Scenic I phII Nie odpala - awaria regulatora ciśnienia ?

[mrowek55]

Witam,

mam problem z moim sceniciem, otóż zaczęło się kilka dni temu w trakcie powrotu z wakacji, zaczęła się co jakiś czas zapalać kontrolka świec żarowych i w tym momencie silnik tracił moc, działo się to np. podczas dłuższego wjazdu pod górkę. Jak zaczynałem zjeżdżać w dół oraz na płaskiej drodze kontrolka gasła, silnik pracował lepiej. Po pewnym czasie kontrolka zaczęła zapalać się coraz częściej i przy coraz mniejszych wzniesieniach. W końcu doszło do tego, że przy większym wzniesieniu musiałem jechać na drugim biegu bo silnik nie dał rady ciągnąć auta. Po powrocie do domu przez 2 dni zaczęły się rano problemy z odpalaniem, udawało się to za 3, 4 razem. Po czym samochód już nie odpalił. Wyczyściłem zawór EGR, który był mooocno ('Confused') zabrudzony, niestety to nie pomogło. Sąsiad, który czasem majstruje przy różnych autach poradził mi sprawdzić układ paliwowy czy dochodzi paliwo, okazało się, że tak, ale chyba jest problem z regulatorem ciśnienia. Jak go wykręciłem, sąsiad stwierdził, że jest zwarty i to jest przyczyna awarii. Po zmierzeniu miernikiem na przejście okazało się, że przejście jest, a nie powinno go być. Ma on "wciśnięty" trzpień i przez dziurki na wystającym elemencie widać otwory "na wylot". Moje pytanie jest następujące: a) Czy prawidłowo działający regulator nie powinien tak się zachowywać tj. nie powinien pokazywać przejścia między stykami i powinien mieć wysunięty trzpień? B) czy po zakupie sprawnego i po jego zamontowaniu trzeba coś dodatkowo regulować przez fachowca, czy wystarczy sam montaż? Czy kupno używanego to dobry pomysł? Jaki mogą być koszty naprawy tego. Będę wdzięczny za każdą pomoc.

Poniżej widok mojego regulatora. Pzdr.

Cięcie

 

Cięcie

 

Cięcie

 

Kolego Mrowek55 zapoznaj się z regulaminem zamieszczania zdjęć i zastosuj się do niego. Aston76

Edytowane 15 Sierpnia 2014 przez aston76