Scenic II phII Elektryczny podnośnik szyb

[sanfran]

Najpierw zauważyłem, że szyba od kierowcy się nie otwiera. Zrobiłem nasłuch tego co się dzieje i usłyszałem cichutkie pykanie przekaźnika - więc moje podejrzenie padło na silniczek. W międzyczasie musiałem wyjechać służbo i samochód został w domu, gdzie przez przypadek szyba się otwarła na jakieś 10 cm ale zamknąć się już nie chciała.

Po moim powrocie pierwsze co pojechałem na złomowisko w celu znalezienia odpowiedniej części i opracowania metodologii naprawy na zezłomowanych samochodzie - tak jest zawsze lepiej niż poszukiwać rozwiązania na własnym. Po zdemontowaniu z jedynego dostępnego scenica silniczka (przekaźnik/sterownik, który siedzi na silniku został już rozszabrowany wcześniej ze wszystkich drzwi) zapłaciłem za niego kwotę 5 funtów sterlingów i udałem się do domu. Silniczek okazała się niepotrzebny, bo był trochę inny, ale wizyta w celu poznania konstrukcji była potrzebna.

Potrzebne narzędzia: śrubokręt płaski, zestaw wkrętaków TORX, papier ścierny drobnoziarnisty, smar stały.

 

Niestety nie ma dokumentacji fotograficznej bo wiało w tym dniu niesamowicie, ale się postaram to opisać.

Metoda ściągania boczka drzwi:

- wyjąć schowek z podłokietnika, należy pamiętać, aby usunąć wpierw plastikowy bolec, który go blokuje, bolec jest umieszczony ze wnętrzu schowka od strony środka samochodu;

- wyjąć przełączniki sterowania szybami i je odłączyć;

- ściągnąć ozdobny plastik z uchwytu do zamykania drzwi;

- odkręcić ten uchwyt wkrętem TORX - dwie śruby

- ściągnąć podłokietnik zaczynając od dołu

Teoretycznie jest dostęp do silniczka ale słaby, więc można jeszcze:

- odkręcić cztery śruby mocujące boczek: jedną pod podłokietnikiem (trzeba go najpierw zdemontować jako powyżej), jedną w klamce do otwierania drzwi oraz dwie na dole boczka. Bo tym zabiegu boczek ładnie schodzi, ale jest podłączony kabelkami oraz cięgłem otwierania drzwi - one nie przeszkadzają więc można ich nie rozłączać.

Nie trzeba demontować podnośnika szyby jeśli linka i przekładnia są w porządku. Do zdemontowania silnika potrzeba odkręcić przekaźnik bardzo cienkim TORXem (nie trzeba go odłączać od wiązki) a potem cztery śrubki trzymające stojan silnika do mechanizmu. Przed ściągnięciem stojana zaznaczamy na nim górę.

Potem wysuwamy stojan, wirnik wraz ze szczotkotrzymaczem zostanie na miejscu. Aby wyjąć wirnik należy nim pokręcić (przekładnia śrubowa).

W moim przypadku problemem było zabrudzenie komutatora, który wyczyściłem papierem ściernym drobnoziarnistym (200). Również wyczyściłem szczotki i podgiąłem ich blaszki aby zwiększyć ich nacisk na komutator. Końcówki wirnika należy posmarować smarem stałem. NIE UŻYWAĆ WD40 do komutatora, gdyż to spowoduje szybkie pojawienie się szlamu węglowego na komutatorze i powtórną awarię.

Montaż należy przeprowadzić w ten sposób, że najpierw wkładamy (pokręcając) wirnik wraz z komutatorem, a dopiero potem zakładamy stojan - należy pamiętać o uszczelce. Należy pamiętać gdzie była góra stojana, a gdzie dół, bo założenie odwrotne spowoduje, że silnik się będzie kręcił w drugą stronę i na przykład otwierał to okno podczas ryglowania kiedy wszystkie powinny się zamknąć. Ja właśnie zrobiłem ten błąd i musiałem założyć stojan poprawnie.

 

Złożenie drzwi do kupy nie nastręcza już żadnych problemów i nie jest za bardzo widoczny demontaż drzwi.

W przypadku pytań chętnie służę poradą.