Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Za niskie obroty, auto chodzi jak traktor.


halik

Rekomendowane odpowiedzi

[[Template forums/front/topics/postContainer is throwing an error. This theme may be out of date. Run the support tool in the AdminCP to restore the default theme.]]

95% szans że jak przeskoczył pasek to podgięło zawory dlatego tak chodzi silnik .

Z góry ci powiem jak będziesz mieć do roboty głowicę to szukaj słupka taniej i szybciej, w moim silniku zostały 2 nietknięte zawory po przeskoczeniu paska tak czy inaczej trzeba było wymienić wszystkie łącznie z prowadnicami a sam koszt regeneracji zmieściłby się w 1000zł czyli mniej więcej tyle co silnik w dobrym stanie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego najbardziej się obawiam, że może być tak jak mówisz. Jutro wszystko powinno się wyklarować. Czyli co, mówisz, żeby w takiej sytuacji od razu słupek kupić? Jakie to mogą być mniej więcej koszty?

Jak będzie rozbierany silnik i rzeczywiście będzie pogięty zawór, to pójdę do tych od rozrządu i powiem co i jak. Powinni oddać kasę za remont silnika, przynajmniej tak mi się wydaję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś robi rozrząd i po kilku dniach on pada, to jak ma się wytłumaczyć, że to nie jego wina? Generalnie my wiemy jak jest, ale tamten się będzie bronił do końca. Sam jestem ciekaw jak to się dalej potoczy. Na razie czekam na jakieś dobre info, że to może nie jest to co myślimy... Nadzieja umiera ostatnia. A jak nie, to rozbieramy silnik, zrobię zdjęcia i pójdę pokażę jak zepsuli mi silnik. Jestem klientem, mam prawo jakiejś rekompensaty. Zapłaciłem za rozrząd i wymagam, żeby chodził dobrze. A to, że popsuł się przez to jeszcze silnik, to już nie moja wina, tylko ich. Zobaczymy co powiedzą... Bądźmy dobrej myśli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie rozbierany silnik i rzeczywiście będzie pogięty zawór, to pójdę do tych od rozrządu i powiem co i jak.

Mógłbyś dochodzić swoich racji, jak byś naprawiał u nich auto raz po przeskoku rozrządu. A tak będą się wypierać. Halik to podaj jeszcze namiary na tego pseudomechanika?

Edytowane przez aston76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz będziesz mieć bardzo ciężko wyegzekwować swoje prawa ponieważ naprawiałeś auto u gaziarzy trzeba było brać lawetę i na warsztat . A kalkulacje zrobisz sobie sam co taniej cię wyjdzie sama przekładka czy naprawa głowicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprocz rozrządu robiłem także elementy zawieszenia. Dostałem kartkę co zostało zrobione, lecz bez wyszczególnienia cenowego pojedynczych napraw. Na koniec tylko cena i ich pieczątka.

 

Gaziarze jedynie skręcili rozrząd jak należy. Oczywiście, mógłbym zostawić auto tym co robili rozrząd, żeby zrobili je jak należy, jednak jak mam zaufać im przy jakiejkolwiek naprawie silnika, skoro nie poradzili sobie z rozrządem?

 

Dzisiaj auto zostało sprawdzone pod względem elektryki i kompa. Kompresja ok (czyzby jednak to nie był podgięty zawór???), świece suche, cewki zamienione sprawdzone (chodzi jeszcze gorzej niz było...), do tego auto kompletnie zamuliło i teraz w ogóle nie ma mocy... Komputer na początku wyswietlał błąd, lecz jak sie okazało bałagan był z kabelkami.

 

Jutro kolejny dzień pełen atrakcji...

 

 

P.S: Rzecz dzieje się w Konstantynowie Łódzkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Konstantynów...

 

Dodano: 22 sty 2014 - 18:23

Konstantynów...

 

Dodano: 06 mar 2014 - 15:09

Witam ponownie,

Silnik został rozebrany, nie było w środku nic pogięte, ani śladu na zaworach, cylindry w porządku, zero nagaru - niby wszystko w porządku. Mimo to nie potrafię sobie nadal poradzić z tym defektem. Auto nadal się całe trzęsie na biegu jałowym i czuję spadek mocy. Po tym wszystkim ustawiłem rozrząd jak należy jeszcze raz, żeby wyeliminować kolejną możliwość. Dzisiaj wymieniłem elektrozawór zmiennych faz rozrządu, bo przeczytałem na forum, że też to może być przyczyna. Niestety nadal nic. Panowie w serwisie Renault na brukowej w łodzi najpierw powiedzieli, że to przepustnica. Więc zakupiłem takową, oni mi ją przyuczyli i nadal nic. Po tym powiedzieli mi, że to może być listwa wtryskowa. Tylko sam to wyeliminowałem, bo trzęsie się to nie tylko na benzynie, ale na gazie też. Mało tego teraz doszły nowe objawy. Na jałowym na dobrze rozgrzanym gazie słychać z rury wydechowej jakby na jednym układzie nie pracował. To jest taki charakterystyczny dźwięk... No i zapala mi się błąd silnika. Na wyższych obrotach jest ok jak się jedzie, ale na luzie jest słabo.

Wymieniłem: cewki, świece, elektrozawór zmiennych faz rozrządu, czujnik wałka, wymieniłem olej i filtry paliwa oraz oleju. Wymieniłem olej, bo na starym elektrozaworze zmiennych faz rozrządu były opiłki metalu. Czy może to być koło zmiennych faz rozrządu? Chyba tylko to mi zostaje do zrobienia w tym aucie...

Proszę o pomoc. Liczę na Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!