megabrav

Kochani, chciałem ustawić zegar na komputerze pokładowym (godzina różna niż na ekranie nawigacji) a ponieważ pozostało mi tylko odłączenie klemy akumulatora to postanowiłem tak zrobić o północy Niestety, spaprałem sprawę . Odłączając klemę "minus" zdjąłem najpierw to, co jest na niej (wydawało mi się, że klema nie może zejść i myśłałem, że trzyma ją jakaś obejma). Po odkręceniu tego czarnego kabla na samej górze (patrz zdjęcie) ziskrzyło, coś zapiszczało... Czym prędzej założyłem kabel z powrotem ale niestety od tego czasu mam całkowicie czarny ekran nawigacji (mam wersję wysuwaną). Co ciekawe, radio działa, płyty CD z muzyką również. Tyle, że nic nie widzę - ani jaki utwór, ani jaka stacja radiowa. Nie mogę nic ustawić np. parametrów audio. Nie wspomnę już o wpisanu kodu do radia gdybym np. zmieniał akumulator. Chyba tylko na tzw. czuja... ale na czarnym ekranie ciężko coś wyczuć... Póki co, w Łodzi nikt mi nie jest w stanie pomóc. Stawiam na padnięcie czytnika albo całego softu. Czy ktoś z Was wie, co mogło się stać? Może znacie jakiś sensowny serwis w Łodzi / okolicach znający się na nawigacjach? Pozdrawiam, megabrav

Witam, wprawdzie z opóźnieniem (moja rejestracja 1.01.) ale zawsze :D Od lutego 2016 roku jeżdżę Meganką II ph II (2007) 1.6 (z LPG) kombi. Wcześniej, od roku 2004 jeździłem aż 12 lat Meganką I (2000) 1.4 kombi (od 2014 z LPG), z której byłem bardzo zadowolony. Pozdrawiam, megabrav

Drogi pawelp515, może odgrzewam wątek ale proszę o krótką poradę: który dokładnie przycisk przytrzymujesz kilka sekund? Pisząc o pilocie do radia pod kierownicą masz na myśli zestaw przycisków sterowania audio (głośność, wybór źródła, wyciszenie itp.)? Jeżeli tak to czy chodziło Ci o przytrzymanie przycisku do zwiększenia głośności (volume +)? Czy jest to inny przycisk? Zapłon ma być włączony czy niekoniecznie? Opisz mi to proszę krok po kroku bo jestem już strasznie zdesperowany brakiem możliwości ustawienia tego zegara od prawie roku (patrz wątek: http://megane.com.pl/topic/71361-poszukuje-plyta-z-nawigacja-pl/). Nikt nie umie mi pomóc, nawet w ASO "Jaszpol" w Łodzi. Oczywiście wiem, że mogę o północy rozłączyć klemę w akumulatorze ale to chyba nie o to chodzi ;). Zresztą dziwnie by to wyglądało w nocy pod blokiem, grzebanie pod maską auta :D Pozdrawiam, megabrav

Oj, nie zawsze tak jest Czasami można trafić. Za chwilę minie mi rok jeżdżenia taką "komisową" Meganką II sprowadzaną z Niemiec. Złego słowa nie powiem a wersja wyposażenia jest bogata. Wnętrze, lakier w bardzo dobrym stanie. Fakt, sprawdziłem ją gruntownie przed zakupem w autoryzowanym serwisie Renault. Za 300 zł ale warto było. Pozdrawiam, megabrav