możesz go użyć. Nic się nie rozpuści:)

[P_r_z_e_m_o]

rozcienczalnik ekstrakcyjny czy tylko benzyna ekstrakcyjna

A to nie to samo? Tylko etykieta inna?

[broda1725]

Ok panowie jestem po czyszczeniu i wymiany oringów i uszczelek na kolektorze. Oring na przpustnicy, był wytarty widać że przpuszczał (było ubrudzone takim nagarem). Uszczelki na kolektorze to samo wygniecione i przepuszczały, wymieniłem.

Widać było że ktoś już rozbierał obudowe filtra co dochodzi do przpustnicy, torxy były juz obrobione, z trudem odkręciłem ale dokręcać musiałem kombinować nasadkami, ale się udało.

Niestety przy dokręcaniu kolektorata, jedna ze szpilkek (ta z tyłu po prawej) wydaje mi się że się obruciła, niby trzyma ale nie czułem dużego oporu przy dokręcaniu tylko się dokręcała bez oporu.

Na przpustnicy było trochę nagaru ale przerażenia (widziałem u innych) brdziej była wina uszczelek i oringów.

Oring od strony kolektora założyłem na ślinę :) a obudowę filtra na ten duży oring na wazelinke :P.

 

Powiem tak po tych zabiegach (5godz - problem z ściągnięciem wycieraczek(brak ściągacza)) jest niebo a ziemia. Co prawda nie wiem czy tak powinno być ale jest znacznie lepiej.

Po odpaleniu na jałom wchodzi na ssanie (zimny silnik) ok.1250rpm i spadają do 750-800, podczas jazdy obroty przy amianie biegów nie spadają gwałtownie jak przedtem tylko delikatnie opadają co pozwala na płynniejszą jazdę (zmianę biegów), podczas jazdy jak weznę na luz to obroty utrzymują się na posiomie 850 pomiędzy 1000 a pierwszą kreską (750). A jak się zatrzymam to spadają pomału na 750.

Czy tak powinno być ?

Czasem jak postoji tak godzinę po jeździe odpalam a on wchodzi na ssanie jakieś 1000-1100 i po 2-3 sekundach spada na 750.

 

Jak mówicie dobrze jest ?

 

EDIT: po zdjęciu kolektora ten czujnik latał, bez wysiłku mozna było go wyjąść, wyjołem i wyieniłem oring ten czarny bo tego drugiego zielonego nie bo w zasadzie u mnie nie mogłem żadnego dostać jak był grubszy to znów nie chciał wejść czujnik. Kupiłem nowy czarny może ciut grubszy. ale może i ciasno siedzi ale na boki da się nim obracać. Nie wiem czy kupić orginalne czy tak powinno być.

Edytowane 17 Lipca 2013 przez broda1725

[P_r_z_e_m_o]

Nie wiem czy kupić orginalne czy tak powinno być.

To połączenie ma być szczelne. Nie ważne co tam włożysz byle było szczelne. W końcu to czujnik podciśnienia. Jak zaciąga obce powietrze to podaje fałszywe dane na ECU, co powoduje, że silnik ma np za wysokie obroty lub obroty falują.

[broda1725]

Ale wnioskuje że raczej jest ok bo obroty chyba ok zresztą jak napisałeś. Chyba ze szukac oringow do tego. Bo nie wiem może się obracać na boki ? siedzieć to siedzi dobrze tylko obraca się i trochę podnosi.

[Piok]

broda - tak jak pisze przemo to ma być szczelne - ale jeżeli obroty juz nie spadają to możezs to zostawić, u mnie ten czujnik też nie jest na "sztywno". Co do obrotów u mnie jest tak samo

[broda1725]

OK narazie zostawiam zresztą tych oringów nie kupi się u umnie tylko serwis. Bo albo maja za grube albo za cienkie. Zdjołem je przeczyściłem z oleju i zaożyłem siedzą ciaśniej ale jak tam jest ciśnienie to nie wiem czy tak powinno byc. Najważniejsze że obroty trzyma i jest narazie ok.

 

Dodano: 23 lip 2013 - 19:00

A czy na ciepłym silniku jak odpalacie to wchodzi na 1500-1750 ? taki skok podczas odpału a od razu spada na powiedzmy 1000 i po chwili na 750 a czasem odrazu na 750 ?

[Piok]

jakoś tak mam wrażenie że po zapaleniu na zimnym nawet ma wiecej. Sprawdze ale dopiero piątek-sobota

[broda1725]

Mam pytanie bo nie wiem czy znowu cos się dzieje z obrotami czy tak musi być ale mam czasem tak że jak podczas jazdy zrzucam na luz to jest tak że czasem schodzi na 800-850 i powoli obniża się na 700-750 a czasem jest tak że wskazówka obrotomierza szybko opada na 650-700 tak poniżej pierwszej kreski 750 i od razu wskakuje na 750. Czy to normalne zauważył ktoś u siebie tak ?

[Arkadiusz38513]

Szanowni Koledzy co do tej złączki to już przerabiałem ten temat, u mnie też były odłamane dwa zaczepy. Nie ma sensu żadne klejenie czy lutowanie bo jak mi powiedzieli w serwisie to jest specjalny utwardzany plastik. Zakup tego przewodu możliwy jest tylko w serwisie a cena to ok 160 zł Po założeniu nowego spalanie spadło ok 1l/100km. Okazało się że silnik łapie "lewe powietrze"