Megane I phI Renault Megane - problem z temperaturami

[bartiii]

Witam :)

 

Problem mam mianowicie taki, jestem w posiadaniu Renault Megane 1, benzyna + LPG, rocznik 97, 1.4. Dziś jadąc temperatura widocznie mi podskoczyła aż do przed ostatniej kreski.. Zatrzymuję się, podnoszę maskę - zbiorniczek pusty co jest dziwną sprawą ponieważ dwa dni wczesniej poziom był pomiędzy min a max.. Silnik rozgrzany bardzo mocno natomiast reduktor cały pokryty czymś jakby była zima chodzi mi o to, że był cholernie zimny. Do tego wentylator się nie włączył mimo, że temperatura była powyżej 4tej kreski a generalnie gdy wskaznik do niej dochodził to wentylator się włączał. Jestem raczej laikiem więc za wszelkie gafy przepraszam. Czytałem sporo i wielu ludzi wspominało o termostacie - jest to dobry trop?

 

Pozdrawiam

Edytowane 12 Sierpnia 2016 przez bartiii

[smeg]

Zacznij od wentylatora, dlaczego się nie włączył.

[gimak]

Jestem raczej laikiem więc za wszelkie gafy przepraszam. Czytałem sporo i wielu ludzi wspominało o termostacie - jest to dobry trop?

Termostat zostaw na później. Przede wszystkim zakręć gaz na butli, uzupełnij płyn (sprawdź czy gdzieś nie ucieka na zewnątrz), jeżeli tego nie zrobiłeś do razu (a to byłaby wielka gafa), odpowietrz układ chłodzenia, bo na pewno zapowietrzony i pojeździj parę dni tylko na benzynie i obserwuj zachowanie się temperatury i poziomu płynu w zbiorniku wyrównawczym. Jeżeli temperatura na wskaźniku wyjedzie ponad normalną sprawdź, czy jest płyn i czy chłodnica jest gorąca. Jak jest zimna a płyn jest w zbiorniku to termostat niesprawny. Jeżeli poziom płynu w zbiorniku pojedzie do góry zaraz po uruchomieniu silnika, to licz się z przedmuchem do układu (prawdopodobnie uszczelka pod głowicą). Jeżeli przez te parę dni na benzynie nie ma sensacji, to prawdopodobnie reduktor jest niesprawny i puszcza gaz do układu chłodzenia. Odkręć gaz na butli i zacznij jeździć na gazie i obserwuj poziom płynu w zbiorniku jak pojedzie do góry po przełączeniu na gaz, to raczej pewne, że to reduktor.

[bartiii]

Zacznij od wentylatora, dlaczego się nie włączył.

Wentylator spięty na krótko działa.

Skłaniam się do myśli, że to faktycznie może być ten reduktor, jutro zabiorę się do sprawdzania.

 

 

@Edit

Powiem tak, termostat wymieniłem tak czy siak. Zakręciłem gaz na butli, poodpalałem w garażu wszystko elegancko - wentylator się włącza, płynu nie wyrzuca. Natomiast po wyjechaniu w trasę, sytuacja się zmienia - wentylator się nie włacza, płyn wyrzuca. Po podniesieniu maski na jeszcze gorącym silniku, mogę stwierdzić, że termostat się otworzył - wężyk gorący, chłodnica robi się letnia a wentylator wciaż nie trybi.

Czy to może w głównej mierze być spowodowane uszczelką pod głowicą?

Edytowane 13 Sierpnia 2016 przez bartiii

[gimak]

Zakręciłem gaz na butli, poodpalałem w garażu wszystko elegancko - wentylator się włącza, płynu nie wyrzuca.

Ok, a przed włączeniem wentylatora, a może chwilę po jego włączeniu, węże (górny i dolny) do chłodnicy zrobiły się gorące? Nie ma wzmianki o tym, a jest to o tyle istotne, że wtedy wiadomo byłoby czy termostat się otwiera, czy nie. Może do takiej sytuacji dochodzić jak włączaniem/wyłączaniem wentylatora steruje czujnik w bloku silnika (przed termostatem), wtedy nie ma czujnika temperatury w chłodnicy. Tak jest w mojej megance i czasem (w zimie) się zdarza, że wentylator się włącza chwilę przed otwarciem termostatu.

Natomiast po wyjechaniu w trasę, sytuacja się zmienia - wentylator się nie włacza, płyn wyrzuca

Była to jazda na benzynie czy na gazie, jak w czasie tej jazdy zachowywała się temperatura na wskaźniku - rosła ponad normalną?

Po podniesieniu maski na jeszcze gorącym silniku, mogę stwierdzić, że termostat się otworzył - wężyk gorący, chłodnica robi się letnia a wentylator wciaż nie trybi.

I znowu pytania: gorący wężyk, to wąż do chłodnicy, czy podczas opisanej sytuacja silnik pracował i jaka była temperatura na wskaźniku?

I pytanie, czy jest czujnik temperatury na chłodnicy, bo jeżeli jest to prawdopodobnie on decyduje o pracy wentylatora i w opisanej sytyacji (chłodnica letnia) on się nie załączy.

Jeżeli w opisanej sytuacji towarzyszył wzrost temperatury silnika ponad normalną, to przyczyna byłby niepełny przepływ płynu do chłodnicy, spowodowany niepełnym otwarciem termostatu. Jeżeli do wyrzucenia płynu doszło przed otwarciem termostatu i temu nie towarzyszyła nadmierna temperatura, a jazda była tylko na benzynie, to należy się liczyć z przedmuchem. Do wyrzucania płynu nie będzie dochodziło po otwarciu się termostatu, bo gazy mają wtedy otwartą drogę do zbiornika wyrównawczego i przez korek na zewnątrz.

Tutaj moja uwaga, jak już powstał przedmuch, to on będzie stale. Zmieniać będzie się tylko jego intensywność w zależności od obciążenia silnika, na biegu luzem będzie mała, a w czasie jazdy większa.

W związku z powyższym,symptomem świadczącym o istnieniu przedmuchu ze strony silnika, jest wzrost poziomu płynu w zbiorniku wyrównawczym (przy odkręconym korku), po jego uruchomieniu. Poziom będzie wzrastał do momentu otwarcia się termostatu. W momencie jego otwarcia poziom powinien opaść do poziomu pierwotnego, jeżeli wcześniej nie doszło do wylania płynu.

Najlepiej zrobić test na obecność CO2, albo test z butelką - pojedyncze bąbelki mogą być, ale intensywne bąbelkowanie raczej wskazuje na przedmuch.

[bartiii]

Była to jazda na benzynie przy zakręconej butli gazu - temperatura na wskazniku rosła powyżej 4 tej kreski gdzie optymalnie zawsze była przy 3 a przy 4 włączał się wentylator.

Podczas opisanej sytuacji silnik pracował a temperatura na wskazniku była powyżej 4 kresek, dochodziła nawet do 4,5..

Wszystko wskazuje na to, że jest przedmuch ze strony silnika.. Dzieje się tak jak opisałeś - "wzrost poziomu płynu w zbiorniku wyrównawczym (przy odkręconym korku), po jego uruchomieniu"..

[gimak]

Na to wygląda, ale żeby nie rozkopywać silnika niepotrzebnie zrób test na obecność CO2.

Po podniesieniu maski na jeszcze gorącym silniku, mogę stwierdzić, że termostat się otworzył - wężyk gorący, chłodnica robi się letnia a wentylator wciaż nie trybi.

To wymaga jeszcze wyjaśnienia, dlaczego chłodnica była tylko letnia. Jeżeli silnik jak piszesz w tym czasie pracował i temperatura była wyższa niż normalnie, to chłodnica powinna być gorąca. Wytłumaczenia mogą być dwa:

Jedno - termostat się zacina przy otwieraniu i przez to nie ma pełnego przepływu na chłodnicę, albo jest niewłaściwy (wymieniałeś go) - za wysoka temperatura otwierania.

Drugie - wcześniej zostało tak dużo płynu wyrzucone z układu, że poziom płynu jest tak niski, że mimo pełnego otwarcia termostu,do chłodnicy płyn jest tylko "wchlapywany", bo jest go za mało na pełny przepływ.

U mnie poziom płynu w zbiorniku wyraźnie wzrasta (10-15mm) dopiero po otwarciu się termostatu, jak chłodnica cała jest gorąca. Wtedy pęcherz powietrza w niej pokutujący (z racji jej konstrukcji jego usuniecie jest prawie niemożliwe) zwiększa swoją objętość i wypycha płyn do zbiornika wyrównawczego.