Megane II phII Zdechła Meganka

[gadu04]

Witam wszystkich, mam chyba nie typowy problem z moją renią.

Przez ostatnie trzy dni nie chciał odpalać za pierwszym razem czy na zimnym czy ciepłym silniku odpalała za drugim razem a nawet czasami i za piątym, dodam że silnik na wolnych obrotach czasami nie równo pracował. Lecz w dniu wczorajszym wychodząc z pracy odpaliła za pierwszym razem a przez całą drogę silniczek pracował idealnie już myślałem że moja renata sama się naprawiła, moja radość z tego faktu trwała tylko godzinę i dwadzieścia minut, przy prędkości 110 silnik zaczoł rzęzić i sam wskoczył na wysokie obroty i pokazało się za mną dużo dymu, zaświeciły chyba wszystkie kontrolki i dało mi się go wyłączyć lecz kiedy spróbowałem go odpalić cała elektryka padła wszystko zgasło jakby w jednej chwili padł akumulator nie można go zamknąć domknąć szyb jak amen w pacierzu tylko awaryjne działają i podświetlony jest przycisk start\stop wszystkie bezpieczniki są sprawne. Może ma ktoś jakiś pomysł co się stało z silnikiem i elektryką.

Pozdrawiam zrozpaczony Gadu.

[gregs0n]

Wygląda na to, że doszło do "rozbiegnięcia się" silnika - skoro sam złapał wysokie obroty a potem zgasł. Obawiam się, że silnik będzie do kapitalnego remontu.

[Obiboc]

Zgasiłeś czy się olej skończył i samo zgasło?

Wersje chyba trzy

1. Wtrysk się zblokował i zaczął lać jak opętany ??

2 Zassanie oleju przez turbo i kopyto w silniku

3. Zassanie oleju przez turbo i zatarcie silnika

a

elektryka w sumie to nie wiem czemu tak jest ale gdy u mnie padły wtryski tez się elektryka poblokowała ,nie dało się odpalic zamkać pewnikiem żabojady wymyśliły jakąś blokade rozruchu by niewykończyć całkiem auta.

Ostatecznie gregs0n pewnikiem prawdę mówi.

Edytowane 9 Kwietnia 2014 przez Obiboc