Skocz do zawartości

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl

Sklep z częściami do Renault - sprawdź iParts.pl

dziwne chrupanie


picipool

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich Forumowiczów!

Piszę na ogólnym, bo nie mam pojęcia gdzie zakwalifikować objawy, które ma moja Megi.

Moje autko to Megane Coupe I phI z 1998 r.

Objaw który zauważyłem (trudno nie zauważyć ) to zgrzypienie przy ruszaniu. Pojawia się, gdy auto jest zimne, najczęściej po nocy. Odgłos dochodzi z tyłu, ale mogę się mylić, czasem dźwięk dziwnie się rozchodzi. Generalnie jest to mechaniczne chrupanie (nie wiem jak bardziej obrazowo to opisać). Ni mam pojęcia gdzie szukać usterki. Myślałem o układzie hamulcowym, może klocki przywierają w nocy do bębna i tarcz? Może to sprzędło, ale dlaczego tylko przy zimnym to słychać jak przejadę kilkaset metrów to sprawa się uspakaja.

Jestem w kropce, jak macie jakieś pomysły to napiszcie, bo nie wiem gdzie szukać przyczyny.

Pozdrawiam i szerokości życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wydaje Ci sie że dźwięk dochodzi z tyłu to być może to szczeki mają coś od siebie do powiedzenia :mrgreen:, ew przy gorszych bębnach zbiera sie rdza która rano musi sie przetrzeć. Może warto tam zajrzeć.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Już chyba wiem, myślałem, że to elementy jezdne, a tu niespodzianka, chrupie nawet jak samochód jest w bezruchu (zapalony). Najbardziej słychać jak dodaję gazu, po czym wnoszę, że to tłumik. Nie wiem tylko czy go reperować (obspawać blachą) bo jest oryginalny czy kupić nowy zamiennik.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki odgłos (chrupanie jakby od środka a czasem coś jakby łożysko rolki od napinacza) to na 99% niestety początek końca katalizatora i konieczność jego wymiany - coś takiego też mnie prawdopodobnie za jakiś czas czeka :-( . Odgłos ten słychać właśnie najbardziej na zimno i ciężko go dokładnie zlokalizować - ukruszający się w środku rdzeń rezonuje ... Na szczęście teraz można wspawać kat. uniwersalny za śmieszne pieniądze.

A co do tłumika to ja kupując miałem końcowy z f-my Bosal - chyba polska firma - wyglądał tragicznie po max. 1,5 roku eksploatacji. Po bliższych oględzinach okazało się jednak, że ... producent wiedząc o darze meganek do zjadania wydechu wyposażył cały tłumik w podwójną obudowę - wystarczyło odciąć skorodowaną wierzchnią warstwę blachy nożycami a pod spodem jest dziewicza blaszka która wygląda na to że będzie chciała pożyć jeszcze ze 2-3 lata. Ewentualnie opędzluję to w wolnej chwili srebrzanką :) . Namierzenie tłumika jednak nie powinno być trudne - słychać dokładnie gdzie w trawie piszczy - dlatego u Ciebie obstawiam raczej punkt pierwszy :mrgreen: - jeśli tak to na razie zlać a wymienić jak zaczną się problemy z mocą lub składem spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na szczęście katalizator też zdrowy. Okazało się , że poluzowała się jedna z nakrętek wydechu i ona tak ładnie grała :mrgreen:

A co do samego wydechu to polecam Bosal - to naprawdę niezła firma i (przynajmniej ten mój) jak pisałem ma oryginalnie podwójne blachy zewnętrzne. Przez półtora roku przejechał 65000, teraz w ciągu miesiąca (u mnie) następne 2000 i ma się dobrze. Nie ma mowy o żadnym buczeniu i wszystkie "flaki" tłumika na pewno są na miejscu. Po kilku godzinach w trasie ma się chęć na następne kilka godzin :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

U mnie na szczęście przegniła pierwsza blacha tłumika. Tak się wygięła że odstawała i przy ruchu tłumika rezonowała o blaszaną osłonę nadkola. To powodowało te dziwne dźwięki :) . Wziąłem nożyce do blachy rach ciach i po sprawie. Blachę obciąłem i jest spokój. Oczywiści liczę się z koniecznością kupna nowego tłumika ale to dopiero za jakiś czas. Pozdrawiam Wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to samo co u mnie (pisałem wyżej) - witam w klubie :)

A na zabezpieczenie wydechu polecam cynk w sprayu - są różne ale ja mam wypróbowany 99% cynku f-my OPN - za ten ręczę , to profeska cynk używany przez spawaczy - na aledrogo coś koło 16 zł + wysyłka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich - to mój pierwszy post, więc proszę o wyrozumiałość..

U mnie na szczęście przegniła pierwsza blacha tłumika.

Ja niestety nie miałem tyle szczęścia - siada mi katalizator. Najgorsze, że dopiero co wymieniłem tłumik, bo się kończył, a tutaj także katalizaor się sypie i mi już zawalił paprochami nowy tłumik... Zresztą pewnie on był przyczyną siadającego tłumika... Miejmy nadzieję, że mojego nowego Asmeta da się przedmuchać...

Meganka to mój pierwszy samochód i ogólnie jestem lamer :) i mam parę pytań:

Na szczęście teraz można wspawać kat. uniwersalny za śmieszne pieniądze.

1) Co to znaczy śmieszne pieniądze? Na allegro znalazłem coś takiego:

Katalizator - mi się wydaje tanio - co o tym sądzicie?

2) Mógłbym też wywalić katalizator (parę KM więcej), ale czy warto smrodzić (szczególnie, że mi Megi bierze olej) i ryzykować na przeglądzie?

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc - jeszcze na pewno będę miał więcej pytań (mam do wymiany również rozrząd i reduktor), ale to już zadam w odpowiednich działach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Miałem na myśli np. 200 zł (katalizator- puszka bez rur) + spawanie - tutaj są rury i spawanie odpada czyli ta podana przez Ciebie cena jest myślę OK.

Jedno małe ale : Jeśli bierze olej (ile?) i nie jest to kwestia wycieków a pierścieni lub uszczelniaczy to wymiana katalizatora nie ma sensu gdyż nawet mała ilość oleju spowoduje bardzo szybko jego zapchanie lub wypalenie i uszkodzenie. Ten z AWG dodatkowo jest oszczędnie wykonany i tym bardziej nie wybacza błędów w eksploatacji.

Trzeba zacząć "od jaja" czyli od przyczyny- niestety jeśli żarła olej to jest główna przyczyna śmierci katalizatora. Przy gazie katalizator nie ma aż takiego znaczenia- a diagności raczej nie upierają się sprawdzać koniecznie na benzynie. W tym układzie rozejrzałbym się chwilowo za niby- katalizatorem (tłumik o wyglądzie kata) i trzeba myśleć nad braniem ale przy silniku "zgazowanym" remoncik to raczej konkretne koszty ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga co do brania. Już kiedyś kazałem sprawdzić, czy to kwestia wycieków 2 mechanikom i zawsze mówili, że niby nic nie ma... Ile oleju bierze to się w sumie nigdy nie zastanawiałem. Od grudnia wlałem już samodzielnie w niego ok. 5l (dzisiaj kupiłem drugą 4-kę i wlałem litr - Elf Sporti) - nie licząc wymiany oleju w okolicach lutego, a przejechałem w tym czasie ok. 10tys. km. Pewnie to dość sporo... Jaki byłby koszt remontu silnika? Pewnie coś między 1000-2000 złotych?

Mechanik proponował mi "wydmuchanie" całej zawartości katalizatora i wstawienie do oryginalnej obudowy rury - i w ten sposób zyskałbym na mocy... Czy taki pseudo-tłumik to byłoby lepsze rozwiązanie? No i co wtedy z tym olejem?

 

Ciągle mam dylemat, czy pakować jeszcze kasę w tą Megi. Czasem sobie myślę, że najlepiej by było go sprzedać i kupić coś nowszego, ale w "nowym/używanym" samochodzie nie wiedziałbym na czym stoję i mogłoby być jeszcze gorzej...

Tym samochodem i tak mam zamiar pojeździć jeszcze max rok, tylko pytanie, czy mi wytrzyma do tej pory, no i nie chciałbym komuś wciskać kompletnego złomu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli póki co nie ma sensu wstawiać nowego kata.Moc po wywaleniu "bebechów "kata może wzrośnie ale tylko względem zapchanego- w porównaniu do dobrego na pewno ciut spadnie a zwłaszcza elastyczność (moment obrotowy). Rura w puszce nie bardzo. Aby za mocno nie hałasował lepiej dać tłumik o wyglądzie kata.

Niestety - a raczej na szczęście - kosztów remontu póki co nie znam. Ale za ok. 2 k to można kupić dobry 1,6 16V więc raczej da się połatać 8V taniej. Z "nowym" tak jak piszesz- pudełko czekoladek ;-) Ja ze swoją francą byłem przy zakupie na konkretnym "trzepaniu" w ASO (30 czerwca) a i tak jeszcze potrafi mnie zadziwić :) Wytrzymać to wytrzyma - znam takich co dolewają od wymiany do wymiany ponad 15 l :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Nasza strona utrzymywana jest wyłącznie z reklam. Dlatego prosimy o wyłącznie AdBlocka w przeglądarce podczas korzystania z witryny https://megane.com.pl .

Tak, AdBlock został przeze mnie wyłączony!