michal.wr

Aktualnie tankuję na Statoil z uwagi na najlepsze paliwo jakościowo w mieście. Należy pamiętać, że właściwe paliwo ma również wpływ na żywotność filtra cząstek stałych i małe stacje, nie firmowe należy omijać. Ponadto nie są polecane stacje benzynowe na których tankuje się przejazdem np przy głównych trasach gdyż mają oni pojęcie, że zatankujesz tam raz i już możesz nie wrócić dlatego niekoniecznie muszą dbać o jakość paliwa. Polecam sprawdzać badania Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, którzy co jakiś czas badają jakości paliw a wyniki z przeprowadzonych badań są dostępne u nich na stronie.

Nie ma co za dużo pisać. W tamtym wątku jest opisane jak prawidłowo użytkować filtr cząstek stałych. Wg. mechanika przyczyną stopienia się filtra w środku było najprawdopodobniej zalanie niewłaściwego oleju silnikowy lub złej jakości paliwa. Niestety te elementy choć błahe okazują się bardzo ważne dla prawidłowego działania filtra cząstek. Ponadto u mnie do takiego stanu filtra przyczyniły się też krótkie trasy miejskie. Warto dodać, że w późniejszym okresie filtr miał problem z wypaleniem się nawet "na trasie"- czerwona kontrolka "stop" i podświetlony napis na czerwono "ryzyko awarii silnika" natomiast nigdy nie włączył się w aucie tryb awaryjny i spokojnie mogłem dojechać do celu. Na komputerze błąd wskazywał na zapchany filtr cząstek stałych bądź też pełny filtr cząstek stałych.

Na początku posta chciałbym zacząć od dobrej wiadomości, gdyż mojej MEGI III już nic nie dolega i na tym pozytywne wieści się kończą. Skończyło się niestety tak jak u kolegi wyżej czyli wypalonym w środku filtrem cząstek stałych co powodowało, że komputer cały czas go widział jako pełny i chciał go cały czas wypalać (stąd to zadymienie). Niestety nie szło inaczej tego sprawdzić jak tylko go wyciąć z układu i rozciąć obudowę. W takim przypadku filtr nie nadaje się do wypalenia przez specjalistyczną firmę "na piecu" i pozostaje wymiana na nowy (koszt ok. 4 tys. zł) lub usunięcie go mechaniczne i komputerowe (koszt 1200 zł). Na chwilę obecną meganka zyskała na dynamice a i spalanie spadło. Wreszcie mogę spokojnie i bez stresu korzystać z komfortu jazdy jaki ten samochód daje. Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za pomoc w problemie.

U mnie na diagnostyce nic nie wyszlo poza zbyt wysoka temperatura przed turbo co wskazuje poczatkowo na wtruski lub ktorys z czujnikow albo komputer. Profilaktycznie wymienilem zawor odmy (360 zl w ASO) i dalej bedziemy diagnozowac czyt. podmieniac wtryski, sprawdzac przewody itd. Ponadto od nadmiernego zadymienia zapycha sie filtr czastek stalych... Regulamin pkt. 5.6 -Prezes

Ok wszystko zrozumiałem. A czy są jakieś objawy uszkodzonej odmy ? czy tam poza zaślepieniem od brudu nic się nie może zepsuć i wystarczy ją profilaktycznie namoczyć i przepłukać benzyną ? Czy jeśli wymienię zawór odmy jakieś elementy układu warto jeszcze wyczyścić ?

No to w takim razie jeszcze jedno pytanie. Jaką rolę pełni zawór odmy bo nie mogę nic na ten temat znaleźć ? Czy to normalne że odma przepuszcza niewielkie ilości oleju wraz ze spalinami z silnika które idą do zaworu odmy ? Czy ten zawór jest ostatnim urządzeniem żeby zatrzymać olej aby nie dostał się do układu spalania ?

Witam serdecznie, niestety ja w swoim Megane III Grandtour 1.9 dci 130KM z 2009 r. również posiadam podobny problem. Od czasu do czasu podczas jazdy miejskiej pojawia się niebieski dym z rury wydechowej który po przejechaniu "trasy" znika na około tydzień. Jeżdżę od mechanika do mechanika i nikt nie potrafi zdiagnozować problemu. Mówią żeby jeździć aż się coś wyraźnie zepsuje a mnie to poprostu niepokoi i nie daje mi spokoju i relaksu podczas jazdy samochodem. Nadmieniam iż auto posiada filtr cząstek stałych a dymienie na "trasie" nie występuje. Ponadto nie ma żadnych innych objawów takich jak np. spadek mocy, nierówna praca silnika, świst turbiny itd. Miałem również sprawdzane turbo- brak luzów. Bardzo proszę kolegów o jakieś nakierowanie mogące przyczynić się rozwiązaniu problemu. CO najważniejsze problem występuje na rozgrzanym silniku. Przy odpaleniu żadnego dymu lub niepokojącego zapachu spalin.