Megane II phII Turbina 1.9 dci

[SIEKIERA]

Witam . Jak to się mówi: jak pech to pech.W dniu wczorajszym padła mi turbina!Wracając z pracy swoją Meganką poczułem jak ta ni stąd ni z owąd zaczęła tracić moc.Patrząc we wsteczne lusterko,pojazd zaczął nagle kopcić i jakoś dziwnie pracować .Dowlokłem się do mechanika.Ten zaś po krótkich oględzinach postawił sprawę jasno-padnięta turbina.Stało się!Tak zniechęcił mnie ten samochód że szok!Ten sam mechanik zaoferował mi turbinę używaną w cenie 600 zł.Mam dylemat ; czy nie lepiej było by kupić regenerowaną ?Używana czy regenerowana?Z tym pytaniem zwracam się do tych,którzy już to przerabiali.Proszę o pomoc i poradę.Z poważaniem AL

[Pawel]

Lepiej regenerować, a przed jej założeniem wyczyścić, albo wymienić przewód olejowy dochodzący do turbosprężarki.

[sKarlosMegane]

żadna regeneracja, nie od dziś wiadomo, że do garretów VTG nie ma zestawów naprawczych to raz, a po 2 zestrojenie vtg nie jest łatwe. Lubisz loterie to bierz regenerowaną ;)

[Pawel]

Cały koras do GT1749V można kupić bez problemu już od co najmniej dwóch lat.

Regulację układu VTG można wykonać na odpowiednim stole probierczym np. Turbo Test Pro.

W Polsce takim sprzętem dysponuje już kilka firm np. Gładysek czy też Turbo Motors.

https://www.youtube.com/watch?v=aPkKIFQ0w7U

Edytowane 13 Sierpnia 2015 przez Pawel

[mirecc]

Polecam Turbo Max z Rudy Śląskiej.

Regenerują te turbiny od lat i robią to dobrze.

Miałem od nich turbinę chyba ze sześć lat, przez 100k km pracowała jak należy. Niestety po tym jak żona jeździła bez oleju, zatarła łożysko turbiny.

Drugi raz też skorzystałem z ich usług.

Regenerowana turbina (wszystko chodzi jak w zegarku) kosztowała mnie 700zł.

Edytowane 25 Sierpnia 2015 przez mirecc