Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

Problem z rozładowującym się akumulatorem


Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z akumulatorem, historia jest dość długa i zaczęła się jesienią. Na początku kilka szczegółów: Renault Scenic 1.6 benzyna automat. Akumulator Varta 52Ah 520A zakupiony 3 lata temu

Samochód użytkowany rzadko i na krótkich trasach (czasami 2 km, czasami 15km, dwa razy w miesiącu 80km). Przez dwa lata nie było problemów, ale tej jesieni podczas mgły akumulator rozładował się praktycznie do zera. Naładowałem i chodził dobrze aż pojawiła się kolejna mgła i znowu to samo. Jesień się skończyła, mgły minęły i problemu z aku też. Niestety jakieś 3 tygodnie temu akumulator znowu zaczął się rozładowywać, czasami nawet po jednym, dwóch dniach. Pojechałem na diagnostykę i stwierdzono, że akumulator jest sprawny, ładowanie też, ale jest zbyt duży pobór mocy na wyłączonym aucie. Niestety w tym warsztacie nie mieli elektryka, więc pojechałem do innego, tam potwierdzono sprawność akumulatora i ładowania oraz określono pobór mocy na 0,16A. Powiedziano mi, że jak na Scenica, który ma dużo elektroniki to pobór jest w normie i że powinienem wymienić akumulator na większy, np 72Ah. Jest to dla mnie dość zaskakująca diagnoza ponieważ do tej pory nie miałem z nim problemów, odpalał nawet przy minus 20 stopniach w zeszłym roku. Sposób użytkowania auta się nie zmienił. Załączam również skan z badania akumulatora.

 

Proszę o informację czy faktycznie powinienem wymienić akumulator na większy?

post-49128-0-92280900-1453292840_thumb.jpg

Edytowane przez Przemek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro auto mało jeździ to proponuję, Wziąć akumulator do domu, podłączyć prostownik i ładować małym prądem 8-12 godzin, powinien po tym czasie dojść do ok 12,0 - 12,5 V. Teraz przyda się żarówka taka jaka jest w kierunkowskazach tylnych, jednowłóknowa 20W/12V.

Podłączasz ją do akumulatora i niech świeci, dobrze było by w tym czasie sprawdzać napiecie na akumulatorze, jak spadnie do ok 10,0-10,5 V, ponownie ładujesz aku przez kilka godzin.

Po takiej zabawie aku może dłużej "trzymać"

Opcja wygodniejsza, ale droższa, kupujesz tzw prostownik impulsowy, dział on w taki sposób, że nie podaje stałego napięcia, ale napięcie impulsowo. Dodatkowo takie prostowniki mają opcje dodatkowe, np. pozwalające na podłączenie prostownika do akumulatora bez odpinania go od instalacji elektrycznej, jak masz garaż to taka opcja będzie bardzo przydatna.

W tym aucie akumulator, jaki kolega posiada, spokojnie wystarczy. Problemem nie jest wielkość akumulatora, ale jego notoryczne niedoładowanie.

Coś mogę na ten temat powiedzieć, też szukałem gdzie mi "ginie" prąd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!