Megane II phII Zaczep dachu

[0strowsky]

Witam serdecznie, dzisiaj już założyłem temat w "POSZUKUJE", bardzo proszę o pomoc innych posiadaczy CC czy po wymianie tej części mam zwrócić uwagę na coś jeszcze?

Nic mi nie stukało, nie pukało i wszystko było super aż do czasu dróg w Sosnowcu ;p

Nie piszę przez przypadek o tej miejscowości, właśnie tamtędy jadąc dach zaczął mi skakać jak szalony i skrzypieć na ryglach.

Nasmarowałem rygle WD40 i się pogorszyło ;p wd40 tak zadziałał, że bolec wchodzący w rygiel się poluzował (taka forma nakrętki), dokręciłem i było ok.

Natchnęło mnie sprawdzić jak bolec jest z prawej strony i ku mojemu zdziwieniu nie było bolca.

Musiało go nie być odkąd go kupiłem ponieważ hak jaki znajduje się koło bolca (co go niema) był obklejony taśmą izolacyjną, nie mam pojęcia jak tego nie zauważyłem odkąd go mam ale w jakiś sposób ominęło mnie to.

Do tej pory nic się nie tłukło ani nie stukało, dopiero przejazd po wertepach.

Jest mi ktoś tutaj w stanie powiedzieć, czy wystarczy, że wymienię tą płytkę/haczyk z bolcem/zamek wchodzący w rygiel (nie mam pojęcia jak to nazwać), czy rygiel w frontowej części też muszę? ew. jak macie jakieś sugestie to proszę o pomoc ;)

 

Dodano: 29 maj 2016 - 15:37

Nie będę edytował, żeby każdy widział iż problem rozwiązany ;) Kupiłem za 100zł u Pana z Dąbrowy Górniczej, który zajmuje się rozkręcaniem moich cacuszek. Problem rozwiązany, zero huku/zgrzytu itd. Nie musiałem kupować "rygla" ;)

Po krótkiej rozmowie, z "specjalistą" powiedział, że nie ma prawa mi nic skrzypieć itp. jak cokolwiek słuchać w środku to znaczy, że coś jest nie tak! Wiadomo, plastiki po latach mają jakieś małe amnestie ale mówimy tu o bardziej metalicznych dźwiękach.

Edytowane 17 Maja 2016 przez Prezes