Scenic II phI uszkodzone wtryski

[cudak78]

witam,

zwracam się do kolegów z pytaniem niby błahym ale problemem poważnym. Jestem świeżo po wymianie na regenerowaną turbinkę, lecz autko nadal u mechanika który się tym zajmował, bo niestety spier..... się silnik. w kilku zdaniach opisując całą sytuację: wymiana przebiegła bezproblemowo lecz po wymianie zaczęły się problemy wg. mechanika autko po całej operacji wymiany chodziło na jałowym biegu około 20 minut i zgasło. Po wstepnej analizie stwierdzili uszkodzenie wtrysku, niestety po dogłębnej analizie stwierdzono że wszystkie wtryski są "otwarte" i leją na maxa, poza tym brak kompresji na 3 tłoku i po rozbiórce okazało się że wypaliło 3 tłok. Teraz pytanie czy jest możliwe że podczas pracy nad turbinką mogli coś spierniczyć?? Wcześniej nie zauważyłem żadnych objawów żeby lały wtryski, i nie było żadnych komunikatów z kompa. Specjalnie przed wizytą u mechanika sprawdziłem na własną rękę u znajomego mającego sprzęt diagnostyczny żeby mieć pewność czy coś jeszcze poza turbo nie siało i wówczas nie było żadnych komunikatów o błędach na silniku. Delikatne mówiąc w tej chwili nie obejdzie się - jeśli faktycznie jest tak jak mówi mechanik rzeźnik - bez remontu generalnego.

Może ktoś coś poradzi :) jakiś pomysł, trop zawsze na wagę złota !!!

pozdrawiam!!

[Pawel]

Wszystkie wtryski na raz same z siebie nie padły.

Prawdopodobnie było przeładowywane powietrze i sterownik próbował nadrobić nadmiar powietrza zwiększoną dawką paliwa.

Co się wtedy dzieje, to efekt już niestety znasz.

Mogło być zablokowane sterowanie sprężarki i pompowała tyle powietrza ile się dało.

Po takim czymś warto sprawdzić, czy ten silnik jest jeszcze sens ratować.

Możliwe, że przegrzana jest głowica, a trzeci cylinder stracił wymiary nominalne.

Po przełożeniu sprężarki warto po odpaleniu sprawdzić wszystkie parametry, głównie ciśnienie powietrza i dawkę paliwa.