Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Niesprawny prędkościomierz


Rekomendowane odpowiedzi

,tam właśnie idzie sygnał prędkości.

Coś na poparcie tego stwierdzenia? Jakiś schemat?

Bo wg mojej wiedzy układ blokowania zamków drzwi i układ przekazywania sygnału prędkości pojazdu nie są ze sobą połączone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mnie też to bardzo zdziwiło, ale sprawdzę jak to wygląda. Powoli mam już dość tego prędkościomierza i nie wiem sam co robić...dlatego właśnie wpadłem na pomysł podłączenia czujnika z użyciem nowych przewodów dla testu, ale też nie wiem jak to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Impulsator jest zasilany z ECU napięciem +5V, wychodzi z niego przewód sygnałowy i przewód masowy.

Jak dobrze kojarzę to przewód masowy kończy się na śrubce z przodu silnika, pomiędzy blokiem i chłodnicą, z tym że nie jestem pewien czy jest tak u Ciebie.

Przewód sygnałowy rozgałęzia się na zegary i ECU.

Tyle nie ma żadnych innych połączeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P_r_z_e_m_o a wiesz jak dokładnie idą te przewody od czujniczka do zegarów, w sensie w którym miejscu ich szukać. Ten czujnik jest w takim miejscu, że ciężko tam ocenić co się dzieje z tymi przewodami dalej, szczególnie, że nie mam kanału niestety. I to co wcześniej pytałem. Ta wystająca z czujniczka końcówka co się obraca to jak ja wyjmę ten czujnik i zacznę nią ręcznie obracać to na liczniku powinna pojawiać się prędkość przy kluczyku przekręconym w pozyję zapłonu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojdziesz od góry, kanał nie jest potrzebny.

Niestety nie powiem jak biegną kable. Możesz sam sobie to sprawdzić pobierając odpowiedni schemat z Downloadu.

Tam znajdziesz na rysunkach ułożenie wiązek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dzięki, będę się męczył dalej aczkolwiek powoli mam dość. Jedyny plus tego jest taki, że licznik ma nabite już ze 2.5 tys kilometrów mniej, ale to marne pocieszenie bo jak licznik spadnie to załącza się EKG komputera i podnosi mu trochę obroty na jałowym, więc jak się domyślam więcej spala wtedy. Tak jakby na ssaniu jeździł ciągle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie działał mi prędkościomierz,nie nabijało mi kilometrów,nie blokowały się drzwi,czasem jak wjechałem w dziurę-coś drgnęło na wskazówce i blokowało drzwi.Kostka przy tym przycisku,była lużna,podoginanie końcówek załatwiło sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj jak jechałem to sprawdzałem i przycisk blokowania drzwi normalnie działał, a jego naciskanie nie powodowało że prędkościomierz zaczynał działać lub spadał, w zależności od sytuacji. Ale jak tylko pogoda się poprawi to będę się grzebał z tym dalej i na pewno to sprawdzę, chociażby z ciekawości czystej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli podepniesz czujnik wyjęty ze skrzyni i włączysz zapłon to wystarczy nim powoli kręcić. Pomału będzie naliczał metry. Dokładanie przewodów nie ma sensu. Prawie zawsze walnięty jest czujnik. Podjedź gdzieś na szrot to może na chwilę pożyczą celem sprawdzenia. Jak nie to mam takie nawet 2 na sprzedaż. Ostatnio walczyłem z czymś takim w Clio. Prędkościomierz raz działał raz nie. Po wymianie czujnika wszystko wróciło do normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie powiem jak biegną kable

Dobrze się temu przyjrzałem i ogólnie wszystkie przewody z całego silnika wchodzą do komory z akumulatorem, a potem część idzie w stronę podszybia, pod silnikiem wycieraczek i przebija przegrodę. Niewiele da się zrobić z tymi przewodami. Ten od czujnika halla praktycznie zaraz za czujnikiem wpada w grubą na 2-3 palce wiązkę innych przewodów z silnika i leci do przegrody akumulatora ;] Wszystko to oczywiście owiniętę plastikową rurką karbowaną.

Naobracałem się tym cyckiem tego czujnika jak głupi, ale na liczniku nie wskoczyło nawet 100 metrów więcej, a wiem, że jak zajechałem samochodem do domu to niby licznik działał...brak słów na to normalnie. Podopychałem wszystkie wtyczki, które są w podszybiu za akumulatorem i jutro jak będę jechał zobacze czy coś to pomogło.

 

Ale przy okazji mam jeszcze pytanie, trochę nie na temat, ale zauważyłem w trakcie śledzenia przewodów tego prędkościomierza. Po prawej stronie głowicy {przeciwna niż rozrząd) jest otworek gdzie widać jakieś koło zębate i nad tym coś co wygląda jak czujnik. To czujnik położenia wału? Nie czujnik tu jednak ważny :) Zauważyłem, że na głowicy na wysokości tego czujnika jest ten otwór techniczny z zaślepką. Od pewnego czasu mam problem z zaolejoną częścią w okolicach skrzyni (na górze i na dole). Z skrzyni wiem, że nie leci olej (zresztą to na pewno silnikowy bo częściej niż zwykle musze uzupełniać poziom oleju). Uszczelka pod głowicą wymieniona, wymieniony też simering na skrzyni bo tam jakiś czas ciekło. I w tej zatyczce otworu technicznego wyraźnie stała sobie malutka kałuża, według mnie oleju. Wszystko dookoła jest tam uchlapane i jak się domyślam rozwala po silniku olej to koło zębate. Czy z tego faktycznie może lecieć olej i jeśli tak to czy pomoże jak pojadę po krawędziach tego korka silikonem czerwonym, oczywiście po dobrym odtłuszczeniu? Nad otworem technicznym patrzyłem, że jest sucho, czyli według mnie olej nie spływa gdzieś z góry na ten otworek. Zresztą cała góra silnika jest suchutka.

Edytowane przez droopy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy z tego faktycznie może lecieć olej i jeśli tak to czy pomoże jak pojadę po krawędziach tego korka silikonem czerwonym, oczywiście po dobrym odtłuszczeniu? Nad otworem technicznym patrzyłem, że jest sucho, czyli według mnie olej nie spływa gdzieś z góry na ten otworek. Zresztą cała góra silnika jest suchutka.

Daj zdjęcie, ale całości i w powiększeniu.

Olej może lecieć. Wytrzyj dokładnie i obserwuj. Może trzeba będzie coś tam poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...