Megane I phII Wysokie obroty

[Miodek]

Przeczytałem wszystkie posty i mam problem. po odpaleniu silnika skaczą mi obroty. Teraz wiem, że muszę przeczyścić silniczek krokowy a jak to nic nie da kupię nowy. Obroty mi wirują na zimnym silniku ok 2000-2700 obr na min. Sytuacja sie uspokaja powoli jak postoje w korkach i zaczynają schodzić 1500 i powolutku do 750. Ale musi już być dobrze nagrzany silnik bo włącza mi sie wiatrak. Gdy jest samochód zimny strasznie skaczą. Mam problem bo przeczytałem coś o źle ustawionych kółkach przy rozrządzie. A mi 3 tyg temu poszła pompa wodna i przestawiło pasek. Mechanik, który mi to robił strasznie sie męczył z ustawieniem rozrządu ponieważ stwierdził, że nie ma znaku na kołach. Kiedy juz myślał, że mu sie udało odpalił silnik i znowu poszły 4 zawory. Metodami prób ustawił rozrząd ale okazało sie że ześwirowały mi teraz obroty. A on nie wie co jest z nimi grane. Mechanik do d... a obroty trzeba jakos zrobić. Czy miał ktoś tak z was po wymianie paska???

[hiphoper]

Wydaje mi się że w Twoim przypadku to nie będzie silniczek krokowy ani przepustnica. Ja u siebie ostatni wymieniałem pasek rozrządu (z ojcem przed domem ) i musze stwierdzić że mechanik co Ci to robił to niezły maślak. Jak na kołach nie ma oznaczeń? Pewnie że są. Przed wymianą upewniałem się nawet w programie INFO-TECH w których miejscach. Normalny mechanik w takim przypadku mógłby młotkiem i przecinakiem nawet sam nabić. Ja bym się kłócił z tym mechanikiem o to. On popsuł to niech robi. Niema dobrych mechaników już chyba na tym świecie.

[Easy]

hiphoper, w silnikach 16v jest troche inaczej. U mnie tez pamietam ze mieli jakis klopot z ustawieniem rozrzadu, ale nie do tego stopnia... Ja bym sie klocil z mechanikiem i wiecej juz u niego nic nie robil.

[Piok]

Metodami prób ustawił rozrząd ale okazało sie że ześwirowały mi teraz obroty.

Przypuszczam że problem jednak leży w złym ustawieniu rozrządu, w 1.4 przsunięcie zaworów o 1 ząbek dawało nierówną prace silnika nie uszkadzając zaworów - rozrządu nie da sie ustawić na czuja - chyba że facet ma na koncie wygraną w totolotka :)

Spróbuj podjechać do innego mechanika, bo mam wrażenie że jak ten jeszcze będzie Ci szukał rozwiązania problemów to tylko zrobi większą krzywde.

PS OT: :)

Przeczytałem wszystkie posty i mam problem

No nie dziwne, jak ja bym przeczytał wszystkie to też bym odjechał :)

[Miodek]

No tak chłopaki. Tylko ja mam ten samochód przeszło rok. Silnik nie stracił na mocy więc można podejrzewać, że zawory są całe. Nie mam żadnego szarpania podczas jazdy samochodem i normalnie odpala na dotyk, więc to też w jakimś sensie wyklucza złe ustawienie rozrządu. Dzisiaj sprawdzę silniczek krokowy i przepływomierz. Aczkolwiek przepływomierz wykluczam bo samochód mi nigdy nie strzelił więc nie ma siły żeby pękł. Popatrze jeszcze w książkę napraw i zobaczę co on tam odpinał i przy czym dłubał wyjmując głowice i robiąc rozrząd może coś jest niedopięte albo popękane. A jutro jade do Garażu w Warszawie na grochowskiej jak nic dzisiaj nie dopatrze. Tylko ciekawe jak oni tam robią.

Dzieki piekne za pomoc :)

[PRIMARY]

Witam wszystkich.

Z forum korzystam już jakiś czas, to prawdziwa skarbnica wiedzy.

Temat obrotów był wałkowany i ja sam tego doświadczyłem.

Proponuję wymienić oringi na przepustnicy, po paru latach robią się twarde i parcieją " lewe powietrze" (dostępne w serwisie Renault).

[Piok]

To wcale nie wyklucza złego ustawienia :)

W garażu na mechanice chłopaki sie znają wiec tu nie powinno być problemu, wejdź do nich na strone i od razu wydrukuj sobie kupon zniżkowy zawsze 5% mniej :).

Daj znać co powiedzieli i zrobili.

[P_r_z_e_m_o]

Mnie się przestawił rozrząd, przy okazji pogięły się zawory. Też palił na dotyk, klekotał i gasł po 1-2 sek.

[Miodek]

Primary powiedz mi co to sa te oringi i jak wyglądają bo nie mam pojęcia. Dużo jest z tym roboty i jak sie do tego dobrać. Z góry wielkie dzięki.

 

[ Dodano: 2008-06-17, 07:01 ]

A chłopaki i jeszcze jedno primo. Chyba najpierw wymienię korkowca. Wczoraj wykręciłem krokowca i kupiłem filtr powietrza. powpinałem od nowa przewody wszystkie jakie tylko mogły być ruszone podczas wymiany rozrzadu i miałem to z głowy. odpalam samochód, odczekałem aż silniczek sie ustawi i wszystko gra. Jakaż była moja radość. Pojechałem do carefura, wróciłem i ciągle jest oki. Ale dzisiaj w centrum znowu wskoczył mi na obroty. Mniejsze niz ostatnio ale ciągle trzyma 1500-2000. Wiec to misi byc coś co wczoraj było ruszone. Dzisiaj musze znaleźć tylko sklep gdzie beda mieli silniczek i wymieniam go. A jutro jak nic nie da jade do garażu

[Piok]

Miodek, a czy przypadkiem zanim wskoczy na obroty nie zapala Ci sie jakaś kontrolka? Mi sie przypomniało że u mnie tak było i to była wina świec - założone od innego modelu wychodząc z trybu serwisowego obroty wskakiwały na wyższy poziom . Zmieniał Ci je przy robieniu rozrządu?

[Miodek]

Nie wymieniał mi świec bo robiłem to sam z pół roku temu. A co do kontrolki to tez mi się nie zapala. Chyba wymienię te oringi od przepustnicy bo to ma sens. Czytałem o tym dzisiaj i mechanik wyjmując mi głowice odpinał kolektor i przepustnice. Jestem pewien, że nie wymienił pod przepustnica tych 2 uszczelek a one swoje już miały i pewnie stwardniały. W tym miejscu może łapać lewego powietrza. Dzięki wszystkim za pomoc

 

[ Dodano: 2008-06-23, 07:21 ]

Panowie wszystko jasne. Wymieniłem 2 oringi od przepustnicy i meganka zdrowa. Pracy 1,5-2 godz. Kasa 29 PLN. Powinienem wymienić 2 ale w renault kiliańczyk nie mieli i kupiłem jedna.

Z góry wielkie dzięki za pomoc