Scenic II phI Problem z uruchomieniem

[mefikkk]

Witam.

Mam problem z uruchomieniem auta dziś.

Aku nowy (nie wiem czy się rozładował bo rano nie miałem czasu przed wyjazdem do pracy zmierzyć napięcie)

Fakt że nie kręcił.

Wczoraj przy większym mrozie odpalił i przejechał 80km, ale:

otwierałem klapę bagażnika i coś większego przewoziłem.

Kiedyś miałem już taką sytuację, że po dłuższym nieużywaniu bagażnika widać coś nie kontaktowało i piszczała centralka alarmu w bagażniku.

Może i tym razem tak było, tylko że mam pytanie czy taki "piszczący" alarm(centralka bardzo cicho popiskuje) może spowodować rozładowanie akumulatora?

Jednym słowem czy przyczyny szukać w tym, że coś nie kontaktowało z zamknięciem klapy i dzięki temu może mi się rozładował przez noc?

Scenic II 1.6 benzyna 2004

[AdamiGo]

O ile coś rozładowało ci akumulator to możesz zacząć szukać przyczyny właśnie w tym miejscu. Znajomy kiedyś w golfie miał problem z lampką oświetlenia bagażnika która nie gasła i rozładowywała mu akumulator.

[mefikkk]

Nie będę więcej przedrzeźniał przedmówcy.

Nie cytuj całego posta jeżeli odpowiadasz bezpośrednio pod nim.:!:

 

no właśnie szukam potwierdzenia i dzięki za podobne przypuszczenia.

Raz już chyba tak kiedyś miałem z tymi piskami w zimie, tylko że wtedy nie rozładowało AKU

Tym razem auto pewnie styki śniedzieją jeszcze bardziej i w końcu do tego doszło.

Nota bene. gdzie jest jakiś czujnik stycznik że odpowiada za domknięcie klapy i te piski centralki alarmu?

Czy mam po prostu przeczyścić czujkę od alarmu klapy? gdzie ona jest? w zamku?

 

Proszę o podpowiedź

 

Regulamin pkt. 5.13 - cytowanie

P_r_z_e_m_o

 

Dodano: 10 sty 2017 - 09:54

Klapa rozładowała AKU.

Tymniemniej rozumiem, że centralka alarmu która jest w tylnym lewym nadkolu piszczy gdy klapa bagażnika jest niedomknięta.

Ale dlaczego coś piszczy w okolicach akumulatora gdy go podłączam?

i dodatkowe pytanie. takie dziwne chyba z 5 piknięć jest jak podłączam aku.

Czy to ma jakiś właśnie związek z obwodami elektrycznymi?

Pozdrawiam

[Prezes]

Poczytaj sobie w instrukcji obsługi alarmu o wydawanych i kiedy dźwiękach.

[mefikkk]

Poczytam poczytam .

Póki co rozwiązanie tymczasowe = odpinanie klemy na dłuższe postoje (=po przyjeżdzie do pracy i po powrocie pod dom)

a alarm piszczy ( w klapie z tyłu po lewej stronie bagażnika), na czyszczenie zamka przyjdzie pora jak będzie cieplej

 

Dodano: 23 lut 2017 - 16:04

c.d. problemu gdy mrozy ustały.

dziwną zależność widzę i może to pompa paliwa?

jak wchodzę do auta czasami ( nie zawsze) jak nacisnę przycisk start, to słychać taki szum ( przepływ paliwa?) i dopiero po paru sekundach ( nawet 10ciu) silnik się uruchamia

Wcześniej nie.

Co może być przyczyną?

pompa sie psuje?

filtr paliwa?

coś innego?

proszę o wskazówki/pomoc

[LukaszS.]

Też mam problem z opdalaniem. Czasami w kabinie czuję wyraźny zapach paliwa, zastanawiam się czy to nie ma czegoś wspólnego?

[mefikkk]

może to coś z zapchanym np filtrem paliwa???

niech ktoś z szanownych łaskawie się wypowie/pomoże

z góry dziękuję

 

Dodano: 14 mar 2017 - 11:53

Póki co okazało się, że alternator ładował tylko 13,8 V...

Wymiana na regenerowany - napięcie ładowania 14,4...

Ale.... Wczoraj znów odpalanie było długie - w sensie - naciskam przycisk start i trzymam z 10 sekund, potem wyciągam kartę zamykam auto, otwieram, znów karta w czytnik. kilka sekund i odpala.

Co to może być?

 

PS. ŁukaszS u mnie czasem też było czuć benzyną w aucie ale to głównie w lecie. teraz nie odczuwam tego zapachu..

 

Dodano: 21 mar 2017 - 13:15

...szukając dalej zastanawiam się czy to pompa paliwowa nie szwankuje?

może zamiast zabawy w środki czyszczące typu stb czy jakoś tam:-) za 75zl kupić pompę z filtrem i samemu pod tylnymi siedzeniami wymienić?

co sądzicie drodzy koledzy/żanki?

Ktoś wymieniał może?

ktoś coś doradzi?

 

Dodano: 17 maj 2017 - 15:45

wygląda na to że pompa... zjawisko jest takie ( tak domniemuję) w zimne dni opary benzyny nie rozprężają się, filtr paliwa jest zapchany i pompa musi pompować dłuuugo by w końcu auto odpaliło. w ciepłe dni nie mam z tym najmniejszego problemu-opary rozprężone odpalają się w cylindrach. ktoś powiedział mi żeby wyciągnąć pompę (pod tylną kanapą i sitko przeczyścić bo pewnie gluty się zabrały. fakt dolałem do baku środek na czyszczenie i jakby lepiuej no ale poczekam na zimniejsze dni ( choć pewnie zważywszy na ciepłą w końcu wiosne przyjdzie mi poczekać.

Inna sprawa, czy ma ktoś rysunek "klucza" z rury hydraulicznej do odkręcenia pompy paliwowej?

Regulamin pkt. 5.7 Ludzie :!:

Czytajcie przed wysłaniem to co palce "nastukały" na klawiszach :!:

Poprawcie, wstawcie odpowiednie znaki przestankowe. Zacznijcie nowe zdanie wielką literą :!:

Nikt was nie goni :!: Nie ogłaszaliśmy konkursu wklepywania literek na czas :!: ;)

Trochę szacunku dla czytających. -Prezes

Edytowane 18 Maja 2017 przez Prezes

[LukaszS.]

Czyściłem filtr paliwa bo miałem nadzieję, że to od tego czuć zapach paliwa, ale to nie to. Ogólnie jak zrobiło się znowu zimno to powrócił problem(nie zawsze, bardzo żadko jak przy KZFR). Tak się zastanawiam czy to nie czujnik położenia wału lub czujnik temp.?