Megane II phI dziwne objawy braku mocy

[ferguko]

Witam . Od dawna już tu jestem na forum jednak jeszcze nie zabierałem głosu. Nie jestem laikiem, wiem coś tam o samochodach :) , ale mam delikatny problem, jeszcze nie w niego na 100% nie zagłębiałem, ale problem jest.

 

Pacjent Megane II 1.9 2003 r.

Samochód jeździ normalnie, tzn normalnie odpala, normalnie przyspiesza, ogólnie nie ma problemów z brakiem mocy przy normalnej jeździe. Problem pojawia się gdy wyskakuję gdzieś w trasę i zaczynam jechać szybciej. Tak mniej więcej przy 130 km/h jak ja trochę przeciągnę przy wyprzedzaniu lub po prostu jak przyspieszam powyżej 130 samochód totalnie traci moc. Przestaje działać turbina i nie reaguję na gaz. Nawet na wyświetlaczu spalania chwilowego przy wciśniętym pedale gazu do podłogi pokazuję 4.4 - do 7 litrów. Nawet już na poboczu gdy próbuję wkręcić silnik na obroty to wkręca się ale bardzo słabo i teraz idziemy dalej :) na chodzącym silniku ściągam przewód podciśnienia z zaworka, idący do turbiny i silnik się ożywia, tzn zaczyna się wkręcać ale z racji zdjętego podciśnienia nie działa turbina, dalej podłączam z powrotem przewód podciśnienia do zaworka od turbiny i silnik znowu pracuje normalnie tzn. wkręca się, słychać turbinę wszystko działa jak należy.

 

I teraz ma ktoś pomysł co to może być? bo ja przyznam że nie rozumiem nic z tego dlaczego taki sposób "naprawy" działa.

dlaczego zdjęcia przewodu podciśnienia z turbiny w jakiś dziwny sposób "odblokowuje" silnik?

na komputerze błędów nie ma, mam autocom może dlatego nie ma ale nic nie wyskakuję, jakiś czas temu wymieniłem przepływomierz, błąd przepływki autocom pokazał, kupiłem nową renault, samochód ogólnie kupiłem nie dawno i już za 1 razem gdy wyskoczyłem w trasę i tak trochę nacisnąłem więcej gazu pokazał takie objawy

Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez aston76

[meganecoupe02]

Połącz w całość wężyki od podciśnienia tak jakbyś chciał ominąć elektrozawór. Wtedy zrób jazdę próbną. Jeżeli mocy nie straci, to może być uszkodzony elektrozawór. Wtyczki elektrycznej nie odłączaj.

[ferguko]

tak też zrobię ale dopiero wieczorem jak trochę chłodniej będzie. Myślałem o tym też tylko bardziej zastanawia mnie czy to nie vacu pompa szwankuję, że przymyka przepustnicę i jednocześnie odcina turbinę, a jak odłączam od zaworka podciśnienie z turbiny to ponownie ma "siłę" podciągnąć przepustnicę żeby się otworzyła silnik ożywa podłączam ponownie turbo i wszystko działa ponownie jak należy. Gdybam ponieważ myślałem, że ktoś może miał już taką przypadłość, wieczorem pokombinuję :)

 

Dodano: 15 sie 2015 - 13:05

Problem rozwiązany, kupiłem clipa i dopiero tam wyszły dziwne wskazania zaworu egr, zawór naprawiony fura śmiga

Edytowane 4 Sierpnia 2015 przez aston76