Scenic I phII 1.9 DCI 102KM chyba początek końca skrzyni

[pauliosss]

Zakupiłem Scenica I phII 2002r 1.9 DCI 102KM i chyba już wiem czemu poprzedni właściciel go sprzedał, mam dziwne stuki w skrzyni jak ruszam kołem wiem że ogólnie w każdym samochodzie jest coś takiego, lecz nie tak głośno jak jest to zaobserwowane u mnie, wydaje mi się że dźwięk jest dosyć głośny ( dźwięk metalu słyszalny to do wymiany zauważyłem lizak pod spodem) ale interesują mnie te dźwięki w mechanizmie, na biegu nagrałem jak to słychać, na luzie są cichsze, ale też słyszalne dźwięki przód tył. Dodam jeszcze że biegi wchodzą płynnie nic nie szarpie, jest jeszcze tylko taki problem że jak jadę sobie spokojnie gdzie na jedynce i jest taki moment przełamania, chodzi mi o to, że samochód toczy się własną siła nie ciągnie na biegu ani nie hamuje skrzynią tylko właśnie jak się toczy(oczywiście bieg jest wtedy włożony) to wtedy słychać taki dziwny dźwięk gdzieś z przodu jakby jakieś tarcie o coś wydaje mi się że to ze skrzyni biegów, bo jak zauważyłem te dźwięki to są dosyć głośne na filmie ciszej się nagrało, ale w rzeczywistości są o wiele głośniejsze. Często to tarcie dzieje się gdzieś na skrzyżowaniach jak się skręca na biegu powoli, dodam jeszcze że rano po odpaleniu jak puszczę sprzęgło to jest szum taki i terkotanie jakby wałki jazgotały, na ciepłym też to zauważyłem, lecz nie zawsze. Czy to może być początek końca skrzyni? Jakby w tym silniku była dwumasa to bym myślał że ona tak hałasuje, a tak nie wiem co to może być, na razie jeżdżę i się martwię, można tak jeździć z tym? Chyba dlatego go sprzedał, bo reszta podzespołów jest krótko mówiąc w stanie bdb. A nikt nie sprzedaję samochodu bez wad... Link do filmiku jaki zarejestrowałem z lewej i prawej strony, z lewej dźwięk jest głośniejszy:

 

http://w4.wrzuta.pl/film/8PnU5UJGdp2/ve_20130816_012719

 

http://w4.wrzuta.pl/film/9ocs5I8iiW0/ve_20130816_012904

[Merkaba]

Nie widzę żebyś ruszał półosią, czy może masz automat? Dziwięk przypomina kończące się przeguby wewnętrzne (prawy ok 150zł a lewy ok 100zł), może być że wali klapka obiegu zamkniętego którą naprawia się przez rozpięcie wtyczki.

Edytowane 16 Sierpnia 2013 przez Merkaba

[pauliosss]

Tak włożyłem jedynkę i w jedną i drugą kręciłem.

[Merkaba]

Wejdź pod auto ale tylko przez kanał... I niech ktoś rusza połosią a ktoś niech trzyma za przegub z prawej a potem ewej strony.

[pauliosss]

ok spróbuję, myślisz że to nie skrzynia?

 

Dodano: 16 sie 2013 - 14:37

Nie widzę żebyś ruszał półosią, czy może masz automat? Dziwięk przypomina kończące się przeguby wewnętrzne (prawy ok 150zł a lewy ok 100zł), może być że wali klapka obiegu zamkniętego którą naprawia się przez rozpięcie wtyczki.

Ruszałem całą tarczą hamulcową w tę i z powrotem, klapka działa bo jak wezmę wewnętrzny to przełacza, pewnie żeby się do niej dostać trzeba zdejmować kokpit?

Edytowane 29 Sierpnia 2013 przez damiar

[Merkaba]

Wiesz jeśli nawet oba przeguby z robocizą i olejem będą kosztoać jakieś 300 - 350zł a cała skrzynia to wydatek nawet 1 tysiąca, może być że kończy się np mechanizm różncowy (a najczęściej łożyska), choć np moje auto ma nakulane prawie 400k to skrzyni nie słychać tylko prawy przegób wewnętrzny przy ruszniu, kwesia wymienania oleju w skrzyni co ok 80tyś km.

[sanfran]

dodam jeszcze że rano po odpaleniu jak puszczę sprzęgło to jest szum taki i terkotanie jakby wałki jazgotały, na ciepłym też to zauważyłem, lecz nie zawsze

To mi brzmi na łożysko wyciskowe sprzęgła. Zwykle niegroźne.

Edytowane 29 Sierpnia 2013 przez damiar

[pauliosss]

no mój ma 160tys i może mieć bo na prawdę jest zadbany z zawieszenia wnętrza to się czuje że samochód nie wyjeżdżony, ale może to go zgubiło że kobieta nim jeździła a czort wie jaka, bo czasami to kobitki do wszystkiego są zdolne, może sprzęglo puszczała szybko, albo nie wiem jak sprawdzić czy jes stan oleju?

Regulamin pkt. 5.7

Ludzie :!: Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach B)

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;) -Prezes

 

Dodano: 28 sie 2013 - 23:37

No i jak na razie jeżdżę już miesiąc i nic się nie zmieniło z tymi odgłosami, będe dalej tak jeździł, będzie widać. Ale każdy mechanik obstawia na mechanizm skrzyni biegów. Jedynie co zauważyłem to dolna poduszka jest urwana i ta główna od rozrządu chyba też, bo silnik się rusza, a nie powinien. Przez poduchy, może być taki dźwięk?

[audikom]

Poduchy szybko wymienić , jak pourywane .

Niesprawne poduchy to silnik ze skrzynią się przestawia w różnych sytuacjach , i stąd dziwne odgłosy mogą być.

[pauliosss]

Kurde, to muszę się szarpnąć, bo z tego co słyszałem to tylko oryginał, bo zamienniki nie zdają egzaminu tak?

[audikom]

Tylko ja bym się upewnił u jakiegoś dobrego mechanika , czy na pewno poduchy do wymiany.

Twoja diagnoza zależy od tego jakie masz doświadczenie a za tym wiedzę w autach.

Szkoda żebyś się wpędził w może zbędne koszty. Myślę że mechanik powinien zerknąć za cenę dobrej flaszki, a przynajmniej będziesz miał pewność , bo poduszki zawsze jedne więcej drugie minimalnie ale się ruszają bo na tym polega izolacja nadwozia od drgań i ruchów zespołu napędowego .

[pauliosss]

dolna to na 100% jest urwana, a ta od strony rozrządu wydaje mi się że też, bo łapię ręką za silnik i się dosyć mocno rusza silnik na niej, a nie powinien, powinien być bardziej osadzony na sztywno...

[sebcio76]

z tego co słyszałem to tylko oryginał, bo zamienniki nie zdają egzaminu tak?

Co prawda temat górnej poduszki ale jakość zapewne podobna.

Tu masz temacik http://megane.com.pl/topic/35038-poduszka-silnika-ta-z-prawej-akusan-warto/

dodam tylko że ta 2ga(Prottego )- zamontowana u mnie śmiga :( a nie ma u mnie łatwego życia, Megi często zjeżdża na utwardzone bezdroża , dukty leśne i inne takie wertepy.

[pauliosss]

a prawda to, że ten sznureczek ma być naprężony? Bo u mnie jest luźny..