Scenic I phII Turbina w scenicu 1,9 dci rocznik 2000 przeb

W moim scenicu zauważyłem,ze tylna częśc zderzaka gdzie wychodzi wydech jest osmolona sadzą (silnik 1,9 dci).Wcześniej pisałem,że silnik nie ma mocy i bierze mi trochę oleju-czyżby to padła turbina(mam przejechane 150000)???? Autko do 1800 obrotów idzie tak sobie ale później to już cała wieczność by je bujnąć powyżej 130 :cry: Ostatnio zatankowałem do pełna na shellu i spalanie po przejechaniu 700 km wyszło 6,6 ale nie przekraczałem 2300 obr/min(myslę,że jest zadowalające).Podpowiedzcie mi co zrobić.Wybieram się do firmy regenerującej turbiny o nazwie Akara koło Oleśnicy,jeśli ktoś może mi coś powiedzieć o tej firmie to bardzo proszę.Za zregenerowanie turbo powiedzieli mi tysiaka-co o tym sądzić(dużo czy mało)!!! Pozdrawiam wszystkich fanów Reń !!!!!!!! :(

U mnie w Ostrowie Wielkopolskim biorą 700 za całkowitą regeneracje czyl za wszystkie uszczelnicze wirnik itd. zostaj tylko stara obudowa. Mechanie za wymiane wezmie 200

Aha i na regeneracje dostaje 12 miesiecy gwarancji

Najprawdopodobniej mnie to czeka bo bieze mi olej

Mil3k6 A powiedz mi przyjacielu czy Twoja renia tez osłabła i zniknął gdzieś moment obrotowy silnika?Ja w swojej gdy wyciąłem katalizator to troche sie poprawiło ale na krótko.Słysze głośny gwizd powyżej 2400 obr a autko nie wyrywa do przodu. I najważniejsze jaki przebieg u Ciebie? Pozdrawiam :(

Ja ma przebieg 142 000 i nie mam objawu słabniecia auta, narazie rwie jak dzik. Wczoraj jechałem 180 bez problemów. Ale spaliła z bagnetu okoł 0,5 kreski (na bagnecie) na 2000 km wiec to chyba turbina wyssała ten olej sam juz nie wiem

Pozdrawiam

Acha,no to masz trochę inne objawy jak u mnie ale trudno tez porównywać autka na odległość.Mój Scenic to ta najsłabsza wersja 1,9dci czyli nie całe 100 koników ale w moim przekonaniu to nie ma nawet 80(160 km/h max-troche mało),bo przecież diesel ma ma moment obrotowy i to jest jego przewaga a u mnie tez go nie ma.Jutro zamierza przejechać do mechaniorów by sprawdzić kompresję na tłokach,moim zdaniem jest ok ale sprawdzę bo tak mi radzono i jesli się okaże,że jest ok to wyrywam do Borowej (firma akara) na regenerację turbo a jeśli to nie pomoże to pożegnam się z tym scenikiem a kupie albo młodszego albo lalunie 2,2dci. Pozdrawiam :roll:

Nie zapomnij opisac co było

Pozdrawiam

Na pewno napiszę.Odezwę sie jutro bo może już coś będę wiedział.Ale nurtuje mnie jeszcze jakiś zawór przy turbo-wastegate (podobno on tez może być przyczyną)tylko gdzie on jest i jak go sprawdzić !!!! ?????? Pozdro :(

a może z węże przez które turbinka tłoczy powietrze są dziurawe albo nie dociągnięte ?? sprawdzałeś je ?

Nie przyjacielu-Jeden był wymieniany-ten który ma taką gumową część a reszta była sprawdzana.Dzisiaj byłem u takiego magika od Reń i stwierdził,że to będzie jednak turbinka do regeneracji.Dzisiaj dzwonię do tej firmy Akakra z pod Oleśnicy by się umówić.Nie warto czekać aż sie sama skończy bo ponoć może na tym silnik ucierpieć i z tysiaka za turbine zrobią sie cztery z silniczkiem :( pozdrawiam i dzięki za podpowiedzi!!! :)

No i jestem kochani po regeneracji turbiny i powiem szczerze,że z osiołka zrobił się koń wyścigowy :) Chłopcy wyjeli starą i okazało się ,że luzy luzami(brała olej) ale spaliny wylotowe upaliły ta małą turbinkę i po prostu turbiny nie miało co napędzać :shock: Zasugerowali abym sprawdził wtryski,pompę,i nastawy w komputerze dawki mieszanki bo prawdopodobnie ma za bogatą(pali od 6,5 w trasie do 9 w mieście)i dlatego nie zdąży sie spalić w cylindrze i resztki dopalają się w kolektorze wydechowym-dla mnie szok ale to oni są mechaniorzy i z tego co się dowiadywałem to na prawdę dobrzy-cały koszt regeneracji to 1000 pln ale naprawdę warto Bo osiągi na przyspieszaniu to tak jak z maluszka przesiadałem się na 125 p . Pozdrawiam wszystkich !!! :)

Teraz mam dokładnie taki objaw jak Ty kolego czyli moje megana zaczyna sie zbierac dopieoo od 2500 obrotów i mysle ze to juz turbina zdycha. Tylko zastanawiam sie jak zmienic dawkę paliwa chyba tylko w servisie moga mi to zmienic u ustawic po regenercji turbiny :)

Ja co prawda inny silniczek, ale właśnie też zauważyłem osłabnięcie przyspieszenia. Po podpięciu manometru okazało się, że ciśnienie przy 4 tys obr. to zaledwie 0,4 bar :)

Mechanik podał trzy możliwe przyczyny:

1. Nieszczelność w układzie doprowadzania/odprowadzania powietrza

2. Niepełne otwieranie się przelotu w turbinie ( jakoś tak mi to tłumaczył, że czasem "klapka" zacina się w połowie i nie otwiera się do końca )

3. Turbo pada.

Jestem umówiony 24-go na sprawdzenie szczelności i tego "otwierania się". Jak się okaże, że to jednak turbinka się kończy, to w Łodzi jest firma, gdzie zanosi się wymontowaną, a za dwa dni odbiera się po regeneracji. Koszt 950-1400 w zależności od konieczności wymiany elementów.

Witam

Ja u siebie również obserwuję objawy padającego turbo (1,9 dci 102 KM). Nie ma co prawda objawów słabnięcia, ale wąż gumowy od sprężarki jest zlekka upaprany olejem, przy bardzo dużych obrotach zaczyna ostro dymić (przy spokojnej jeździe praktycznie bez dymka), ale olej trzeba uzupełniać pow. 1l/20000 km. Zmieniłem olej z syntetyku na półsyntetyk i zużycie oleju troche spadło.

Gdybyście szukali firmy zajmującej się regeneracją turbiny to polecam EMP-TURBO. Robiłem u nich do b5 i golfa IV i chodza bardzo ładnie. Plusem jest to, że wysyłają turbinę po regeneracji a my jeździmy do końca na swojej. Potem tylko podmiana a po odesłaniu oddają kaucję. Nie wiem jak inne firmy ale dostałem wydruk z wyważania wirnika do 180tys. obrotów/min. Podobno firmy, które to robią w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki.

Muszę to napisać. Coś mi chyba źle wyświetla datę bo zrobiłem to drugi raz. Po napisaniu posta zmienia mi się data posta powyżej. Wychodzi na to, że odgrzewam kotleta. Co jest grane.