largo777

Dzięki bardzo działa :)

Witam, proszę o podanie kodu do radia laguna II: Model no: RENRDW100-10 T0S929 RNRD0130020166 Prod no: FD0003060020166 8200247962TS929 8200 247 962 Dziękuję i pozdrawiam

Compensa. Z tym, że pracuję w korporacji i to jest ubezpieczenie tak jakby podciągnięte pod ubezpieczenie floty, ale na moje imię i nazwisko. Tutaj mam stała składkę za OC (ok 420 zł bez względu na pojemność silnika) i jakiś % od wartości do AC (oryginalne części, bez wkładu własnego itp) oraz Assistance za 50 zł (holowanie cała Europa, 3 dni samochód zastępczy). Korzystałem już zarówno z AC jak i Assistance i nie było problemów i haczyków w umowie jak często się zdarza. Moja rada tak - jak wcześniej nie miałem żadnej takiej oferty, szedłem do Agenta Ubezpieczeniowego który miał 20 towarzystw, prosiłem o najtańsze ubezpieczenie OC. Przy AC trzeba sprawdzić dokładnie jakie są warunki umowy. Pozdrawiam

Łódź, Megane 1.9 2006 rok, OC+AC+Assistance łącznie 985 zł. Wartość auta wyceniona na około 15-16 tys.

Może czujnik położenia wału? Jak kręci a nie odpala. Ja miałem tak, że jechałem, coś zgrzytnęło, samochód zgasł i go nie odpaliłem już.

Koszt poduszki to 60 zł, ja mam bodajże SASIC. Jedni mówią, że to oryginał inni nie i w sumie nie wiadomo. Ale SASIC podobno dobra firma. Natomiast wymiana tej poduszki to koszt 100-150 zł w zależności od mechanika, bo tam jest sporo rozkęcania (akumulator, podstawa akumulatora itd).

Ja bym jednak wymienił tą poduszkę skrzyni, ale tylko na oryginał. Mi też mechanicy (a dokładnie trzech) mówiło, że z poduszkami jest ok, ale ja się uparłem i kazałem wymienić tą konkretną pod skrzynią. Jak ręką odjął. Cichutko i bez drgań czy to z włączoną czy wyłączoną klimą. A faktycznie przed wymianą z włączoną klimą było u mnie też gorzej niż z wyłączoną.

Miałem to samo. Z tym, że w przeciwieństwie do przedmówcy zamieniłem poduche skrzyni z "jakiejś" na SASICA i u mnie też jak ręką odjął. Może to w takim razie kwestia montażu i trzeba wiedzieć jak. Na poduszkach nie ma co oszczędzać, bo będzie podwójny wydatek - i proponuję wymieniać u naprawdę sprawdzonego mechanika - najlepiej zajmującego się tylko francuzami.

Jak drżenie, a silnik pracuje równo, z osiągami jest wszystko ok to poduszki: albo przy rozrządzie górna (stojąc przed maską po lewej stronie), albo skrzyni biegów (po prawo, pod akumulatorem). Walczyłem z drżeniem kierownicy i siedzeń parę ładnych miesięcy (wymienione zostało dosłownie wszystko, co mogło być odpowiedzialne za drżenie) i okazało się, że konieczna była ponowna wymiana poduszki pod skrzynią pomimo tego, że była wymieniana kilka tygodni wcześniej. Prawdopodobnie poprzednia wymiana była zrobiona na tanim zamienniku (niestety nie sam kupowałem część, tylko mechanik), albo źle skręcona. Przypomniałem sobie, że po wymianie wtedy było gorzej niż przed i zaryzykowałem wymianę jeszcze raz. Sam kupiłem oryginał i wymieniłem u sprawdzonego mechanika - jak ręką odjął. Teraz mimo tego że to diesel jest cichutko i bez najmniejszych drgań na wolnych obrotach :D.

Też kiedyś bawiłem się oświetleniem tablicy i zrobiłem zwarcie. O ile się nie mylę oprócz oświetlenia tablicy nie działa pozycyjne przednie lewe i chyba światło tylne prawo albo na odwrót. Jakoś na skos są połączone. Bezpiecznik jest pod maską, a więc konieczne jest wyciągnięcie aku i demontaż podstawy akumulatora aby dostać się do bezpieczników. Kwestia braku odpalania to wg mnie też akumulator. Być może zwarcie go uszkodziło, albo to zwykły przypadek. Jest chłodno i w takie dni wychodzi zużycie akumulatora. Proponuję też sprawdzić ładowanie po wymianie aku - powinno być ok 14,2-14,5 (mniej więcej). Jeżeli aku padł przez brak ładowania, to nowy też może przez to szybko paść. Najczęściej powodem jest uszkodzony regulator napięcia wtedy - koszt ok 200-250 zł.

Ok, dzięki za info. U mnie drży więc gdzieś się styka z silnikiem a nie powinna. A to drganie przenoszone jest na karoserie. 4.02 oddaje do mechanika to mi to sprawdzi.

Czy chłodnica, a właściwie wszystkie 3 chłodnice (wody, klimatyzacji i intercoolera) powinny drżeć podczas pracy samochodu. Drgają tak jak silnik. Czy są jakoś bezpośrednio przykręcone do karoserii, ewentualnie czy powinny być przykręcone i powinny być tam np jakieś gumowe tuleje, co by nie przenosić drgań na karoserię?

Miałem identyczny objaw jak temperatura była dodatnia. Silnik nawet raz nie zakręcił, ale od kabli odpalił od razu. Okazało się, że aku do wymiany (nie miał mocy rozruchowej no i miał 7 lat) - nie było też dobrego ładowania i musiałem wymienić regulator napięcia. Po tym zabiegu teraz przy -20 odpala za pierwszym razem :).

Hutchintson - chyba tak się pisze. Ale jest jeszcze coś co być może jest powodem drżenia. Chłodnica drży i prawdopodobnie to ona przenosi drgania na karoserię. Wg mnie chłodnica nie powinna drżeć tak jak silnik. Latem miałem stłuczkę - najechałem komuś na hak i poszły wszystkie 3 chłodnice (od klimy, intercoolera i wody). Wymiana w ramach AC była robiona w serwisie Renault. Czy chłodnica nie ma jakiś gum, tulei, które powodowałyby, że nie przenosi drgań na karoserię, albo czy wogóle silnik powinien przenosić jakiekolwiek drgania na chłodnicę? Czy też nie powinno być to jakoś stłumione jakimiś tulejami gumowymi?

Też borykam się z drżeniem kierownicy, siedzenia i podłokietnika na wolnych obrotach. Zrobione: 1) dwumasa - wymieniona na nową 2) wszystkie 4 poduszki - wymienione na nowe 3) zweryfikowane wtryski i korekcje na wtryskach - wszystko ok Nie mam juz pomysłów. Za 2 tygodnie oddaję autko do mechanika zajmującego się tylko francuzami. Została mi jeszcze regulacja zaworów - może to to... Ech... Dodano: 19 sty 2014 - 10:12 Jeszcze jedna uwaga w sprawie drżenia... Im zimniej na dworzu i samochód mniej rozgrzany, tym drżenie jest mniejsze... dziwne. Wiem, że wieksze obroty niwelują drżenie, ale u mnie drży czy na automatycznym ssaniu czy nie