Scenic II phI 1.9 dCI nie wkręca się na obroty.

Witam,

w ciągu ostatnich kilku dni zauważyłem dziwny objaw. Po ruszeniu, na zimnym silniku (kilka pierwszych minut jazdy) nie mogę przekroczyć 2tys. obrotów, nawet jak wcisnę pedał gazu do dechy. Po rozgrzaniu silnika jest trochę lepiej ale i tak auto zachowuje się jak by nie było w nim turbo, wyprzedzanie w takim stanie to tragedia.

Pierwsze moje typy padły właśnie na turbinę ale nie stwierdziłem ubytku oleju, spalanie trochę jakby większe (9,5l w mieście na odcinku dom - praca 9km.) ale że jest zima więc może mieści się w normie? Filtry powietrza, świece żarowe wymieniałem na jesieni, paliwo tylko z BP ultimate, Verva lub Lotos Dynamic. Żadne kontrolki się nie świacą, może coś z przepływomierzem ? Jeśli ma ktoś jakiś pomysł to proszę o rady.

Silnik 1.9 dCi, 140tyś.km

PS: Trochę szukałem na forum tematu bo wydaje mi się że coś podobnego kiedyś czytałem ale niestety nie udało mi się znaleźć.

Marcinescu, zacząłbym od przepływki a póżniej egr.Ale stawiam na przepływke.

...zacząłbym od przepływki ...

EGR był czyszczony w zeszłym roku, narazie spruóbuję odpiąć przepływomierz i dam znać.

Zachęcam do zapoznania się z regulaminem. lepper_pl ............poprawione - Marcinescu.

Witam dla mnie to wygląda ze auto jest w trybie serwisowym i nie pozwala na przekroczenie 2000 obr trzeba było by podłączyć clipa i zobaczyć co sie dzieje

wojtek7112, to nie jest do końca tak że nie przekracza 2tyś.obr. poprostu na zimnym jest mu ciężko, ale daje radę, jak się nagrzeje to ponad 3,5tyś. nakręca (więcej nie próbowałem), wtedy dopiero trochę czuć przyspieszenie ale zostawia za sobą trochę dymu. Generalnie mam takie wrażenie jakbym jeździł bez turbo. Być może komputer to dobra opcja ale na desce nie wyświetla mi żadnych błędów?

FRM, EGR był czyszczony w zeszłym roku na okoliczność innej niedyspozycji, ale okazało się że wcale nie wymagał czyszczenia, auto jest z 2005r. trochę przebiegu ma ale paliwko miał raczej dobre od nowości jeżdził we francji. Co do dolotu to się z tym zgadzam, razem z przepływką którą dziś chciałem rozłączyć (kabelek) na szybko ale - problem w tym że dostęp do silnika jest tragiczny i muszę trochę poszperać w dialogysie jak tam się dobrać.

Witam trudno powiedzieć co może być przyczyną musiał bys podjechać podłączył bym kompa wtedy coś więcej można powiedzieć

Cięcie - regulamin forum się kłania.

Działał prawidłowo, nie wymagał czyszczenia bo nie był uwalony tym nagarem, troszkę był przykopcony ale trudno żeby się świecił po 140k ;-)

wojtek7112 myślisz że będzie coś w logach mimo braku żółtej kontrolki na tablicy ??

Radzę jednak zapoznać się z tym regulaminem i więcej go nie łamać.

Panie Prezes to nie był pełny cytat, tak samo zresztą jak poprzedni - ktoś tu chyba jest nadgorliwy.

Marcinescu, u mnie jak się Egr zacinał i auto muliło ok2000/min też nie było żadnego komunikatu na kompie(tablicy)

Swój pojazd mam niedługo. Ze wzgledu na codzienne krótkie odcinki jakie pokonuje (głównie moja żona) zdarzyło mi sie juz chyba 2 razy kiedy to na zimnym silniku miałem problem sie zebrać na tyle sprawnie aby szybko opuścić skrzyżowanie. Zastanowiło mnie to bo jak już wrzucam drugi bieg i dalej w górę to auto ciągnie. Odczucia mam takie że auto jakby okresowo i na bardzo krótką chwilę stawało sie mułem. Być może to moja nieumiejętność i brak wyczucia auta ale zastanawia mnie to czy aby przypadkiem nie są to początki takich problemów o których jest ten wątek.

Co do EGRa to pytałem mechanika który wymieniał mi rozrząd (oficjalnie pracuje w ASO) o objawy padu to powiedział mi że zaświeci sie kontrolka EGR i że wtedy sie go wymienia, a nie czyści. Co prawda czytałem na tym forum o czyszczeniu EGRa ale możliwe że nie jest ono skuteczne, a działa jedynie na krótko.

Co do kompa to miałem napis "Check injection" - nie swiecila sie kontrolka SERVICE, a jak pojechalem podlaczyc auto pod kompa to okazalo sie że mial zapamiętane bledy o hamulcu ręcznym i jakims module elektronicznym. Diagnosta z ASO powiedzial ze to efekt slabego akumulatora. Sadze że komputer ma skasyfikowane komunikaty bledów i jesli sa bledy drugorzędne to nie sygnalizuje ich choć zapamiętuje, natomiast jeśli są poważne to wtedy kontrolka SERVICE i komunikat.

kipi, EGRy się jak najbardziej czyści, szczególnie jak się tankuje gorsze paliwo, wymiana ma sens jak padne elektrycznie (lub mechanicznie). Wymiana dla mechanika to podwójny zarobek bo raz cię kosi na części a drugi na robocie.

U mnie na początku było podobnie, jak się rozgrzał do miał kopa ale teraz zaczyna się delikatrnie wkręcać dopiero po 3tyś. obr. Jak się zrobi cieplej to pogrzebię.

A ja właśnie dziś się dowiedziałem ze mój EGR jest tak zapieczony że nadaje się tylko do wymiany....auto muli nieprzeciętnie aż nie chce się jeździć dopiero po 2,2 się wkręca na obroty ale w poniedziałek ma być zawór i do wymiany...i kolejne 900PLN pójdzie w Megi....serwis twierdził że to wtryski (2600 PLN + 400 PLN robocizna !!!)

Objaw początkowy był taki że na zimnym jak by nie równo pracował tak jak by na jeden gar nie palił mieli sprawdzić wtryski ale skończyło się na zaworku....

Witam,

usterka naprawiona własnoręcznie ;-) . Postanowiłem trochę przyspiszyć wymianę filtra powietrza i pogrzebać przy okazji przy przepływce, gdyż znajduje się ona bezpośrednio przy obudowie filtra powietrza. Zaopatrzyłem się w preparat do czyszczenia przepływomierzy i wymontowałem filtr powietrza. Chciałem wymontować przepływomierz i wyczyścić go dokładnie ale okazało się że nie mam odpowiedniego śrubokręta (torx). Otwór wejściowy do przepływki jest w miarę widoczny po wyjęciu filtra więć jak mogłem tak popsikałem solidnie tym preparatem do środka. Powtórzyłem to jeszcze dwa razy, odczekałem z godzinę i zmontowałem wszystko do kupy.

Odrazu odczułem różnicę, mam nawet wrażenie że ma lepsze kopyto niż przedtem, ale to może efekt dopompowania opon po zimie :-P .

Zastanawiam się czy nie zrobić u siebie tego profilaktycznie jak będzie cieplej. CO prawda nie mam problemów zamulania a przynajmniej wydaje mi się że nie mam (przesiadka z silnika 74 koni na 120 i jeszcze diesel niestety nie pozwala mi sie nijak ocenić swój przypadek). Jedyne co zaobserwowałem to że przy ruszaniu z jedynki (zwlaszcza na skrzyżowaniach) w sytuacji jak chce szybko zjechać lub zdążyć przed kimś to wtedy jest mułowty jak cholera a po chwili (1-2 sek) jak wejdzie na wieksze obroty wtedy dopiero przyspiesza tak jak od niego oczekuję. I dlatego w tym kontekscie zastanawiam się czy aby nie przeczyścić EGR oraz tej przepływki. Czy możesz zapodać jakieś fotki co do tej przepływki i jak wygląda ?

Czy ta operacja jest bezpieczna w sensie takim że czy łatwo ją uszkodzić ? Nie jestem ofermą i dużo potrafię sobie sam zrobić ale generalnie nie jestem mocny z mechaniki więc lepiej 10 razy zapytac i raz z robić niż później płakać.

Acha i czy zapchany ew. EGR odbija się zwiekszonym spalaniem paliwa ?

kipi, jeśli wymieniałeś filtr powietrza to napewno dasz sobie radę. Przepływka znajduje się w górnej części obudowy filtra po lewej stronie (stojąc przodem do maski). Nie jest to jakiś wielki problem, nie wiem jak z odkręceniem przepływki ale też chyba nie jest to jakaś wielka sprawa. Ja nie miałem torxa więc musiałem czyścić na zmontowanym elemencie, ale jak widać udało się. Myślę że jak będziesz to robił takim sprayem to nic się nie stanie, ryzyko jest minimalne a potencjalne korzyści spore, pamiętaj tylko żeby odłączyć kabelek z kostki od przepływki, ten płyn jest lotny i mocno zapalny. Jeśli nie jesteś przekonany to zleć to mechanikowi przy wymianie filtra, ten przynajmniej ma wszystkie narzędzia a robocizna będzie niewiele większa.

Fotek niestety nie robiłem ale jak wyjmiesz wkład filtra powietrza i spojrzysz trochę pod kątem to wyraźnie widać wlot powietrza do przepływki. Co do EGRa to objawem może być trochę większe spalanie szczególnie po mieście, utrata mocy podczas przyspieczania, obniżone obroty na biegu jałowym, kontrolka usterki i pewnie wiele innych innych. Jest ładny opis czyszczenia EGRa w Lagunie z silnikiem 1,9dCi

LINK

THX.