Megane II phI Dziwny objaw. Sprzęgło?

Wtajcie,

Może macie pomysł na przyczynę dolegliwości mojego autka. Po dłuższym postoju (cały dzień na dworze), podczas ruszania, w momencie, gdy następuje całkowite zwolnienie pedału sprzęgła samochód wpada w chwilową delirkę, tzn trzęsie się i przez moment nie chce jechać. Podobnie jest przy zapiętym 2 biegu i puszczaniu sprzęgla (np po wykonaniu skrętu). Po rozgrzaniu objawy raczej się nie pokazują. Aha, co ciekawe, raczej nie szarpie po postoju w garażu. Gazu nie mam, silnik 1,6, przebieg 50 tys. km.

mam ten sam problem ten sam model lekko szarpie przy ruszaniu na zimnym silniku jak sie cos dowiem to dam znac . jeden powiedzial ze to automatyczne ssanie zly dobor mieszanki . Ale jak puszczam lekko sprzeglo to jest ok tylko kto chce jedzic jak starszy dziadek sorki!!!

;-)

Panowie,

dokładnie mam to samo, wróciłem dzisiaj z serwisu nie stwierdzili tej usterki, jeździłem z kierownikiem zmiany fakt nie szarpał, stwierdził że puszczam pewnie za szybko sprzegło. Ale zobaczcie temat na tym forum - MeganeII szarpanie przy ruszaniu- i dopiero skapowałem że dzieje się to przy niskich temperaturach, jak wyjechałem z warsztatu było sprzęgło ogrzane i było ok, normalnie z chałupy też wyjeżdzam z garażu jest ok. dopiero jak się oziębi zaczyna się delirka, tak samo było jak wracałem z warsztatu. A najbardziej szarpało w tym roku jak było ok 0 stopni, aż się boję co będzie przy minusach.

Ale jutro jade dalej walczyc z ASO

pozdrowienia i wy dajcie znac co z waszymi delirycznymi sprzegłami

Taki objaw nastąpił jak było nie całkiem odpowietrzone sprzęgło. Przerabiałem ten temat ostatnio: http://megane.com.pl/viewtopic.php?t=10376

Niestety w moim Megane II Grandtour 2004r. to samo Przy zimnym silniku auto bardzo szarpie. W ASO również nie wiedzieli o co chodzi, a mam je na drugim końcu miasta, to też po przybyciu do serwisu okazało się, że wszystko jest ok i nic się nie dzieje.

Czyszczona była również przepustnica i kolektor. Komputer fachowcom pokazał, iż są one lekko zabrudzone. Niestety bez rezultatów.

Z samego rana sytuacja powtarza się notorycznie i szczerze mówiąc nie mam pojęcia co z tym dalej robić.

witam

mam taki sam problem i tez czysciłem przepustnice ale to nic nie dało

a ja tam panowie się już przyzwyczaiłem do dziwnych dolegliwości w tym aucie. Na początku też mnie to wszystko bardzo denerwowało,jakieś stuki w zawieszeniu, klekotanie, właśnie takie szarpanie też mam, i tylko w niskich temperaturach. Wyjeżdzam z garażu jest ok, troche zimna i się zaczyna, ale po jakimś kilometrze może 2km jest w porządku. Ogólnie zmiana przełożeń,szczególnie tych niższych bez delikatnego szarpnięcia graniczy z cudem ;-) Do tego trzeba się chyba przyzwyczaić pozdrawiam

Troszkę wertowałem to form i pomógł pewien trik - po każdym odpaleniu zimnego silnika wciskam kilka razy energicznie sprzęgło (do dechy) - dosłownie 5-6 razy.

Nie wiem czy to dzięki temu, ale zanika wtedy całkowicie objaw szarpania. Rusza się w końcu normalnie. Wystarczy to zrobić raz jedyny po odpaleniu, czy też dłuższym, kilkugodzinnym postoju na chłodzie.

Nieco pewności, w tym co robię już przed każdym ruszaniem pod odpaleniu zimnego silnika, dodał mi fakt, iż żona raz jedyny zapomniała wykonać opisanej wyżej czynności i zaczęło szarpać. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że to co robimy chyba ma sens. A dałem sobie spokój z serwisami i wszechwiedzącymi fachowcami - następnym razem przy okazji powiem w czym rzecz i w końcu do tego dojdą - tymczasowo nie mam ochoty wydawać pieniędzy na "puste przebiegi".

Nie ma nic do stracenia i można tej czynności spróbować. Niemal od początku roku stosuję ten "trik" i zacząłem być nawet zadowolony z mojej Megane II . Mam nadzieję też, że tego typu "zabawa" nie będzie miała jakiś większych skutków ubocznych.

Pozdrawiam

po każdym odpaleniu zimnego silnika wciskam kilka razy energicznie sprzęgło (do dechy) - dosłownie 5-6 razy

Nie ma w tym nic rewelacyjnego. Tym sposobem ograniczasz skutki złego odpowietrzenia sprzęgła. Pisałem o tym kilka postów wcześniej, ale bez żadnego echa. Widocznie wolicie czyścić przepustnicę i inne urzadzenia.

No pieknie, teraz to i mi szarpie rano i po pracy. O co chodzi z tym odpowietrzeniem sprzęgła?

Zamiesciłem jak się odpowietrza sprzegło na http://megane.com.pl/viewtopic.php?p=107749#107749

No dobra, a u mnie jest dokładnie odwrotnie niż u Was. Trzęsie jak się rozgrzeje, dopiero w korku. Ciężko ruszyć z 1-ki bez drgawek. Jeżeli się przejedzie jednak kawałek (min. 1km) to objaw na chwilę zanika. Dodam że sprzęgło było wymieniane 10tys. temu, natomiast skrzynia biegów ma dopiero 3 tys. km (nowa wymieniona w ASO). Niestety wiem tylko że podobno się zblokowała. W każdym objawy dokładnie takie jak u Was tyle że na ciepłym.

Wymienili mi sprzęgło i koło zamachowe i objawy zanikły. Teraz jeżdzę normalnym samochodem nie gratem !!!! prawie pół roku nie chcieli wymienić. ale to są jakieś wady fabryczne tych sprzęgieł! już nie będę kupował RENAULT zobaczcie moj wpis z grudnia 2008

już nie będę kupował RENAULT

W sensie tylko w Renault takie awarie się zdarzają?

buechecheche :D

I u mnie jest podobnie. W ostatniej fazie puszczania sprzęgła na 1 występuje szarpnięcie... Dodam jeszcze, że podczas jazdy, gdy puszczam gaz i ponownie go nacisnę to również szarpnie autem (na wszystkich biegach). Czy to normalne zjawisko? Silnik 1.6.