Megane II phII Megane II kombi 2.0

[Andrzej-2010]

Kolego, to nie jest tylko moje zdanie, masz tam przykłady. W temacie chodzi mnie tylko o to, czy Ty jesteś świadomy zagrożenia.

Poczytaj jak inni płaczą po zakupie auta - to o czym to świadczy ???

Handlarz Cię olewa a Ty dalej się interesujesz autem -czy to normalne??

Edytowane 29 Listopada 2016 przez Andrzej-2010

[Damn]

Bo płaczą ci, którzy źle trafili. Nawet świetny serwis czasem nie jest w stanie wychwycić usterki. Ilu jest takich niezadowolonych w skali wszystkich kupujących w komisach? Andrzeju, każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Twoje szanuję, ale nie podoba mi się, jak wszędzie wrzucasz ten jeden link. Każdy, kto ma trochę w głowie, szuka auta z rodziny Megane/Scenic, trafi na to forum, znajdzie ten post i sam przeanalizuje całą sprawę. Znana jest prawda o handlarzach, jednak jeśli auto było dobrze eksploatowane, a jedynie przebieg zaważył na takiej cenie za naszą granicą... To w przypadku tego silnika nie ma to wielkiego znaczenia. Decyduje dla mnie ogólny stan auta i jego dalsza żywotność. Dla mnie temat zamknięty i nie bierz tego jako atak na siebie. Jednak poczytaj z boku, jak wyglądają Twoje posty - trochę jak opętany manią to wypisujesz wszędzie, gdzie się da.

Gdy cena jest zdecydowanie za niska, polecam unikać auta, z tym się zgodzę.

[volfeer]

Cena moim zdaniem jest adekwatna do wyposażenia, jeżeli wszystko tak jak gostek pisze. Zastanawiają jeszcze te felgi... Na Twoim miejscu, jak Ci zależy, zapłaciłbym jakiejś firmie z okolicy, żeby podjechała i zrobiła kompletny przegląd auta. Podejrzewam, że szybko w takim wyposażeniu 2.0 dCi nie znajdziesz, a silnik w porównaniu do 1.6 benzyny to niebo i ziemia, wiem bo czasem jeżdżę ojca megane 1 1.6v. Inna sprawa, że może już warto dołożyć do Megane 3 ?

[Damn]

Megane III w dobrej wersji będzie ciężko. Z zakupem auta chcę się zmieścić w 20 kafli, a powyżej tej kwoty wymiany.

Wolę osobiście podjechać i zobacz. Z domu rodzinnego, w którym będę od jutra, mam 200 km, to już jak dla mnie niedużo. Jednak zraził mnie handlarz i nie kupię od kogoś takiego auta. A nie mam zamiaru ani jechać 200 km (łącznie 400 km) po VIN lub płacić 250-450 zł za sprawdzenie auta, kiedy gość może mi podać VIN i już dzięki niemu mógłbym ocenić, czy jest sens jechać (historia wypadkowości i km).

Kurczę, przypomniało mi się, że półtora roku temu brałem pod uwagę jeszcze Fiata Croma. Obecnie ceny poszły w dół i z 1.9 JTD 150 KM jest w zasięgu. A to klasa wyżej. Przyjemne autko. Jechałem w biedniejszej wersji i mimo wszystko mnie przyciągał. Jedyne co, to brakowałoby bezkluczykowego dostępu... Coś za coś. Szersze nie jest (na szerokość to jest to samo co MII i na tym mi zależy - patrz: poznańskie parkingi), a dodatkowe 25 cm na długości mnie nie przerażają.

Edytowane 29 Listopada 2016 przez Damn

[volfeer]

Tylko, że Fiat brzydki jak niemiecka Helga :)

[Damn]

Ale spełniałby moje wymagania, w środku jakościowo też dużo lepiej w Cromie niż w Megane II... I łatwej o lepsze wyposażenie. :)

 

Dodano: 07 gru 2016 - 22:12

Cena poszła w dół o tysiąc złotych. Coś jest z nim nie tak. Brak VINu, brak sprzedaży super wyposażonej Meganki, jedynej takiej w ogłoszeniach w Europie... To mówi samo za siebie. :) Ja już kupiłem autko, temat można zamknąć.