Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Wymiana górnych siedlisk amortyzatorów przednich, a stukanie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

proszę chłopaki o pomoc bo mi już ręce opadają, a i nerwa mnie roznosi. W połowie grudnia oddałem auto na gruntowne "leczenie". Między innymi chodziło o stuki w zawieszeniu. Jedną z rzeczy jakie zrobiono była wymiana górnych siedlisk amortyzatorów przednich. Poprawiło się, ale stuka nadal. Pojechałem z powrotem do mechanika - stwierdził, że ze wszystkim jest w porządku, że to wina amortyzatorów. Po ich wymianie (kolejne 500 zł) stukanie na pewno zostanie wyeliminowane.

 

Podjechałem jednak na stację diagnostyczną. Okazało się, że stukają właśnie te siedliska (oba) jakby były za słabo/źle skręcone. Na trzepakach czuć wyraźne luzy, podczas jazdy trzymając rękę na siedliskach również czuć ich ruchy. Diagnosta nie znalazł niczego innego co nadawałoby się do wymiany, polecił reklamację u mechanika. Same amortyzatory są dobre, nie ma potrzeby ich zmieniać.

 

Następnie zadzwoniłem do mechanika mówiąc, że byłem u diagnosty. Mówił znowu to samo, że to wina amortyzatorów i że nic nie da się z tym zrobić. Byłem więc w kropce mając 2 sprzeczne informacje. Postanowiłem więc uzyskać więcej opinii. Podjechałem na drugą stację diagnostyczną i tam to samo. Tym razem oprócz badania diagnosta przejechał się autem ze mną. I na ucho i namacalnie (ręką) stwierdził luzy na siedliskach. Ok, to mam teraz 2 opinie. Chciałem machnąć na to ręką i podjechałem do innego warsztatu (fakt - wiedziałem, że tani nie są). Myślałem, że jedynie mi to poprawią i będzie po sprawie, ale gdy podano mi cenę 680 zł (z nowymi częściami, nie chcą na tych, które mam, a przecież też są nowe) to odpuściłem. Tak czy inaczej również mi powiedziano, że zmieniając dobre amortyzatory na nowe wyrzucę kasę w błoto, a stukanie pewnie i tak nadal będzie (chyba, że nastąpi "cud" i wmówią mi "widzi pan, mówiłem że to pomoże").

 

Po nowym roku planuję walczyć dalej. Poradźcie mi proszę czym mogę się podpierać? Czy faktycznie tych siedlisk nie da się źle założyć i może wstawiono jakieś chińskie buble, które po prostu nie pasują? Przyznam, że trochę jestem wściekły bo wyłożyłem na wszystkie naprawy w sumie 2,5k, a od 16 grudnia (wtedy auto odebrałem) odstawiałem auto praktycznie dzień w dzień z jakąś uwagą. Jeśli chodzi o stukanie to jak stukało tak stuka, więc naprawa nieskuteczna (mam gwarancję na 12 miesięcy), a kasa wzięta. Nie mam zamiaru odpuścić.

Edytowane przez phpion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo włożył Ci mechanik ( jak sam sugerujesz ) lipne części albo źle złożył.

Nie odpuścił bym gościowi. Na Twoim miejscu pojechałbym i zażądał darmowej zmiany części.

Sam wymieniałem w swoim amorki i po usztywnieniu przodu zaczęło wszystko stukać, okazało się że trzeba wymienić ów gniazda. Przed wymianą amorków, powiedziałem, by sprawdzono wszystko i potrzebne części wymieniono - nie zrobiono tego. Po mojej reklamacji zapłaciłem jedynie za górne mocowanie (koszt części), robocizna była już zapłacona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedlisko – zespół czynników abiotycznych (klimatyczno-glebowych), niezależnych od biocenozy, które panują w określonym miejscu, działających na rozwój poszczególnych organizmów, ich populację lub całą biocenozę. Siedlisko określa warunki istnienia zajmujących je typów zbiorowisk roślinnych i związanych z nimi zgrupowań zwierzęcych. Siedlisko danego gatunku to przestrzeń, w której ten gatunek występuje.

 

W szerokim rozumieniu równoważnym terminem jest habitat.

Nie bardzo rozumiem, o co chodzi w Twojej wypowiedzi, przypuszczam, że masz na myśli górne mocowanie kolumny MacPersona? Jeżeli tak to ona powinna być spasowana ciasno, a przykręcona nie powina się ruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frazę "wymiana górnych siedlisk amortyzatorów przednich" spisałem z kwitka, jaki otrzymałem od mechanika z wykazem wykonanych prac. Dla jasności:

[cięcie]

Chodzi o to mocowanie nad wlewem płynu do spryskiwaczy (tutaj akurat srebrnawe z czarnym "cyckiem"), pewnie faktycznie fachowo nazywa się to mocowaniem MacPersona.

 

Tak jak pisałem: z początkiem nowego roku wybieram się ponownie do mechanika. Jeśli będzie to potrzebne to spróbuję zrobić konfrontację z diagnostą, ewentualnie pójdę w koszty prosząc o opinię rzeczoznawcę itd. Zainwestowałem w auto niemałą kwotę więc chciałbym być w pełni zadowolony z wykonanych napraw. Aktualnie to stukanie jest dość irytujące :/

 

Nie mam niestety dokładnej rozpiski co było włożone do auta i w jakiej kwocie, w związku z czym nie wiem np. czy nie włożono jakiegoś badziewia i stąd problemy. Poproszę zatem mechanika o dokładną rozpiskę: jaka część, jaki koszt części, jaki koszt robocizny. Wówczas będę przynajmniej wiedział o jakiej kwocie będziemy mówić.

 

Podsumowując: czy i Waszym zdaniem (tylko po moim opisie) robota jest spaprana? Czy wymiana amortyzatorów na nowe może mieć wpływ na pozbycie się stuków? Według 2 diagnostów i innego mechanika nie, na mój laicki rozum również nie... im więcej będę wiedział tym będę "mądrzejszy" podczas rozmowy.

 

Regulamin forum jasno mówi o zasadach zamieszczania zdjęć na forum. damiar

Edytowane przez damiar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

od jakiegoś czasu próbuję rozkminić pracujące mocowania MacPersonów.

 

W dniu wczorajszym jednak przypadkowo miałem możliwość porównania z inną Meganką (również I ph II) i w niej było podobnie (co nie oznacza, że tak ma być, może mieć mocowania do wymiany). Jakie są objawy:

- podczas jazdy po nierównościach trzymając rękę na mocowaniu czuć jego ruchy,

- podczas postoju i kręcenia kierownicą trzymając rękę ma mocowania czuć jego ruchy (ale mniejsze).

Ruchy odbywają się po tej gumowej "podkładce". Wydaje mi się, że tak nie powinno być, 2 diagnostów również to potwierdziło, kilku użytkowników forum również. Może jednak jest to normalne (przynajmniej w tym modelu - czytałem podobne wątki o VW i Fordach i również piszą, że ten typ tak ma) i diagności się pomylili, a na forum nie do końca jasno opisałem problem. Wówczas rację miałby mechanik, który wymieniał mi te mocowania i twierdzi, że stukanie pochodzi od amortyzatorów (sprawność 77% i 81%, brak wycieków).

 

Dlatego jeśli mógłbym to prosiłbym Was o sprawdzenie u siebie - przynajmniej punktu nr 2 czyli kręcenia kierownicą na postoju (to można wykonać w 1 osobę, punkt nr 1 trzeba we 2 osoby). Czy u Was również mocowania pracują?

 

Z góry serdecznie dziękuję za zainteresowanie,

pion

 

Kolego złożyłeś jeden temat dotyczący Macphersonów to trzeba pisać w nim a nie zakładać następnego. Połączyłem. Aston76

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!