Scenic I phII Odpalanie w mróz.

[maraft1]

Witam, mam pytanko czy zwykłego diesla można odpalać z lekko wciśniętym gazem? Czy lepiej żeby silnik odpalił o własnych siłach. Ogólnie chodzi oto że w ostatnie mrozy palił od pierwszego tylko po odpaleniu pofalowały mu chwile obroty i było ok. Dziś przy -9 odpaliłem go, załapał odrazu ale za sekundę zgasł, odpaliłem z powrotem z lekko wciśniętym gazem i pracował już normalnie. Nie wiem czy to po prostu z zimna jako że to w pełni mechaniczna pompa to może "zgęstniała trochę" czy gdzieś coś zaczyna szwankować. Z odpaleniem nie ma problemu wystarcza mu praktycznie 2-3 obroty rozrusznika.

[Pawel]

Jak nie będzie się powtarzać, to ja bym się tym nie przejmował.

[maraft1]

Ma się ocieplić więc się okaże własnie. Najważniejsze że odpala od razu nie trzeba go kręcić.

 

Dodano: 06 sty 2016 - 13:24

Dziś raz znowu zafalował po odpaleniu ale mu po chwili ustabilizowały się obroty. Mam pytanie bo czytałem w paru miejscach że w Lucas powinny być około 1000rpm a jakie powinny być obroty po odpaleniu na zimnym. Bo u mnie jest około 550-600 i po podgrzaniy słychać pyknięcie i obroty już są na 750. Może mam nie ustawioną pompę?

[Pawel]

Można od niczego sprawdzić jej ustawienie, tym bardziej, że to nie są wielkie pieniądze.

[maraft1]

Znaczy chodzi o ustawienie obrotów biegu jałowego? Bo mam schemat do boscha i coś tam się śrubkami własnie ustawia ale nie wiem czy podobnie w Lucasie. Oczywiście sam się nie dotykam do tego:). Z obrotami na pewno kicha bo kuzyn ma scenica 1.9 Dti i po odpaleniu ma własnie około 1000rpm. Może ktoś ma Dti i by mógł się wypowiedzieć?

[Pawel]

Na pompie ustawia się z tego co pamiętam początek wtrysku oraz obroty biegu jałowego.

Lucas ma trochę inaczej zbudowaną pompę więc ja bym się nie kierował instrukcją Boscha.

Nie bierz pod uwagę dTi, bo to całkiem inny silnik.

[maraft1]

Nie no tak na oko sugerowałem z tym Boschem, ma dosyć podobna budowę do mojej jeśli chodzi o cięgna itp. Dti inny trochę ale sądzę ze odpala się na podobnej zasadzie.

Obroty zimne wyglądają tak, po podgrzaniu podnoszą się ciut wyżej.

 

Dodano: 06 sty 2016 - 17:52

Oglądałem kilka filmików i na każdym własnie po odpaleniu są wyższe obroty (ten sam silnik

) ciekawe tylko czy to sama regulacja ;/. Jak włączę klimę po zapłonie też od razu podskakują obroty na 800rpm a jak wyłączę spadają do rozgrzania silnika na te niskie.

[Pawel]

Trzeba by się było chyba udać do pompiarza na regulację, powinieneś się zmieścić w 100 zł.

[maraft1]

Czyli jednak rozregulowana jest? zawsze mnie zastanawiało czego tak ciężko po zapłonie jeździ:)

[Pawel]

Kontrolka STOP gaśnie Ci po zwolnieniu hamulca ręcznego?

 

Dodano: 06 sty 2016 - 17:58

Wygląda na to, ze czas na regulację :)

[maraft1]

Tak gaśnie wszystko.

 

Dodano: 07 sty 2016 - 10:19

Byłem u jednego pompiarza i narazie stwierdził żebym poluzował linkę od podciśnienia bo na ciepłym powinna być luźna a u mnie była naciągnięta. Poluzowałem i zobacze na zimnym jak to się odbędzie. Druga możliwość to elektrozawór podciśnienia ale dopiero po niedzieli może głębiej sprawdzić bo musze z rana samochód zostawić żeby dobrze ostygł.

 

Dodano: 07 sty 2016 - 13:19

Narazie po poluzowaniu linki na lekko ciepłym silniku i dalej już podczas jazdy obroty jałowe są ciut wyżej tak około 800/820rpm

[Pawel]

To już jest chyba w miarę OK :)

[maraft1]

No więcej siły przy ruszaniu ma.

 

Dodano: 08 sty 2016 - 08:05

Po poluzowaniu linki obroty na + , ale szybkiego biegu jałowego niema po zapłonie rano. Linka nie może być od podciśnienia napięta bo od razu spadają obroty ~150rpm. Gdzieś doczytałem że może być przyczyna również sterownik podciśnienia ale z drugiej strony linka się wciąga po zapłonie i luzuje po zgaszeniu. chyba że niemam takiej funkcji ;) Bo wszystko cyka jak zegarek a tylko tego szybkiego niema.

Linke (1) po zapłonie tak wciąga że ledwo dotyka blokada (3) dźwigni (2), jeśli się ustawi ja że naciągnie się to obroty jałowe są za niskie około 750 i muli. Jeśli ręką próbuje ruszyć dzwignie (2) w jedna bądź drugą to zaczynają wariować obroty.

[Pawel]

To już raczej zadanie dla pompiarza :(

[maraft1]

Narazie odpuszczam, zobacze w mrozy jak to bedzie wygladac. Już dużo uzyskałem bo sie auto żywe zrobiło.